Kuchnia brytyjska

napisał/a: kenia 2014-03-25 19:29
Nawet nie sądziłam , że kuchnia brytyjska może być taka smaczna. Brytyjczycy mają dużo swoich dobrych regionalnych produktów tj, sery, owoce morza czy cydr. W lidlu był tydzień angielski, wypróbowałam kilka przepisów i bardzo mi posmakowały.
halszkaWu
napisał/a: halszkaWu 2014-03-26 19:13
A możesz polecić jakiś ciekawy przepis?

Mnie się właśnie kuchnia brytyjska stereotypowo nie najlepiej kojarzy - z niedobrymi i tuczącymi potrawami.
napisał/a: kropla 2014-03-27 09:00
Miałam styczność z ta kuchnią i powiem ze byłam mile zaskoczona, spodziewałam się niedobrego jedzenia a tu pyszne pieczenie z wołowiny, jagnięciny. Sery podawane na zakończenie obiadu lub kolacji w tym często mój ulubiony cheddar. Dla mnie było pysznie i wcale nie tłusto.
napisał/a: Pola222 2014-04-01 09:11
Mi się kuchnia brytyjska kojarzy z bekonem i jajecznicą:rolleyes:
napisał/a: kropla 2014-04-01 10:18
To widać, ze nie jadłaś owoców morza, które ewidentnie z kuchnia brytyjską się kojarzą. Spróbuj kiedyś małż w sosie wino śmietanowym to zmienisz zdanie :)
napisał/a: kenia 2014-04-03 13:20
Wielu osobom kuchnia ta kojarzy się tylko z frytkami i rybą, czy tak jak powyżej napisano z jajkami i bekonem. Ale takie jedzenie jest w barach tak jak u nas, ale tam ryby są świeże i nic nie śmierdzi starym olejem. Ale w restauracjach serwowane są pyszne dania z ich regionalnych produktów.
napisał/a: Pola222 2014-04-04 11:06
No ale o tym się właśnie nie słyszy:) A w GB nie byłam, więc nie miałam okazji zobaczyć i posmakować:)
napisał/a: kropla 2014-04-16 09:01
U nas tez możesz dostać Brytyjskie produkty, ja w którymś z marketów dorwałam nawet cydr, ale był pyszny chyba znowu na święta go kupię. A jeśli chodzi o Brytyjskie sery to też u nas ich nie brakuje
napisał/a: kenia 2014-04-23 12:04
Będąc w Wielkiej Brytanii warto zrezygnować z dań z baru typu ryby i frytki czy nawet angielskie śniadania. Warto za to próbować dań z rożnych regionów kraju, smakować czegoś nowego i wybornego.
napisał/a: osmiornica89 2016-06-24 10:14
Pamiętam jak kilka miesięcy temu zatrzymaliśmy się z mężem w jednym z hoteli i na śniadanie zamówiliśmy zestaw angielski. Tak jak nigdy nie przepadałam za fasolką po bretońsku, tak ta mnie w sobie rozkochała na amen. Teraz kupuję od groma gotowej fasolki - http://profi.com.pl/zupy/#p,fasolka-po-bretonsku. Jest tak samo smaczna, świetnie doprawiona. Tylko, że teraz jem ją nie tylko na śniadanie, ale i na obiad, więc często zabieram ją do pracy :)