Adopcja

napisał/a: ~gość 2007-01-25 21:58
Wiem, że czas oczekiwania rozpoczyna się w momencie złożenia kompletu dokumentów w OA. średni czas oczekiwania na dziecko od 1,6 roku do 2 lat.Ten czas ma swoje dobre strony, pozwala oswoić się z myślą, że będziecie mieli dziecko, przygotować pokój dla niego, poczytać gazetki o tematyce dziecięco-niemowlęcej, zapoznać siez literaturą ado, spotkać się z adopcyjnymi rodzicami, dać czas rodzinie i znajomym na oswojenie się z myślą o nowym potomku w domu, uporządkować swoje wzajemne relacje i zweryfikować obraz dziecka w swoim wyobrażeniu, póść do kina, teatru, na dobry koncert, skończyćszkołę, zrobićwymarzony kurs, awansować w pracy........... Setki rzeczy, które warto zrobić PRZED, bo potem będzie nieco trudno z wolnym czasem;)
napisał/a: orka2 2007-01-25 22:01
Ale zaraz po ślubie to chyba nie mamy po co isc do osrodka ?? slyszałam ze musimy mieć jakiś staż małżeński, tylko slyszałam o dwóch wersjach jedna mowila o 2 latach druga o 5. A jeszcze nigdzie sie do tego tematu nie dokopałam więc jeśli byłabyś taka dorba to mogłabyś rozwiać to moją niewiedze :D bede bardzo wdzieczna :D
napisał/a: ~gość 2007-01-25 22:05
JA napisal(a):Wiem, że czas oczekiwania rozpoczyna się w momencie złożenia kompletu dokumentów w OA. średni czas oczekiwania na dziecko od 1,6 roku do 2 lat.Ten czas ma swoje dobre strony, pozwala oswoić się z myślą, że będziecie mieli dziecko, przygotować pokój dla niego, poczytać gazetki o tematyce dziecięco-niemowlęcej, zapoznać siez literaturą ado, spotkać się z adopcyjnymi rodzicami, dać czas rodzinie i znajomym na oswojenie się z myślą o nowym potomku w domu, uporządkować swoje wzajemne relacje i zweryfikować obraz dziecka w swoim wyobrażeniu, póść do kina, teatru, na dobry koncert, skończyć szkołę, zrobić wymarzony kurs, awansować w pracy........... Setki rzeczy, które warto zrobić PRZED, bo potem będzie nieco trudno z wolnym czasem;)


Orka, nie ma nic piękniejszego, nad to sepleniące "kocham cię")):)
napisał/a: orka2 2007-01-25 22:06
JA napisal(a):Orka, nie ma nic piękniejszego, nad to sepleniące "kocham cię")):)

Domyślam się :D i aż się teraz rozmarzyłam :D
napisał/a: ~gość 2007-01-25 22:52
Wszystko, przed Tobą, Orka. Do wszystkiego w życiu należy się przygotować:)
napisał/a: ~gość 2007-01-25 23:06
Ach, Orka, zapomniałam Ci powiedzieć, że możesz składac dokumentację do OA jako tzw. samotna matka!
napisał/a: ~gość 2007-03-09 21:50
Myślę, że tutaj jest stosowny wątek do podania niniejszej informacji:

Kupoujac "DOM NA KLIFIE" M. Szwaji wspieramy Rodzinne Domy Dziecka.
napisał/a: biedroniasta 2007-03-10 17:23
Hej:)

Mam na imię Ola i jestem studentką psychologii na UWr. Prowadzę badania do dotyczące stosunku Polaków do adopcji. Szukam osób, które zechciałyby zostać moimi osobami badanymi i wypełnić test. Chętnych zapraszam na stronę http://www.filesend.net/download.php?f=702ba827944b1e8f2256dc1921cb0b90 , aby pobrać test. Proszę o jego wypełnienie i odesłanie pliku na mój adres mailowy badania.adopcja@interia.pl . Jeżeli ktoś będzie miał ochotę poznać swoje wyniki, obiecuję je odesłać, jak tylko dokonam obliczeń.
napisał/a: Iwona 86 2007-03-10 19:44
cześć hetnie wypełniłabym tą ankietę.

[ Dodano: 2007-03-10, 19:49 ]
jeśli chodzi czy ja bym zaadaptowała dziecko to jak bym nie miała możliwośći mieć swoich dzieci tonapewno z mężem zaadoptowalibyśmy, nawet rozmawiała z mężem na ten temat czy jak by sie okazało że nie bedziemy mogli mieć swoich dzieci to wtedy podjelibyśmy ten krok. wiesz może w ten sposób ci pomoge. dozobaczenia

[ Dodano: 2007-03-10, 19:50 ]
sory za błedy
napisał/a: ~gość 2007-03-10 21:05
napisz na maila badania.adopcja@interia.pl swój adres, a ja wyślę Ci testy;) z góry wielkie dzięki;)
napisał/a: Belay 2007-03-13 21:50
Po cichu liczę, że uda nam się mieć własnego dzidziusia. Mimo wszystko i tak chciałabym adoptować dziecko. Zawsze chciałam. Mąż kocha dzieci, więc kto wie...
napisał/a: orka2 2007-03-14 10:06
Belay napisal(a):Mimo wszystko i tak chciałabym adoptować dziecko.

Ojj Bejay życze Ci z całego serducha własnego dzidziusia :D a jak zdecydujesz się jeszcze na adopcje to będe miała z kim poglądy i doświadczenia wymieniać :D