Basen

Ja się wypowiem co do kolek z wycieciami na nogi. Np Z. Bardzo wisi w tych kolach jak dzieci w wisiadle i ogólnie ma potem czerwone otarcia.

napisal(a):

Ale generalnie takie koło z otworami na nogi jest git?

Gaia takie uzywala w zeszlym roku latem a i tak najlepiej bylo jak ja posadzilam na bodyboardzie Zastanawiam sie co bedzie tegorocznym hitem

believe, właśnie jak patrze na obrazki to tak mi się wydaje

Itzal, pamietam właśnie

Belize a dobrze dobrane pod wagę miałaś? Bo rozm dostosowane są do wagi, nasz B pływa w takim w naszym basenie i zmienialismy je pod wagę na ten sezon ma kapok :)

Waga wagą ale nie patrzcie na te kola jak na wisiadlo -w wodzie wazysz duzo mniej niz na powietrzu wiec nie wisisz w takim kole tak jakbys wisiala gdybys nie byla w basenie Dla przykladu ja jak zaloze na siebie caly sprzet nurkowy (jakies 20kg plus moje normalne 58 kg)i spuszcze powietrze z kamizelki to jakbym nie miala dodatkowych 10kg ołowiu na pasie to bym pod wode nie poszla

daffodil, A. od pierwszej wizyty na basenie, czyli od jakiegoś 4 miesiąca "pływała" z rękawkami, jak dla mnie to podstawa, zawsze je ma w ostatnie wakacje (czyli już dwa lata miała skończone) już śmigała w zwykłym kole, tylko odpowiednio mniejszym, dużo bardziej jej się to podobało niż rękawki (tzn. rękawki też wtedy miała), pewnie dlatego, że mogła się wyczillować, a nie walczyć w każdej sekundzie o przetrwanie (i nielanie się wody do nosa). Z zwykłym tzn. bez tego siodełka pod pupę, moja mama oczywiście kupiła też takie -- ale młoda wolała zwykłe.

efryna, a na początku tylko same rękawki dawały radę?

Ja właśnie nie wiem czy teraz to nie same rękawki pójdą w ruch. Ale musimy to przetestować bo utknęłam na za.upiu, gdzie basenu sensownego dla dzieci nie ma