Nalesniki
napisał/a:
tajla
2008-06-11 11:59
norka, wszystko super tylko ja nie wiem czy szpinak lubie
ale przpis ciekawy
ale przpis ciekawy
napisał/a:
kasia_b
2008-06-11 12:23
bardzo norka, dzięki Kochana pewnie zorbie w najbliższym czasie
napisał/a:
norka3
2008-06-12 11:31
Faktycznie ja super za szpinakiem też nie przepadałam, ale jak zjadłam takiego nalesnika to super było. :) Co innego byloby jakby to był sam szpinak a tu jeszcze jest miesko mielone :)
noo zrob zrob :) Ja juz dawno nie robiłam. Moze w weekend zrobie :)
napisał/a:
Asieńka
2008-07-22 13:44
ja też ostatnio robiłam naleśniki ze szpinakiem wg pomysłu własnego (czyt: mojego i M)
- szpiniak jedno opakowanie mrożonego - doprawione czosnkiem w ilości znanej tylko eM'owi i był pyszny
- pierś z kurczaka - podsmażona, pokrojona w kostkę
- pieczarki uduszone z jedną dużą cebulą i (chyba) trzema ząbkami czosnku pokrojonymi w plasterki
- ser zółty starty do tego wszystkiego, żeby się trzymało kupy (chociaż dzięki szpinakowi nie było z tym problemu)
pakujemy na naleśniczka, zawijamy w trójkącik i podsmażamy, żeby było chrupiące - naprawdę pyszne
- szpiniak jedno opakowanie mrożonego - doprawione czosnkiem w ilości znanej tylko eM'owi i był pyszny
- pierś z kurczaka - podsmażona, pokrojona w kostkę
- pieczarki uduszone z jedną dużą cebulą i (chyba) trzema ząbkami czosnku pokrojonymi w plasterki
- ser zółty starty do tego wszystkiego, żeby się trzymało kupy (chociaż dzięki szpinakowi nie było z tym problemu)
pakujemy na naleśniczka, zawijamy w trójkącik i podsmażamy, żeby było chrupiące - naprawdę pyszne
napisał/a:
tajla
2008-07-25 20:23
Asieńka, musze zrobic :))))))))))) wydaje sie pycha
napisał/a:
~gość
2008-07-26 11:41
a ja nie cierpie nalesnikow
napisał/a:
MonikaDaria
2008-07-26 11:58
Ja robię różne naleśniki, ale mój A. zrobił z twarogiem na ostro.
Do twarogu dodał ostra paprykę, oregano, gałkę muszkatułową i tarty parmezan. Naleśniki zawinął w ruloniki, posypal jeszcze odrobinę serem i zapiekł chwilkę w piekarniku. Można odrobinę polać sosem beszamelowym bo bez niego są dość suche. Smaczne i syte
Do twarogu dodał ostra paprykę, oregano, gałkę muszkatułową i tarty parmezan. Naleśniki zawinął w ruloniki, posypal jeszcze odrobinę serem i zapiekł chwilkę w piekarniku. Można odrobinę polać sosem beszamelowym bo bez niego są dość suche. Smaczne i syte
napisał/a:
Arwen1
2008-08-02 20:54
Ja lubię przeważnie te słodkie naleśniki, najlepiej gdy są one w środku z czekoladą, albo masłem orzechowym, do tego jakaś polewa i bita śmietana -niebo w gębie. Natomiast uwielbiam jeszcze naleśniki z komfiturami, które smakują jak babcine. :)
napisał/a:
kiniunia2
2008-10-11 17:13
Moje naleśniczki, to bardzo podobnie jak Wasze, na "oko" daje mąki, mleczko, jajeczka, łyżeczka cukru, szczypta soli, troszkę proszku do pieczenia i tak jak wcześniej radzono, wodę mineralną gazowaną żeby naleśniczki były pulchniutkie
A do środka urabiam ser biały z serkiem homogenizowanym waniliowym (jak jest dużo sera to dodaję trochę śmietany) i gotowy naleśnik smaruję najpierw tym urobionym twarożkiem a na twarożek smaruję dżem, najlepiej wiśniowy
Mniammmmm aż zgłodniałam
A do środka urabiam ser biały z serkiem homogenizowanym waniliowym (jak jest dużo sera to dodaję trochę śmietany) i gotowy naleśnik smaruję najpierw tym urobionym twarożkiem a na twarożek smaruję dżem, najlepiej wiśniowy
Mniammmmm aż zgłodniałam
napisał/a:
tajla
2008-11-01 08:39
w zadnej postaci ?
mniammm pychota
mniammm pychota
napisał/a:
zkropelka
2009-01-22 17:49
Ja za to uwielbiam naleśniki z pieczarkami.. Pieczarki z cebulą podduszone na patelni. Na naleśnik kładziemy plaster sera, na to pieczarki, składamy, w jajku w bułce, na patelnię : )
Ale ostatnio z powodu pustej lodówki, do ciasta naleśnikowego dosypałam musli. Kurcze. Przepyszne! Jeszcze smaczniejsze, jeśli udekorujemy je łyżką serka homogenizowanego i drzemu :)
Ale ostatnio z powodu pustej lodówki, do ciasta naleśnikowego dosypałam musli. Kurcze. Przepyszne! Jeszcze smaczniejsze, jeśli udekorujemy je łyżką serka homogenizowanego i drzemu :)
napisał/a:
~gość
2009-01-28 11:14
ehh kurczę a ja to się chyba nigdy nie nauczę robić naleśników:( zawsze wychodzą mi omlety:(