Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

jak szukac pracy w szkole??

napisał/a: ~Joasia" 2005-05-30 11:43
Jestem nauczycielka historii i nie moge znależć pracy.
Proszę o jakąś radę. Kuratorium milczy na temat wakatów, to normalna
sytaucja?
Pozdr, J.

napisał/a: ~| 2005-05-30 14:07
Joasia napisał(a):
> Jestem nauczycielka historii i nie moge znależć pracy.
> Proszę o jakąś radę. Kuratorium milczy na temat wakatów, to normalna
> sytaucja?

bylo juz o tym ;) przejrzyj archiwum nawet pod katem takiego samego
tematu jaki Ty dalas

--
body {
name: '||';
visit: url('http://www.vivamozilla.civ.pl');
Zawijaj: na('www.swistak.pl/p/64759/');
}
napisał/a: ~Adam C." 2005-05-31 12:10
Użytkownik Joasia napisał:

> Jestem nauczycielka historii i nie moge znależć pracy.
> Proszę o jakąś radę. Kuratorium milczy na temat wakatów, to normalna
> sytaucja?
> Pozdr, J.
>
>
Od zeszłego roku w szkołach ubywa godzin: samorządy tną, co się da -
łaczą klasy do ilości 45 uczniów w klasie, likwidują podziały na grupy
itp. Nie dość, że brak wakatów, to jeszcze dotychczasowym nauczycielom
brakuje godzin.
AC
napisał/a: ~Ja" 2005-05-31 12:48
> Użytkownik Joasia napisał:
>
> Jestem nauczycielka historii i nie moge znależć pracy.
> Proszę o jakąś radę
>. Kuratorium milczy na temat wakatów,

Płącą na ogół gminy - więc tam należy szukać ofert

> to normalna sytaucja?

Niestety - tak.
Warto tez zobaczyć jakie zawody mają "wzięcie" - i szukając
pracy jednocześnie uzupełnać kwalifikacje

napisał/a: ~Piotr Wydymus 2005-05-31 13:07
Dnia Mon, 30 May 2005 11:43:49 +0200, Joasia napisał(a):

> Jestem nauczycielka historii i nie moge znależć pracy.
> Proszę o jakąś radę. Kuratorium milczy na temat wakatów, to normalna
> sytaucja?

Normalna. Przejdź się po szkołach osobiście (w tym momencie to już ostatni
dzwonek) - ewentualne przyjęcia są właśnie planowane, lub roześlij CV. W
ten sposób pracę na pół etatu znalazła moja żona - mnie się udało trafić do
szkoły na półroczne zastępstwo - w tej chwili dostałem etat.

Powodzenia.

Pozdrawiam,

--
Piotr Wydymus
Bielsko-Biała
napisał/a: ~Piotrek" 2005-05-31 13:21
> Jestem nauczycielka historii i nie moge znależć pracy.
> Proszę o jakąś radę. Kuratorium milczy na temat wakatów, to normalna
> sytaucja?
> Pozdr, J.

Trzeba było nie kończyć kierunku, po którym ma się zagwarantowane bezrobocie.

--
napisał/a: ~Piotr Wydymus 2005-05-31 16:11
Dnia 31 May 2005 13:21:12 +0200, Piotrek napisał(a):

>> Jestem nauczycielka historii i nie moge znależć pracy.
>> Proszę o jakąś radę. Kuratorium milczy na temat wakatów, to normalna
>> sytaucja?
>
> Trzeba było nie kończyć kierunku, po którym ma się zagwarantowane bezrobocie.

I co twoja wypowiedź wnosi do tematu? Za dużo propagandy sukcesu się
nasłuchałeś. Nie znoszę chamstwa, a właśnie czymś takim się wykazujesz.
Kierunek studiów wybiera się zgodnie z własnymi predyspozycjami i
zainteresowaniami - ma się to nijak to rozważań p.t. "Czy będę miał
pracę?". Takie podejście gwarantuje tylko wychowanie w społeczeństwie w
krótkim czasie armii frustratów wykształconych niezgodnie ze swoimi
zainteresowaniami i wykonujących pracę, której nienawidzą.

Każdy kto szuka pracy, prędzej czy później ją znajdzie - pani Joasia
również. Nie wiem jakie masz wykształcenie i jak je wybierałeś, ale na
pewno nie przyswoiłeś jeszcze podstaw - bo obrażasz ludzi, nic o nich nie
wiedząc. Więcej - sądzę, że kompletnie nie potrafisz pojąć tego, że będąc
nauczycielem również można żyć szczęśliwie i zamożnie. Uczestnictwo w
wyścigu szczurów nie jest do tego potrzebne.

Pozdrawiam,

--
Piotr Wydymus
Bielsko-Biała
napisał/a: ~Adam 2005-06-02 09:33
Użytkownik Ja napisał:
Inaczej mówiąc - lawinowo narasta brak pracy w szkołach: zmniejszyła się
liczba uczniów, samorządy zwiększyły liczebności klas i zmniejszyły
liczbę szkół (to zmniejszanie się liczby uczniów i szkół toczy się coraz
szybciej). Czuję, że lada moment zwiększona zostanie liczba godzin
pensum z 18 na 24 - a to oznacza 33 procentową redukcję nauczycieli.
Z kolei urzędy (organy prowadzące szkoły) polecają zatrudniac nowych
nauczycieli z list, które sami układają (ponoć z porozumieniu z urzędami
pracy). Z ich punktu widzenia - lepiej jest pozbyć się ze szkoły
nauczyciela mianowanego lub dyplomowanego, a zamiast niego zatrudnić
stazystę lub kontraktowego: nie dość, że znacznie jest on tańszy to
jeszcze po roku urzędnicy mają problem z głowy, bo umowa wygasa
najpóźniej 31 sierpnia.
I tak - pod hasłami "ekonomicznych realiów" trwa degradacja polskiej
oświaty. W przygotowaniu - wywrócenie do góry nogami programu
("wysmażane" są nowe podstawy programowe przedmiotów ogólnokształcących
- w których redukuje się prawie wszystko). I tak w wielkim tempie
powstaje społeczeństwo berobotnych nieuków, dla których nasi politycy
mają tylko jedna receptę: "bierzcie sprawy w swoje ręce i szukajcie
pracy poza granicami Polski". Tak oto polskie państwo dba o swoich
obywateli i o ich los. Do władzy szykuje się kolejna ekipa, która z
wolnego rynku uczyniła kolejnego bożka.
AC
napisał/a: ~Adam 2005-06-02 09:40
> I co twoja wypowiedź wnosi do tematu? Za dużo propagandy sukcesu się
> nasłuchałeś. Nie znoszę chamstwa, a właśnie czymś takim się wykazujesz.
> Kierunek studiów wybiera się zgodnie z własnymi predyspozycjami i
> zainteresowaniami - ma się to nijak to rozważań p.t. "Czy będę miał
> pracę?". Takie podejście gwarantuje tylko wychowanie w społeczeństwie w
> krótkim czasie armii frustratów wykształconych niezgodnie ze swoimi
> zainteresowaniami i wykonujących pracę, której nienawidzą.
Niezupełnie tak jest. Młody człowiek powinien wybierać taką drogę
edukacji, która oprócz zgodności z zamiłowaniami i predyspozycjami da mu
jeszcze możliwość samodzielnego utrzymania się, a nie stanie się
kolejnym klientem urzędu pracy. Na rynku pracy decydują prawa podaży i
popytu - nie ma sensu inwestować w przedsięwzięcia, które nie gwarantują
sukcesu ekonomicznego.
> Każdy kto szuka pracy, prędzej czy później ją znajdzie - pani Joasia
> również. Nie wiem jakie masz wykształcenie i jak je wybierałeś, ale na
> pewno nie przyswoiłeś jeszcze podstaw - bo obrażasz ludzi, nic o nich nie
> wiedząc. Więcej - sądzę, że kompletnie nie potrafisz pojąć tego, że będąc
> nauczycielem również można żyć szczęśliwie i zamożnie. Uczestnictwo w
> wyścigu szczurów nie jest do tego potrzebne.
Nikt nikogo nie obraził - od prawie 10 lat wiadomo, że pewne kierunki
studiów produkują bezrobotnych - do takich należy historia
nauczycielska. Co można powiedzieć o kimś, kto przykładowo inwestuje w
zakład produkujący wodę z tlenu i wodoru?
AC
napisał/a: ~Joasia" 2005-06-02 14:04
Dzięki za odpowiedzi i rady.
Jak zaczynałam studia w 1995 roku na uniwerku we Wrocku, nie sądziłam, że
bedzie tak źle z pracą, skończyłam też dwa kierunki podyplomowo i co z tego?
Pozdrawiam Asia