Praca z dziećmi
napisał/a:
albatrosss(ona)
2009-08-05 12:43
będe im 1 wstawiać jak mnie będą wkurzać :D
napisał/a:
~gość
2009-08-05 12:46
to na pewno będą Cię kochać i podziwiać ;)
napisał/a:
albatrosss(ona)
2009-08-05 12:54
Wiesz , ale tylko wtedy jak mnie będe wkurzać :P Jak będą w mairę to będe dla nich dobra i wyrozumiała :) Coś za coś
napisał/a:
~gość
2009-08-05 15:21
ja wiążę swoja pracę z dziećmi i młodzieżą :) (przynajmniej jej część bo chcę być także tłumaczem konferencyjnym ;p)
już teraz po licencjacie mogę uczyć (angielskiego i francuskiego) w podstawówce i gimnazjum,a po mgr będę mogła też w liceum
powiem Wam, że na początku nie chciałam być nauczycielką, ale z każdą nową praktyką wiedziałam, że nic innego nie da mi takiej satysfakcji :) nawet nie wiem jak to opisac :) wiem, że to trudna i mało płatna praca, ale uważam, że warto
ponadto w wakacje jeżdżę do Francji jako au pair (właśnie wróciłam) i można naprawdę wiele nauczyć sie o dzieciach co mi się na pewno przyda w przyszłosci :)
już teraz po licencjacie mogę uczyć (angielskiego i francuskiego) w podstawówce i gimnazjum,a po mgr będę mogła też w liceum
powiem Wam, że na początku nie chciałam być nauczycielką, ale z każdą nową praktyką wiedziałam, że nic innego nie da mi takiej satysfakcji :) nawet nie wiem jak to opisac :) wiem, że to trudna i mało płatna praca, ale uważam, że warto
ponadto w wakacje jeżdżę do Francji jako au pair (właśnie wróciłam) i można naprawdę wiele nauczyć sie o dzieciach co mi się na pewno przyda w przyszłosci :)
napisał/a:
albatrosss(ona)
2009-08-05 18:59
Chyba nie każda szkoła się tego trzyma ?!
napisał/a:
~gość
2009-08-05 20:21
raczej każda ja też żeby uczyć w liceum musiałabym robić mgr dalej z nauczycielskim ale że nie lubię tych "dorosłych" dzieciaków to nawet się w to nie pakowałam ;)
napisał/a:
albatrosss(ona)
2009-08-05 20:59
Aha, w takim razie zobaczymy kogo będe uczyć . A ty będzie geografi uczyć ?
napisał/a:
~gość
2009-08-05 21:05
tak geografii a w podstawówce to przyrodę (geografia, fizyka i biologia) ale ogólnie to ja NIE CHCE uczyć ;) i mam nadzieję że gdzieś indziej znajdę pracę :P
u mnie na uczelni był dodatkowy darmowy kurs wszystko miałam w mojej katedrze :) więc go wzięłam (jak za darmo dają :D ) zawsze to dodatkowa możliwość w przyszłości ;)
Nie lubię dzieci za bardzo :P tzn. fajne słodkie są ale nie na tyle żebym kilka godzin dziennie z nimi siedziała ;) a w gim i lic są strasznie niewychowane cwaniaki :/
u mnie na uczelni był dodatkowy darmowy kurs wszystko miałam w mojej katedrze :) więc go wzięłam (jak za darmo dają :D ) zawsze to dodatkowa możliwość w przyszłości ;)
Nie lubię dzieci za bardzo :P tzn. fajne słodkie są ale nie na tyle żebym kilka godzin dziennie z nimi siedziała ;) a w gim i lic są strasznie niewychowane cwaniaki :/
napisał/a:
albatrosss(ona)
2009-08-05 21:12
Oby Ci się udało znaleść coś innego . Ja też za bardzo nie chciałabym pracować w szkole , ale jak się nigdzie pracy nie znajdzie . Najgorsze są te dzieci , które z nauczyciela potrafią zrobić durnia i nie szanują czyjejś pracy , chociaż z drugiej strony miała bym dłuuugie wakacje :)
napisał/a:
~gość
2011-01-04 22:40
help :D
nie chcę zakładać nowego tematu a mam pytanko :)
pracuję w przedszkolu i na dniach się zwiolnię :) jutro zawiozę wypowiedzenie do dyra ale.............mam problem jak rozwiązać to z rodzicami i dziećmi
czy zrobić zebranie z rodzicami? czy poinformować na tablicy ogłoszeń i podziękować? kiedy to zrobić? czy już czy 2-3dni przed końcem?
nie wiem, nie mam pojęcia :/
a wy? macie już doświadczenie opuszczania pacówki? jak sobie poradziłyście?
nie chcę zakładać nowego tematu a mam pytanko :)
pracuję w przedszkolu i na dniach się zwiolnię :) jutro zawiozę wypowiedzenie do dyra ale.............mam problem jak rozwiązać to z rodzicami i dziećmi
czy zrobić zebranie z rodzicami? czy poinformować na tablicy ogłoszeń i podziękować? kiedy to zrobić? czy już czy 2-3dni przed końcem?
nie wiem, nie mam pojęcia :/
a wy? macie już doświadczenie opuszczania pacówki? jak sobie poradziłyście?
napisał/a:
Misiaq
2011-01-04 23:09
AILATANka, ja wprawdzie nie pracuję z dziećmi, ale gdybym była w takiej sytuacji to chyba bym się po prostu dostosowała do zwyczaju panującego w danym przedszkolu, w tym zakresie.
napisał/a:
~gość
2011-01-04 23:14
tylko ja nie wiem jaki tam jest zwyczaj :/ przedszkole działa od 3 lat a co roku są nowe nauczycielki