Nauka języków obcych

tajla, Ale temat zalozylas... Prawie kazdego dnia maz zwraca mi uwage "i znowu nie zorbilas zadnych zadan.." Tak tak i ma racje...Zeby zabrac sie do cwiczen z francuskiego to potrzeba u mnie cudu Nie mam w ogole ochoty tego robic..a wiem jakie to jest BARDZO POTRZEBNE!!! Wystarczyloby chociaz 30 minut dziennie!!! ( to ja nie, wole forum.. ) W kazydym razie ja akurat kontakt z jezykiem mam codziennie..i to jest super..a moj maz jest na serio WSPANIALYM nauczycielem..a ja oczywisce wolalabym placic za kursy..bo jemu to moge pwoiedzeic"Oj, jutro cos zrobie, teraz jestem zmeczona" okropne to jest!! Wiem doskonale..ale to sie nazywa LENISTWO!!! Jak mieszkalismy we Fr to nie bylo porbelmow zadnych z jezykiem(na ulicach slyszalo sie tylko fr i arabski )..teraz gdy mieskzamy w Belgii(prawie 3 miesiace) mieszaniana jezykow w tym kraju mnie powala ..Toalna Wieza Babel...wolalam slyszec w okol tylko jeden jezyk...A na dodatek tutaj spedzam duuuzo czasu z siostra..wiec czasmi mowiac do meza przez przypadek wplote polskie slowo.. I tak to jest...Obijam sie...
Trzaba robic cwiczenia systematycznie! Ogladac telewizje w damym jezyku, czytac czasopisam, wchodzic na rozne fora jezykowe.. a przede wszystkim nie wstydzic sie gadac!!!! Innaczej nigdy sie nie nauczymy!!!

No mysle ze to czytanie jest dobrym pomysłem:)))
Wystarczy codzienie 10 - 15 minut byle systematycznie
Niby wiem co i jak ale jakos ciezko
wole ksiazke, forum, wycieczke.Moze gdybym MUSIAŁA ....ale nie musze..
Abo CHCIAŁA ...ale tu pojawia sie LEN

tajla napisal(a):

Wystarczy codzienie 10 - 15 minut byle systematycznie

Dokladnie..kazdego dnia i bedize ok...

tajla napisal(a):

.ale tu pojawia sie LEN

i tu pojawai sie problem...

ja agielskim porozumiewam sie perfect , a to za sprawa pobytu w Anglii i nauce w szkole , natomiast niemiecki znam tak srednio ale zrozumiec zrozumiem , natomiast j. niem wogole mi sie nie podoba !
myslalam o nauce jezyka hiszpanskiego albo wloskiego ale to sie jeszcze zastanawiam!

Kalia napisal(a):

natomiast j. niem wogole mi sie nie podoba !

a ja wlasnie uwazam ze j. niemiecki i francuski to sa 2 najpiekniejsze jezyki... a za to nie moge sluchac angielskiego mimo iz wiem jaki jest on teraz wazny..

Ja nienawidzę niemieckiego, po prostu horror. Uczę się angielskiego i niemieckiego w szkole. W domu próbowałam szlifować inne języki, także pojedyncze słówka się znajdą - głównie włoski. Planuję Grecki, ale niestety nie spotkałam szkół uczących tego języka

nela, jak chcesz to mozemy poczaczyc przyjemne z porzytecznym i razem bedziemy sie uczyc francuskiego bo ja tez ostatnio zaniedbałam ten język A bardzo uwielbiam język francuski - bajka dla uszu

Angielski znam ale nie lubie i kumam cos jeszcze po włosku

Karolinka_U, Masz racje, ze ten jezyk to bajka dla uszu..zgadzam sie .. a co bysmy mogly wymyslec zeby razm sie uczyc?? Codziennie jakies zadanko na priv Ty mnie a ja Tobie??? Jakies krotkie i proste oczywisce.... Dlugo sie uczysz fr???

Jezyk francuski miałam w liceum, jest piekny:)))
Czesto mojemu M. szeptam do ucha po francusku.kreci go to.
Dziewczyny mysle ze macie dobry pomysł z tym jezykiem francuskim.Piszcie do siebie po francusku.Ja tak pisałam z kolezanka sms, emaile, listy.Tylko po angielsku.pomaga.
Chetnie bym do tego wrociła, ale nie mam z kim

tajla napisal(a):

Chetnie bym do tego wrociła, ale nie mam z kim

A moze sie znjadzie jakas chetna..ja np jezli chodzi o angielski odpadam...ale wiekszosc dziewczyn zna ten jezyk!!!!!

nela napisal(a):

Dlugo sie uczysz fr???

uczyłam sie 6 lat ale od prawie 3 nie miałam z nim kontaktu ani mozliwości porozmawiania z kimś. Wiec musze przypomniec sobie podstawy