Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl
Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl
Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.
Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:
- zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
- zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
- zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
- zmiany porządkowe i redakcyjne.
Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.
Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl
Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).
Będę mamą cd....
za dobre wyniki
2 2 2
powiem że ja już drugi raz nie wypiła tej glukozy :P ciągle mam smak w ustach.
mi się wydaje że pędzę, a potem idę z mężem to mąż już wolniej nie potrafi
Urodziłam w 35 tyg., no praaawie 36 ;)
ja już sprzataniem się nie przejmuje jka będzie tak będzie,
mała ma dziś już drugi raz czkawke.
moja koleżanka mi mówiła, że tak ma, a ja właśnie nie wiem jak to jest możliwe ale nie mam tego, ale ja długo pracowałam i tam chodziłam sporo więc może dlatego
w ogóle jak chodziłam na badania do szpitala to mi chyba 3 razy mówili, że w ogóle nie chodzę jak bym była w ciąży
sogia, za wyniki 2 2
ja chodzę na spacery sama, mąż pracuje od 10:30 do 19 więc zanim wyjdzie do pracy to ja słodko śpię i ani myślę wstawać na spacer a jak wraca to ja już jestem zmęczona - i on też więc siedzimy sobie w domku - więc chcąc nie chcąc spaceruję sama, żeby nie skisnąć w domu
Miśka27, faktycznie wcześnie urodziłaś, ale mi się wydaję że ile ciąż/kobiet - tyle scenariuszy więc nie ma się też co przejmować na zapas
Oczywiście, dlatego napisałam wyżej, że nic się nie da na zapas zaplanować, bo bobas i tak wyjdzie, kiedy będzie chciał - czy 5 tygodni przed terminem, czy 2 po :P
Mnie to się cały dzień odbijało tą glukozą a wieczorem chcąc nie chcąc jak o niej pomyślałam to zwymiotowałam :D
Ja sprzątam z nudów, bo zawsze mi wtedy trochę dzień zleci :D
Ja to nie wiem czy moja kiedykolwiek miałam...tzn domyślam się, że miała tylko ja jakoś tego nie zauważyłam ? :)
Idę odebrać te wyniki bo już i tak mnie nosi :D
wiesz dużo zależy od dziecka, moja Zosia w ogóle była leniuchem w brzuszku i nie czułam jej jakoś bardzo często czy bardzo mocno, dawała znać, że się obudziła a potem na dobranoc stukała więc nie martw się na zapas
ja słyszałam, że im dłużej będzie w tych wydzielinach tym lepiej
nam mówili, że nie trzeba codziennie, ale nie zaszkodzi ze względu na rytuał
to też słyszałam, ale bardziej że "warto", niż "trzeba". W ogóle przy omawianiu różnych kwestii- kąpiel, ciasne otulanie itp. słyszałam- proszę się zastanowić jak Państwo byście się wtedy czuli- np. ciasno otuleni, czy kąpani raz na tydzień
są przypadki i to chyba nawet na tym forum, gdzie cała ciąża na podtrzymaniu, leżąca, a po 38 tc Maluch nie chciał z brzuszka wyjść Moja siostra miała większą część ciąży skurcze, lekarz jej zabronił się ruszać z Warszawy (na Mazury chciała jechać) grożąc, że ją położy do szpitala, bo bał się przedwczesnego porodu, a koniec końców miała wywołanie, co prawda w 40tc, ale jednak. Także tak jak napisała Miśka- nie zbadanie są decyzje dziecka, każda ciąża przebiega po swojemu, nie martw się na zapas
z tego co wiem to powyżej 2 z haczykiem jest bezpiecznie, więc spokojnie
u mnie cokolwiek zaczęło się dziać w dniu porodu
ja gdzieś na Twoim etapie ciąży byłam nad morzem i po Międzyzdrojach spacerowałam po parę km no ale ja nie miałam takiego twardnienia brzucha jak Ty
Miśka27, racja :) ale w coś muszę wierzyć i mam nadzieję że ja nie będę takim przypadkiem.
No w najgorszym wypadku wyjdę na całkiem samotną matkę, w szpitalu bez zzo i bez jakiejkolwiek pomocy.
super
ivory, mam nadzieję, że się dogadacie
sogia, witaj
to dobrze, że te stresy już za Wami
czyli wszystko jest ok może po prostu tak odczuwasz te skurcze przepowiadające, albo maluch się rozpycha i przez to takie odczucia Mnie też nachodzą czasami takie bóle, ale niestety u mnie to idzie w parze z coraz krótszą długością szyjki chociaż kto wie, może jeszcze przenoszę
u mnie niby też tak jest "namacalnie" ale jak już dr zrobił usg, to się okazało, że szyjka od tej drugiej strony się otwiera i jest za krótka ciekawa jestem jak będzie na sobotniej wizycie...
też bardzo chciałabym dotrwać minimum do 4.05
tego niestety nie da się przewidzieć
nie ma się czego bać
[ Dodano: 2015-03-26, 14:41 ]
Wiem dziewczyny, że nie da się tego przewidzieć, że to nie koncert życzeń. Jednak muszę się czegoś trzymać... że pójdzie po mojej myśli i nie będę musiała rodzić sama. Nie dało się wynegocjować ani dnia więcej z tym powrotem męża.
sowaa, my to w ogóle mamy prawie taki sam termin :) A jaką masz długość szyjki? Ja kompletnie się na tym nie znam. Zawsze słyszę że jest ok a teraz ginka zrobiła mi USG i podała tą długość.
2 tygodnie temu miałam 1,7cm, w 13tc 4,3cm, a w 19tc 2,7cm, więc tak sobie kalkuluję, że jak dalej będzie się skracać w takim tempie, to do terminu dociągnę
a tak na poważnie mój lekarz mówi, że taką bezpieczną granicą jest 2,5cm, więc muszę uważać
A Jusik się nie odzywała, czy przegapiłam? Myślałam, że Igorek już pewnie na świecie, a tu cisza...
ale dlaczego bez zzo i pomocy. A ten prywatny szpital ? to nie jest tak kiedy rodzisz to cię przyjmują, bo chyba nie masz określonej daty w którym masz tam rodzić.