Obiektywność porównywarek kredytowych

Raczej bez problemu dostaniesz kredyt. Ja brałam go jakies 3 lata temu na sumę 100 tys. Pamiętam, że porównywarką z której skorzystałam była comperia. Możesz zaufać danym, które Ci wskaże- u mnie okazały się prawdziwe, to była faktycznie najlepsza oferta.
W ogóle wiesz o tym, że musisz mieć obecnie 5% wkładu własnego? Zastanów się lepiej, które mieszkanie najbardziej Ci się podoba, bo na razie to nie dużo możesz zdziałać.

No też właśnie odniosłam takie wrażenie, że comperia.pl jest bardziej intuicyjna od bankier.pl. W tym ostatnim przypadku musiała trochę się naklikać zanim dotarłam do porównywarki kredytowej.

Jestem już po wstępnej rozmowie, generalnie wytypował w oferty w kilku bankach które są bardzo zbliżone do siebie (brak prowizji, oprocentowanie w granicy 4,5% w skali roku). Umówił mnie też na spotkanie z doradcą kredytową w placówce jednego z banków.

Jak długo trzeba czekać na decyzję czy zostanie mi przyznany kredyt?

Słyszałam też o programie MdM - czy warto z niego korzystać?

No to widzę zbliżasz się małymi krokami do wzięcia kredytu.
Jeśli chodzi o decyzję to zależy głównie od ilości wniosków no i banku. U mnie ten proces trwał ok 3 tygodni. Pamiętam, że jak moja przyjaciółka brała kredyt to w banku mówili jej coś o tygodniu, a czekała miesiąc. Każdy wniosek jest dokładnie sprawdzany więc musisz uzbroić się w cierpliwość.

Program MdM to na pewno jakiś plus, uzyskasz dopłatę, a wiadomo, że lepsze to niż nic. Jednak musisz spełnić szereg warunków- mieszkanie z rynku pierwotnego, 15letni okres kredytowania... Ale może akurat Ty spełniasz te warunki :) Zerknij na ich stronę, wszystkie warunki są wypisane.

Jestem już po wstępnej rozmowie z doradcą kredytowym, dał mi trochę wydruków z regulaminu i z oprocentowaniem.

Dopytałam też o ten MdM - ale chyba z niego zrezygnuję, ponieważ trzeba tam spełnić sporo warunków, a najgorszy to konieczność kupna nowego mieszkania w stanie deweloperskim w określonych limitach - nie stać mnie. Powiedział też, że obecnie jest dobry okres na zadłużanie się ponieważ są niskie stopy procentowe - prawda to? Czy tylko zagrywka?

Z tego co słyszałam to faktycznie teraz są niskie stopy procentowe. Jednak w większości banków masz oprocentowanie zmienne- gdy stopy pójdą w górę to ono też. Niektóre banki ( bardzo mała ilość) oferują oprocentowanie stałe. Jednak po pewnym okresie, najczęściej po 5 latach staje się one zmenne. Wiadomo, że lepiej brać kredyt gdy oprocentowanie jest mniejsze;)

A ja uważam ze takie porównywarki sa bardzo skuteczna. Sama sprawdzałam tutaj http://www.tanie-konto.pl/ kilka razy porównanie różnych kont. W ten sposób łatwiej jest podjąć ostateczna decyzje i od razu widać czarno na białym pozytywy i negatywny danego konta.

Porównywarki dają tam jakiś ogólne rozeznanie jeżeli chodzi o koszta kredytów itd.
Wg mnie są obiektywne - bo gdyby nie były, to szybko straciłyby na popularności. Ale porównywarek zawsze można zapytać o koszta np kredytu na tym forum http://www.forum-kredytowe.pl/f125/. Tam należy zadać pytanie wg określonego szablonu, a w odpowiedzi otrzymacie kilka/kilkanaście ofert. Takie uzupełnienie dla porównywarek.