Grzyby

Rzeczywiście w tym roku jest wysyp grzybków. Ja uwielbiam je zbierać i mój Ł też. W tym roku bylismy kilka razy i mamy dużo ususzonych. Uwielbiamy zbierać, ale jak są duże ilości to nie przepadam za obieraniem

Poza tym czesc z nich poszła na marynowanie - tą postać lubię tak bardzo, bardzo... Czesto otwieram mały słoiczek i pożeram go sama Jeśli ktoś chce to chętnie podam przepis

Wykorzystuję je jeszcze do sosu, zupy grzybowej. Mozna także dorzucić do pizzy, zapiekanek.

Ja nie lubie jeść grzybów,ale zbierać je w lesie to owszem :) Wyjątkiem są pieczarki,które lubie

Ja uwielbiam grzyby, w każdej postaci

Małgosia23 napisal(a):

Poza tym czesc z nich poszła na marynowanie - tą postać lubię tak bardzo, bardzo... Czesto otwieram mały słoiczek i pożeram go sama

Oj tak... grzybki marynowane... mniam! Chyba zaraz poszukam - na pewno gdzieś ocalało kilka słoiczków, moja mama też robi i są przepyszne

A ja nie lubie wlasnie takich grzybkow!!!Ale moja mama ich robie rowniez i wiem ze kazdemu smakuja

napisal(a):

Oj tak... grzybki marynowane... mniam!

Ja też uwielbiam, ale tylko babci. Mniam.

Ja marynowane to jedynie pieczarki :)

znalazłem 20 grudnia w Rzeszowie około 40 grzybów,chyba są to kanie-czy ta możliwe.

kazimierz napisal(a):

znalazłem 20 grudnia

jezeli znalazles ro jest to mozliwe

Hmm... kanie chyba nie występują w większych skupiskach, raczej pojedynczo. A poza tym... grudzień? Hmm... Nie wiem, ja bym podeszła do tych grzybów bardzo sceptycznie. Owszem, nawet dzisiaj widziałam pod jakimś drzewkiem grzyby, więc niby nie jest na nie za późno. Ale te które widziałam to były trujące, a one chyba utrzymują się dłużej niż jadalne. A poza tym w tym roku w niektórych regionach kraju pojawiła się jakaś bardzo groźna odmiana kani, więc lepiej uważać.

ja grzyby przewaznie mroze w całosci ale nie myje ich takie jakie z lasu przywiazłam to takie daje do woreczka a potem jak znalazł moge zrobic wszystko i pierogi i zupy sosy wzasadzie wszystko