W jakim banku najlepiej mieć lokatę?

To chyba najważniejsze jest w tym wszystkim aby lokata przyniosła jak największy zysk :)

Poczytałam ostatnio rankingi lokat i realny zysk niestety jest bardzo niski. Po uwzględnieniu inflacji i podatku belki wynosi zazwyczaj od 1 do 3% - niezbyt to zacheca do oszczedzania. To juz chyba wole wtedy tzw rachunek systematycznego oszczedzania, procent ciut wyższy ale nie musimy zamrażać gotówki.

Nie chodziło mi o to, że banki czy kasy zmierzają w złym kierunku, tylko świat. Wydaje mi się, że Skoki będą miały coraz więcej członków, bo jest coraz więcej takich ludzi, którzy nie mają pracy i co do garnka włożyć.

Obawiam sie że w przypadku pogłębiania się takiego problemy cały sektor bankowy może zeszczupleć.

0magenta0 napisal(a):

Nie chodziło mi o to, że banki czy kasy zmierzają w złym kierunku, tylko świat. Wydaje mi się, że Skoki będą miały coraz więcej członków, bo jest coraz więcej takich ludzi, którzy nie mają pracy i co do garnka włożyć.

poza tym chyba teraz te wszystkie mniejsze oddzialy skokow lacza sie w wieksze

Sensai napisal(a):

poza tym chyba teraz te wszystkie mniejsze oddzialy skokow lacza sie w wieksze

Polaczyly sie i mniejsze i wieksze, zeby wzmocnic swoja oferte i pozycje na rynku. I powinno im to wyjsc bo juz teraz sa bardzo konkurencyjni w paru dziedzinach.

GeneralFuneral napisal(a):

Polaczyly sie i mniejsze i wieksze, zeby wzmocnic swoja oferte i pozycje na rynku. I powinno im to wyjsc bo juz teraz sa bardzo konkurencyjni w paru dziedzinach.

mam tylko nadzieje, ze nie wplynie to na wysokosc oprocentowania lokat i kredytow, bo przy ujednolicaniu oferty zwykle przyjmuje sie gorna granice

Niekoniecznie, fuzje biznesowe rodza sie z checi wzmocnienia pozycji i oszczednosci, bo zaklada sie jedna infolinie, podejmuje sie wspolnie dzialania marketingowe itp. A oferta w najgorszym wypadku moze zostac usredniona, w co watpie.

Też nie sądzę, żeby wyrównali do najdroższej opcji. Zresztą już się pogubiłam, czy oni już się połączyli, czy zamierzają w przyszłości?

0magenta0 napisal(a):

Też nie sądzę, żeby wyrównali do najdroższej opcji. Zresztą już się pogubiłam, czy oni już się połączyli, czy zamierzają w przyszłości?

ja troche tez, po oddzialach w swoim miescie nie widze roznicy, nadal dojezdzam do pracy mijajac SKOK Stefczyka. przydalaby sie jakas kampania ogolnopolska informujaca o tych fuzjach

Polaczyly sie w styczniu, ale pewnie z powodu oszczednosci, wprowadzania nowego logo , nowych sygnatur na dokumentach etc, nie wiem czy pamietacie ale jak w 2002 roku zmieniono nazwe Kas Chorych na NFZ to restrukturyzacja pochlonela kilkaset milionow zlotych. Mysle ze Skoki wola te pieniadze zainwestowac w inne rzeczy niz pieczatki.

w sumie to masz racje, nie chcialbym niespodziewanie w drodze do swojego oddzialu zastac go pod nowym szyldem :)