Śniadanie na wynos.

napisał/a: ~gość 2011-08-17 10:24
Wiem, że wypowiedzi są z przed 2 lat ale... tak sobie czytam i się zastanawiam ile kasy wydajemy na to śniadanie, kupując je po drodze...
Pracuje w biurze od 7.30 do 15.30, wstaje o 6.00 wiadomo szykuje się i tak o 6.50 jestem już w autobusie, o 7.20 wysiadam i po drodze jest jeden sklep opanowany przez głodny tłum, mało czasu na ogarnięcie się, zrobienie śniadania i dojście do przystanku, a wystarczyło by wstać te np 10 min wcześniej ALE sie nie chce... Dlatego przyniosłam sobie do pracy opiekacz. Mamy tu lodówkę więc przynoszę ser, masło, ketchup, pasztet i staram się w wolnej chwili zrobić sobie tosty, czasem kasa, czasem zapominalstwo i lodówka stoi pusta. Planem B jest "pan Kanapka" który przychodzi o 10.30 i przynosi zawsze przepyszne kanapki z ziarnem i różnościami, np z pasztetem i jakiem i sałatą i ogórkiem, kosztuje ona 3zł, no ale czemu tylko ją, więc i sałatkę gyros i rachunek juz jest 7zł. 7zł x 25 dni = 175zł na sniadania to dużo? Jeszcze dobrze mieć jakąś herbatę albo napój i owoc i jogurt... Ja waże 50 kg więc się nie przejmuje ile zjem... Ale o tej 12.00 znowu od 7.30 człowiek by coś zjadł, bo o 16.00 to już burczy hehe.
Może macie pomysł na przygotowanie sniadania w domu do pracy na wynos? Tak naprawde nie lubie chleba i kanapek, no taką jak ma pan kanapka to tak bo to zawsze świerza i chrupiąca bułka i to jajko itp a w okolicy nie mam piekarni i to wstawanie rano... a bułka na drugi dzień jest taka dziwna... Doba jak dlamnie jest za krótka, 8h w pracy, jak 8h nieprześpie to jestem nie do zycia i 8h na całą reszte...
napisał/a: anteq000 2011-11-08 15:03
U mnie śniadanie to podstawa. Nie mógłbym wyjść do pracy bez zjedzonego śniadania :)
napisał/a: buds9 2011-11-25 11:04
ja też jadam rano w domu, wolę wcześniej wstać i zjeść na spokojnie niż w biegu, lub chowając się w pracy z kanapka:D
napisał/a: lurin 2011-12-01 12:18
Jak nie zdążę w domu, to w pracy już muszę coś zjeść. Po drodze łatwo kupić jakąs bułkę, serek wiejski czy inny, jakiegoś pomidora do tego albo jogurt z muesli. Możliwości jest wiele, ale coś zjeść trzeba :)
napisał/a: Mureika 2012-01-31 11:04
ja przynosze sobie śnaidanie do pracy :D A jak już mega się spieszę albo nie mam nic w lodówce, to robię tak, jak koleżanka wyżej - kupuję po drodze jogurt pitny i np. jakąs bulke maślaną albo bułkę z ziarnami i do tego serek wiejski albo jakiś do smarowania.
Like_a_virgi
napisał/a: Like_a_virgi 2012-05-25 14:36
ja nigdy nie jem przed wyjściem... zawsze biorę do pracy :P po drodze mam tylko maca -to raczej ostateczność :P
napisał/a: ja29 2012-09-14 21:35
Ja przy bliźniakach i powrocie do pracy nigdy nie mam szans rano zjeść porządnego śniadania. dlatego zacżełam praktykować śniadania na wynos i codziennie na takie śniadanie składa się zdrowy jogurt najczęściej jest to [Mod: reklama usunięta] a do tego obwarzanek lub grahamka. lubię takie połączenie i zawsze po zjedzeniu mam energię na dłużej.
napisał/a: Nomik 2012-09-27 10:09
Ja co najwyzej wynosze ;) takie sniadanie z domu. Jesli nie sa to płatki owsiane z jogurtek, to kanapki i jakas sałatka. I to jem w domu.
napisał/a: marmolada 2012-10-02 11:44
Sałatki i kanapki to na porządku dziennym. Już mam taki system, że dzień wcześniej przygotowuję sobie śniadanie na kolejny dzień, w pudełeczkach.
napisał/a: Nadiya1 2012-10-02 12:24
napisal(a):Sałatki i kanapki to na porządku dziennym. Już mam taki system, że dzień wcześniej przygotowuję sobie śniadanie na kolejny dzień, w pudełeczkach.

Ja tak chciałam Mężowi robić ale stwierdził, ze On kanapek z lodówki nie lubi to nie ma wyjścia i robię rano :P

A sama jak byłam na studiach lub chodziłam do pracy to jadłam śniadanie rano i drugie śniadanie zabierałam na uczelnię/do pracy. Ja bez żarcia bym nie wytrzymała
napisał/a: blacklilly 2012-10-08 09:30
ja wtedy kupuję jogurt taki w większym opakowaniu i musli w torebce :) dodatkowo może jeszcze jakis owoc :)
napisał/a: Zazi 2012-10-17 23:03
Jurni napisal(a):Ja tak chciałam Mężowi robić ale stwierdził, ze On kanapek z lodówki nie lubi to nie ma wyjścia i robię rano :P

jaka dobra zona tez kiedys dobra bylam, ale sie skonczylo

Ja zawsze jem sniadanie w domu, z reguly jakies kanapki a drugie sniadanie zabieram do pracy