Modeling - wrócić, co robić?

napisał/a: manu1 2009-06-09 16:59
Jak na mój gust i doświadczenie, to jakiś stary, lepszy cwaniak. Nie wątpię, że jesteś piękną dziewczyną ale wątpię, że on miał jakąś konkretną propozycję. Tak się nie zachowują ludzie z branży, którzy cokolwiek znaczą i faktycznie mają coś do zaoferowania. Irytują mnie takie historie, bo kiedyś miałam do czynienia z środowiskiem takich pseudo-artystów, którzy potem zalewają się w knajpach, opowiadając dookoła historie o "artystycznych doznaniach" w jakiś bramach i zaułkach. Jak chcesz coś robić w kierunku modelingu to przede wszystkim powinnaś wiedzieć, że takich dziwnych gości będziesz spotykać co krok i że trzymać się trzeba od nich z daleka, bo to strata czasu.
napisał/a: timona86 2009-06-09 18:01
Miya, napisze Ci, jak to wygląda, z punktu widzenia kogoś co miał z modelingiem coś wspólnego. błagam uważaj na siebie !!!!!!!!, coś mi tu "śmierdzi", też swoje przeszłam z różnymi takimi pseudo "fotografami", "menagerami", "właścicielami agencji" - no i traumatyczne wspomnienia mam do dziś
nie twierdze, że to jeden z nich, ale po prostu chce, żebyś była mądrzejsza ode mnie i uważała
a tak na marginesie, nie oszukujmy sie, że największe szanse na start w tej branży mają dziewczyny przed 20
napisał/a: ~gość 2009-06-29 19:32
Miya, dopiero dotarłam i....jestem tak samo nieufna jak większość tutaj :)
uważaj na gościa :)
jeśli o tym marzysz to brnij i walcz ale...nie rzucaj studiów.....bo możesz przsegrać na obu polach ;)
bądź ostrożna!!
napisał/a: ~gość 2009-07-20 07:09
Jeśli chcesz się zająć modelingiem to idź do agencji typu model+ albo onemodels - tam Cię dopiero ocenią czy będzie z Ciebie modelka. Fotograf nawet jeśli jest wiarygodny to mógł Cię wybrać nie dlatego że masz twarz i figurę do modelingu tylko zauważył w Tobie coś charakterystycznego, ale to jeszcze o niczym nie świadczy.

Jednak zanim się Tym zajmiesz zainteresuj się czy taka katorga Cię nie wykończy.
napisał/a: Miya 2009-07-20 12:39
BeatrixKiddo, ja kiedyś modelką byłam(w wieku nastoletnim więc było to troche temu) i wiem z czym to się je. ;) Wiem też żeby nie ufać takim ludziom ale ten akurat zrobił na mnie bardzo przyjazne wrażenie. ;P Napisałam jednego smsa do niego nie odzywa się więc dałam sobie spokój. :) Będę teraz robić sesje za niedługo więc może jakieś zdjęcia gdzieś powysyłam.
napisał/a: Inga 2009-09-01 14:03
Smsa ? Powinnaś zadzwonić albo wybrać się do jego biura. Smsami nie załatwia się takich spraw. A poza tym nic nie stracisz jak spróbujesz a wręcz przeciwnie możesz zyskać