Nowinki spożywcze

napisał/a: MonikaDaria 2009-09-02 18:37
ula_jente napisal(a):Moniś, a gdzie kupiłaś takie cudo??

Ja akurat w E'Leclerc ale takie cuda powinny być tez w dobrych sklepach typu Alma, Bomi ;)
napisał/a: jente8 2009-09-02 18:42
Dzięki :) Zajrzę do Almy w najbliższym czasie, bo mnie zaciekawiłaś :)
napisał/a: ~gość 2009-09-02 19:08
Moniś, hmm cena faktycznie może zniechęcać, ale kończy się syrop klonowy i namówię mamę któregoś dnia żeby do Bomi jechać to może naciągnę ja na spróbowanie tego jogurciku :D
napisał/a: kasia_b 2009-09-02 19:24
Moniś napisal(a):4 słoiczki po 100 gram 8 złotych Ale warto ;)

jeszcze nie tragedia - ale jak pycha to już mam smaka
a te słoiczki cudne - maja jakaś przykrywkę
Moniś napisal(a):w E'Leclerc ale takie cuda powinny być tez w dobrych sklepach typu Alma, Bomi ;)

fuck nic z tych rzeczy u mnie nie ma :/ może jak M. wróci to lublin leclerk
napisał/a: MonikaDaria 2009-09-02 22:44
napisal(a):a te słoiczki cudne - maja jakaś przykrywkę

No niestety nie, nowe mają ale z takiego pazłotka jak mleko w PRL-u


kasia_a napisal(a):fuck nic z tych rzeczy u mnie nie ma :/ może jak M. wróci to lublin leclerk

Jak na Turystczną to pozdrów go ode mnie jak tam mieszkałam to był mój ulubiony market


Ciekawe czy traficie inne smaki bo tu był ten morelowy tylko
napisał/a: Edytka 2009-09-03 07:36
Moja mama kupiła ostatnio taką Bulionetkę z knorra w takim małym pudełeczku jak pasty z Lisnera świetna sprawa.
napisał/a: kasia_b 2009-09-03 08:01
Moniś napisal(a):pazłotka jak mleko w PRL-u

czar wspomnień mi sie zrobił
Moniś napisal(a):Jak na Turystczną to pozdrów go ode mnie jak tam mieszkałam to był mój ulubiony market

e to Ty Kochana nie tak dawno tu mieszkałaś - ten na Turystycznej przecież młody jest
Edytka napisal(a):Moja mama kupiła ostatnio taką Bulionetkę z knorra w takim małym pudełeczku jak pasty z Lisnera świetna sprawa.

a dużo to ma chemi?? glutaminian sodu, sorbinian potasu??
napisał/a: MonikaDaria 2009-09-03 08:30
kasia_a napisal(a):e to Ty Kochana nie tak dawno tu mieszkałaś - ten na Turystycznej przecież młody jest

No na przełomie 2005/2006 roku ;) i nie dokładnie w Lublinie tylko zaraz za miastem w Turce na takim ładnym osiedlu :)
napisał/a: Edytka 2009-09-03 08:40
kasia_a, ma te wszystkie paskudztwa, ale wsystko to dzisiaj ma...
napisał/a: ~gość 2009-09-03 20:23
tez próbowałam bulionetke, naprawde niezła!
kasiulka przyzanje ze nie wiem , no nie wiem jak te "wszystkie inne", ale glutaminian sodu nie jest szkodliwy- to jakies wierutne brednie, a ludzie to powtarzają. Od mojej babci tez to słyszę.
to zaden konserwant ani sztuczny barwnik. To substancja używana od setek tysiecy lat przez kultury wschodnie, które bądz co badz sa najzdrowszymi narodami i w dodatku maja najbogatsza kulture i osiagniecia medyczne....
http://pl.wikipedia.org/wiki/Glutaminian_sodu

http://www.eufic.org/article/pl/5/24/artid/60/

aha! Najnowsze dziecko Winiary- SAMKOMYK to jeden wielki glutaminian sodu


Bardziej zabójcza jest ta ilość soli, która siedzi w tych pakudztwach.

Z nowinek (?) polecam deser Mullera z choco kuleczkami, ma pyszny orzechwoy smak, przed chwilka jadłam.
No i moje odkrycie- krakersy Tuc- paprykowe i sól z pieprzem. Do piwka rewelacja!
napisał/a: kasia_b 2009-09-03 21:03
Edytka napisal(a):kasia_a, ma te wszystkie paskudztwa, ale wsystko to dzisiaj ma...

oj wiem Kochana wiem - ale zawsze się łudzę, że coś może nie będzie miało
mapet1111 napisal(a):Najnowsze dziecko Winiary- SAMKOMYK to jeden wielki glutaminian sodu


Bardziej zabójcza jest ta ilość soli, która siedzi w tych pakudztwach.

tez nie używam odeszłam od wszelkich fixów torebkowych - kupuje tylko zioła i sama je mieszam w potrawie aż będzie mi smakowało - sól ostatnio kupujemy morską z morza martwego ale 0,5 kg wystarcza nam na 3-4 miesiące jak nie więcej

mapet1111 napisal(a):deser Mullera

o tak Muller u mnie tez atakuje rynek - a ja jakoś nie mogę się przekonać do nich bo to Niemiecki - no i jakoś ciagle popieram rynek regionalny albo polskie produkty - takie moje małe zboczenie
napisał/a: Misiaq 2009-09-03 21:06
kasia_a napisal(a):no i jakoś ciagle popieram rynek regionalny albo polskie produkty

Ja też staram się kupowac polskie rzeczy i staram sie bardzo unikać niemieckich.
kasia_a napisal(a):popieram rynek regionalny
Joguś??