Jak zdobyliście pracę?

No to postanowiłam zaszaleć :) Umówiłam się na spotkanie z headhunterem z firmy Talent Stream. Idę w piątek! Jak ich wybrałam? To "świeżaki" na rynku, więc postanowiłam przetestować :) Napiszę po rozmowie jak było. A czy któraś z Was wie, jak takie spotkanie wygląda? Wyobrażam sobie, że jest podobne do normalnej rozmowy o pracę, ale to zupełnie nowe dla mnie i trochę się kurczę stresuję. Raz kozie śmierć ;)

ŁADNIE SIĘ UBRAŁAM I POSZŁAM NA ROZMOWĘ :) DUŻO USMIECHU I PEWNOŚCI SIEBIE POWINNO WYSTARCZYĆ ;)

Podstawa to pewność siebie ale nie za wszelką cene

Ja swoją pracę znalazłam całkiem "przypadkiem". Tzn. razu pewnego usiadłam przed komputerem i wyszukałam w google wszystkie możliwe placówki w których z racji zawodu mogłabym pracować. I tam gdzie były podane adresy e-mail - wysyłałam swoje CV z prośbą, że jak są zainteresowani to niech zadzwonią. Zadzwoniła na drugi dzień pani z domu małego dziecka, dzień później byłam na rozmowie, dwa dni później zaczęłam pracę. Szybko i sprawnie :)

Ja już się nauczylem, że chyba coraz mniej ważną rzeczą jest wykształcenie, coraz bardziej - doświadczenie. Pracuję w zawodzie zupełnie odmiennym od mojego wykształcenia (pedagogika, zawód: organizacja lokalizacji gier), dostałem pracę bo miałem okazję pomóc kumplowi przy jednym projekcie i tak jakos potem pokazałem moją część projektu innemu koledze, ten zaprowadził mnie do szefa i voila!

Jestem fryzjerką więc nie mam problemu ze znalezieniem pracy;) ale jak jej szukałam, dzwoniłam do ogłoszeń z gazety, dowiedziałam się jakie są warunki itp i wybrałam najlepszą i od razu mnie przyjęli:)

ja mialam maly problem ze znalezieniem pracy, poniewaz jestem we francji, ciezko mi bylo znalesc prace bo tutaj nawet do sprzatania wymagaja jezyk ale na szczescie znalazlo sie kilka osob ktorym nie przeszkadzala moja nieznajomosc jezyka a teraz sie juz jakos kreci. z gazet nie ma co szukac, wiec ja wieszam ogloszenia w sklepie

angelaxxx, A nie chcesz zajac sie np opieka nad dziecmi? Z dziecmi zawsze szybciej nauczysz sie jezyka.. A moze znajdziesz polskie rodziny..
Czytalm tez duzo o siostrach zakonnych ktore pomagaja w Paryzu... wiesz cos na ten temat? Moze warto sprawdzic...

tak te siostry sa kolo mnie niedaleko ale i tak maja ruch wiele dziewczyn tam idzie. ja narazie jakos daje sobie rade przyszli tescie i moj facet mi pomagaja.
a nad dziecmi myslalam tylko ze troszke sie boje opiekowac. chodze po jedna murzyneczke do szkoly, ale jakbym miala tak zostac z malym dzieckiem a cos by sie stalo to nie wiedzialabym co robic. to nie moje dziecko a ja musze zanie odpowiadac

angelaxxx napisal(a):

ja narazie jakos daje sobie rade przyszli tescie i moj facet mi pomagaja.

To dobrze ze masz bliskich obok siebie.
A z dziecmi rozumiem... rzeczywiscie czasmi pzrytrafiaja sie rozne sytuacje

ja prace znalazlam w ciagu 2ch tygodni. W sumie rozmowy z 3ma firmami mialam:)
jenak na drugi dzien zrezygnowalam po przmysleniu(za duzo wyjazdow itd. poza tym mnie zabilo pewne pytanie na rozmowie), pozniej wydzwaniali czy chodzi tylko o kase,ale powiedzialam,ze nie i juz sie zdania nie zmienie.
Poza tym propozycje pracy sama mialam, chociazby po stazu. Na razie dajesobie jeszcze ok2tyg luzu i zaczne szukac na nowo. W mojej branzy nie ma raczej problemu ze znalezieniem;).

Ja pracę znalazłam przez ogłoszenie w internecie, a poprzednią po znajomości ;)