Studia
napisał/a:
Kinia
2007-05-13 00:48
Marteczka trzymam kciuki.
Ja kiedyś chciałam iść na kosmetologię, ale nie było tego kierunku w L. więc zrezygnowałam
Ja kiedyś chciałam iść na kosmetologię, ale nie było tego kierunku w L. więc zrezygnowałam
napisał/a:
Butterfly1
2007-05-13 01:06
Mearteczko bedę mocno trzymac kciukaski,zeby teraz sie powiodło!! 
napisał/a:
Anetka1
2007-05-13 08:07
marteczka, ja też trzymam i życze powodzenia.
napisał/a:
Cubanita
2007-05-13 09:35
Marteczko życzę powodzenia - studia to najpiękniejszy okres w życiu...tak pprzynajmniej wszyscy wokół mnie twierdzą. Ja rówież - gdybym tylko mogła cofnąc czas, to bez namysłu wróciłabym na studia. Skończyłam, razem z iwą, Akademie Rolniczą, kier. geodezja i kartografia, wydz.inżynierii środowiska i geodezji..także juz od jakiegos czasu jesteśmy "paniami mgr inż." 
napisał/a:
kamilkakac
2007-05-13 10:13
też to studiuję
ale teraz bronię licencjat dopiero :)
napisał/a:
marteczka3
2007-05-13 19:20
wiem, ze studia to super czas, bo od roku juz studiuje, i jestem tym zachwycona, tyle tylko, ze jak na razie wydaje mi sie ze logika powinna wziac troche gore nad zabawa i frajda, jaka jest dla mnie historia sztuki... nie wiem, zobaczymy. Dzieki wielkie za trzymanie kciukow, wzruszylo mnie ze tyle Was napisalo dla mnie cieple slowa, jestescie kochane :*
napisał/a:
Doti
2007-05-13 21:24
Studiuje administracje na polibudzie a dok. Kolegium nauk społecznych i administracji. Jestem zadowolona. tylko mogło by nie być paru przedmiotów
napisał/a:
Karolinka_U
2007-05-13 21:32
Popieram w całej rościagłości - przeciez nie wszystkie przedmioty są potrzebna
napisał/a:
Butterfly1
2007-05-14 16:03
dokładnie zapychanie plamu jakimiś bzdetnymi rpzedmiotami z ktorych nic nigdy nie wyniesiemy jest bezsensowene, masakra!! 
napisał/a:
motylek5
2007-05-14 16:06
przedmioty jakie lubię to historia i matma. Ale lubię też pisać choć mam dysekcje
Jakieś rady? [ Dodano: 2007-05-14, 16:07 ]
a w wiek.. 17
napisał/a:
noemi4
2007-05-14 18:54
jeżeli matma to może politechnika? Coraz więcej się słszy że zaczyna brakować inżynierów... a z historią kojarzy mi się jeden fajny kierunek: konserwacja zabytków, co Ty na to? Młodziutka jesteś więc nie martw się, jeszcze coś wymyślisz
napisał/a:
marteczka3
2007-05-14 20:40
o konserwacji myslalam, wiec postanawiam sie wypowiedziec...
w Krakowie da sie ja studiowac na ASP, i na to jest egzamin trudniejszy niz na malarstwo (a na to sie jest ciezko dostac), studia trwaja 6 lat.
Bardzo chcialam, ale porzucilam ten pomysl ;) z historia ma to niewiele wspolnego, ale trzeba miec talent i przygotowanie jak do malarstwa (tam studiuje moj przyjaciel wiec wiem ile pracy w to wlozyl). Brzmi swietnie, dopoki czlowiek nie sprawdzi co zrobic zeby to studiowac :)
w Krakowie da sie ja studiowac na ASP, i na to jest egzamin trudniejszy niz na malarstwo (a na to sie jest ciezko dostac), studia trwaja 6 lat.
Bardzo chcialam, ale porzucilam ten pomysl ;) z historia ma to niewiele wspolnego, ale trzeba miec talent i przygotowanie jak do malarstwa (tam studiuje moj przyjaciel wiec wiem ile pracy w to wlozyl). Brzmi swietnie, dopoki czlowiek nie sprawdzi co zrobic zeby to studiowac :)