antybiotyk w ciąży

napisał/a: amadynka1 2010-01-20 07:51
Witam,
zwracam się z prośbą o pomoc.

16.01.2010 r. test ciążowy wyszedł pozytywnie, moja radość nie miała granic. za chwilę przyszło jednak zwątpienie. chorowałam akurat na długotrwający kaszel, byłam po jednym antybiotyku - augumentin, który nie zadziałał i w trakcie brania kolejnego - z doksycykliną. Wybrałam 10 tabletek. natychmiast odstawiłam to świństwo w sobotę jak zobaczyłam 2 kreski. obawiam się jednak, że on źle wpłynął na moją ciążę. wczoraj byłam u ginekologa i niestety potwierdziły się moje obawy. pęcherzyk ciążowy jest ale za malutki jak powiedział lekarz. powiedział, żebym jeszcze nie dopuszczała do siebie myśli, że mogę być w ciaży. strasznie się boję. tak długo czekałam na to dziecko. jest mi ono baaaardzo teraz potrzebne!!!!!! czy któraś z was miala podobne problemy i jak one się skończyły?
napisał/a: aptekara 2010-01-20 11:54
Ja brałam dwa razy antybiotyk w ciąży. Co prawda w drugim trymestrze, ale wszystko jest w porządku, tzn. wyniki badań moje i dziecka.
amadynka mały pęcherzyk nie musi być od antybiotyku. Jak ja byłam w 5 tyg u lekarza to też mówił mi żeby na razie wstrzymać się z radością. We wczesnej ciąży organizm musi mocno pracować żeby Dzidzię utrzymać, dlatego lekarze ostrożnie do tego podchodzą. Poza tym co to znaczy mały pęcherzyk? Ja w 5 tyg. miałam 6mm a moja koleżanka też w 5 miała 8mm.

Głowa do góry Kochana. Będzie wszystko dobrze. Nie zadręczaj się, bo to źle wpływa na dzidzię w Twoim brzuszku.
napisał/a: Agula30 2010-01-20 12:12
Niestety czasem trzeba wziąźć antybiotyk jak się jest w ciąży.
Ja brałam raz między 8 a 9 tc, też się bardzo bałam bo to bardzo ważny okres dla rozwoju maleństwa - etap organogenezy.
Teraz Asiula ma skończone 2 miesiące i urodziła się jako zdrowa i silna dziewczynka z 10 punktami Apgar.

Malutki pęcherzyk - hmm malutki - pojęcie względne - nie stresuj się nie potrzebnie, bo tak jak pisze aptekara lekarze ostrożnie podchodzą do tematu ciąży w jej tak wczesnych początkach.

Na pewno wszystko będzie dobrze
napisał/a: eska1 2010-01-20 12:24
Antybiotyków nie brałam, ale tak jak napisały dziewczyny czasami trzeba i nie znaczy, że od razu coś złego się stanie.
Ja na pierwszym usg (6tc) widziałam tylko pęcherzyk bez zarodka. Lekarz umówił mnie na kolejną wizytę w 11tc. Tutaj znowu był maluteńki zarodek, ale bicia serduszka nie było słychać.. Później na kolejną wizytę w 13tc. Malutka już urosła i bicie serduszka było słychać. Kartę dopiero wtedy mi założył. Wcześniej za każdym razem powtarzał, żeby za bardzo się nie cieszyć, bo organizm może różnie zareagować. Myślę, że to taka regułka, którą powtarzają każdej przyszłej mamie.
Wiem, że łatwo się mówi, żebyś się nie martwiła. Sama odchodziłam od zmysłów momentami.. Bałam się strasznie, jak chyba nigdy w życiu..
Teraz wszystko dobrze Mała rośnie jak na drożdżach i jest o 1,5tyg. większa niż wskazuje tydzień ciąży. Zobaczysz i Twoja Fasolka wszystko nadrobi! Nic innego Tobie nie pozostaje jak czekać i być dobrej myśli.
napisał/a: amadynka1 2010-01-20 14:45
Dziękuję wam dziewczyny za słowa otuchy i pocieszenia. Nie pozostaje mi nic innego jak być dobrej myśli i dzielić się z wami informacjami co dalej, bo kolejna wizyta 1 lutego i mam nadzieję, że usłyszę maleńkie serduszko
a apropos mały: na zdjęciu jest: GS 9.94 mm; GA 4w6d - nie wiem co to znaczy?
napisał/a: eska1 2010-01-20 15:25
amadynka napisal(a):Dziękuję wam dziewczyny za słowa otuchy i pocieszenia.



amadynka napisal(a):GS 9.94 mm

GS - średnica pęcherzyka ciążowego

amadynka napisal(a):GA 4w6d

GA - wiek ciążowy wyliczony na podstawie ost atniej miesiączki
asiuuuulek
napisał/a: asiuuuulek 2010-01-20 21:12
U mnie w prawie 11 tyg słyszałam już serduszko i Ty bądź dobrej myśli,napewno wszystko będzie dobrze
napisał/a: Edytka 2010-01-21 20:44
Witaj amadynka, ja niebędąc świadoma, że jestem w ciąży brałam antybiotyk w 5tygodniu, do tego antyalergiczny lek i dostałam odczulające zastrzyki bo po ukaszeniu owada szło mi zakarzenie. Jak zobaczyłam 2kreski na teście to tez się przestraszyłam na samą myśl o tych antybiotykach, ale 2 gin powiedziało że nie ma co teraz płakać nad rozlanym mlekiem i być dobrych myśli. Antybiotyk brałam jeszcze w 11tyg. ponieważ wystąpiły u mnie plamienia i gin podjęła decyzję, że trzeba zadziałąć antybiotykami.

Co do małego pęcherzyka też był malutki w 6tyg miał 7mm (Twój ma ponad 9) teraz jestem w 30tyg ciąży i moje maleństwo waży już prawie 1,7kg normą jest ok 1,3kg więc jak widzisz nie ma się co martić napewno wszystko nadgonicie, grunt to racjonalne odżywianie.

Teraz najświeższa informacja z "linii frontu" znów jestem na antybiotyku :/ moja mama złapała wirusowe zapalenie górnych dróg oddechowych i jak ten łańcuszek wszystkich nas wzięło :/ Wczoraj byłam u internisty i podobno mniejszym złem jest antybiotyk niż rozwój tej infekcji wirusowej
napisał/a: aptekara 2010-01-22 11:24
Edytka napisal(a):Wczoraj byłam u internisty i podobno mniejszym złem jest antybiotyk niż rozwój tej infekcji wirusowej
Dokładnie z tego samego powodu i u mnie została podjęta decyzja o zaaplikowaniu antybiotyku.
napisał/a: AnnaR 2010-02-02 18:14
Rozumiem przez co przechodzisz, moja siostra bardzo starała się o dziecko i teraz jest w ciąży, ale niestety też coś złapała, bała się antybiotyków więc wysłałam ją do swojego lekarza rodzinnego, bo wiem, że on najpierw nie dość że wybada dokładnie to jeszcze poświęci czas. Nie wypisywał jej antybiotyków tylko bezpieczne dla kobiety w ciąży leki, powiedział jak ma o siebie dbać żeby wyzdrowiała szybko i bez szkody dla ciąży i wszystko jest dobrze. Choroba w ciązy to straszny stres więc Ci nie zazdroszczę, ale bądź dobrej myśli
napisał/a: amadynka1 2010-02-03 08:17
wczoraj byłam u lekarza i chyba wszystko będzie dobrze, bo mój dzidziuś ma już 11,1 mm i z USG wychodzi 7 tydzień. widzialam bicie maleńkiego serduszka
napisał/a: Edytka 2010-02-03 12:32
amadynka, cieszę się razem z Tobą :) A usłyszeć i zobaczyć takie małe serduszko jak bije w tobie to naprawde piękne uczucie prawda? Od teraz masz serca dwa :)