Będę mamą cd....
napisał/a:
~gość
2013-02-04 16:52
mnie piersi już od dawna nie bolą, co najwyżej sutki, ale jak nie są podrażniane to idzie przeżyć
poprosiłam przyjaciela o pomoc, idziemy w środę. Mężnemu też po ambicji pojechałam, wziął wolne i też idzie, teraz pozostaje tylko się modlić żeby się udało.
poprosiłam przyjaciela o pomoc, idziemy w środę. Mężnemu też po ambicji pojechałam, wziął wolne i też idzie, teraz pozostaje tylko się modlić żeby się udało.
napisał/a:
~gość
2013-02-04 17:27
Dzień dobry, nie nadrobie was. Ciężki powrót do pracy po tygodniu L4. Tyle roboty, że padam
napisał/a:
~gość
2013-02-04 17:36
niekfiatek, i bardzo dobrze, będę trzymać 2 2
Jurni, ja kupiłam niedawno takie bezszwowe, sportowe staniki i super sprawdzają się do chodzenia po domu, czy spania
Jurni, ja kupiłam niedawno takie bezszwowe, sportowe staniki i super sprawdzają się do chodzenia po domu, czy spania
napisał/a:
~gość
2013-02-04 17:37
oluska nie-dziękuję długa droga przed nami i nawet nie chcę myśleć ile nas to nerwów bedzie kosztowało ale jeśli się uda to będzie super
napisał/a:
farazi
2013-02-04 17:52
arachia1, jesteśmy na podobnym etapie z zakupami. Do torby do szpitala brakuje mi chyba tylko kapci, a jutro może kupię materacyk, wanienkę i jakieś tam drobiazgi.
I na Twoim suwaczku dzidziuś wskoczył do ostatniego okienka
niekfiatek, dobrze zrobiłaś. I dobrze, że mąż też idzie. Trzymam kciuki za pomyślne załatwienie sprawy.
Dzień dobry.
I na Twoim suwaczku dzidziuś wskoczył do ostatniego okienka
niekfiatek, dobrze zrobiłaś. I dobrze, że mąż też idzie. Trzymam kciuki za pomyślne załatwienie sprawy.
Dzień dobry.
napisał/a:
Kasia248
2013-02-04 18:04
Intermarche, wow 80km tygodniowo szacun :D ale nie dziwi mnie to bo mój mąz robi po 400km miesięcznie ;) ja zaczęłam po ostatniej ciązy ale zima mnie przeraziła...wiec czekam na wiosnę ;)
patrze na Wasze suwaczki(walentina, jurni., mozilla, rozczchrana mycha...) i oczom nie wierze...ale ten czas leci i te wasze suwaczki jak się tutaj zagląda raz na jakiś czas :_
wszystkiego dobrego brzuszkowe mamusie
patrze na Wasze suwaczki(walentina, jurni., mozilla, rozczchrana mycha...) i oczom nie wierze...ale ten czas leci i te wasze suwaczki jak się tutaj zagląda raz na jakiś czas :_
wszystkiego dobrego brzuszkowe mamusie
napisał/a:
Madzia_0302
2013-02-04 18:09
sauatka oj będzie radość, ja to się już doczekać nie mogę dziękujemy
Walentina oj pędzi, nawet nie wiem kiedy nam już tyle zleciało
też się cieszymy
to masz szczęście
mi też tęskno brakuje mi tych słodkich kopniaczków dzieciaczka i przeciągania się w brzuszku teraz codziennie mam wyzwania, bo czasem, to graniczy z cudem, żeby Natalka jadła cyca spokojnie i jest wielki płacz, a tak szybko się przyssie,że ulewa nawet ale to są właśnie uroki bycia Mamą i kocham tego mojego nerwuska, dzień bez Malutkiej...? Nie mogę sobie tego wyobrazić
czekam, czekam...
wszystko się unormuje
szczerze mówiąc, to ja przez te hormony teraz -po porodzie mam większą huśtawkę, niż w ciąży
Czas jako tak mi pozwala jeszcze tutaj zaglądnąć i Natalka też teraz będę pewno mniej aktywna, bo przesunęłam egzaminy i muszę się zacząć uczyć wreszcie ale jak tylko znajdę 5 minut, to coś napiszę na pewno.
Dla wszystkich
napisał/a:
chickadee
2013-02-04 19:03
nigdy nie odczuwałam żadnego dyskomfortu przed @, tym bardziej jakichkolwiek bólów.
napisał/a:
~gość
2013-02-04 19:04
witam sie jeszcze nieoficjalnie zamelduje sie dopiero po usg
ale poduszke to ja juz teraz zamierzam sobie kupic bo ja tylko na brzuchu spie a tak mnie biust boli że nie mogę spa tak spac a ppduszka zawsze miekciejsza, nie wiem tylko czy kupic taka 1,50 czy 2,20 bo 2,70 to juz za dluga bo z dwoch stron by byla
niekfiatek, popros znajomego bo to juz lity zostalo malo czasu a mieszkanie socjalne nawet jak wam przyznaja to nie tak od razu tylko z jakis wyprzedzeniem lub bedziecie musieli polozyc podlogi bo goly beton- siostra W. tak miala.
takze zalatwiaj z kolega bo czas leci niestraszac cie
ale poduszke to ja juz teraz zamierzam sobie kupic bo ja tylko na brzuchu spie a tak mnie biust boli że nie mogę spa tak spac a ppduszka zawsze miekciejsza, nie wiem tylko czy kupic taka 1,50 czy 2,20 bo 2,70 to juz za dluga bo z dwoch stron by byla
niekfiatek, popros znajomego bo to juz lity zostalo malo czasu a mieszkanie socjalne nawet jak wam przyznaja to nie tak od razu tylko z jakis wyprzedzeniem lub bedziecie musieli polozyc podlogi bo goly beton- siostra W. tak miala.
takze zalatwiaj z kolega bo czas leci niestraszac cie
napisał/a:
~gość
2013-02-04 19:05
qamilka już chyba pisałam wyżej że w środę idziemy do councilu, mam nadzieję że się czegoś dowiemy i coś się ruszy
napisał/a:
~gość
2013-02-04 19:08
Jurni, jak ci niewygodnie w zwyklym to kup sportowy moze?
mnie bolaly mocniej w staniku na styyyk teraz kupilam wiekszy i jest oki ale w domu i tak chodze i spie w spprtowym bo mi wygodniej
niekfiatkudoczytalam ze juz poprosilas kolege. to powodzenia 2
mnie bolaly mocniej w staniku na styyyk teraz kupilam wiekszy i jest oki ale w domu i tak chodze i spie w spprtowym bo mi wygodniej
niekfiatkudoczytalam ze juz poprosilas kolege. to powodzenia 2
napisał/a:
arachia1
2013-02-04 19:20
zmęczona ogólnie już czuję, że się powoli wszystko do mnie zbliża, ale próba wyobrażenia sobie jak to będzie kończy się małym atakiem histerii a tak po prawdzie to dzisiaj wyciągnęłam na wierzch torbę, w którą mam zamiar spakować się do szpitala
no to świetnie!
mozilla, wiem, że ciężko, ale pooszczędzaj się dla maleństwa
u mnie się za nic nie płaci, a znieczulenie niedostępne, więc po kłopocie
mnie na początku bolały taak, że i spałam w staniku, żeby tylko się za bardzo nie przemieszczały...a na co dzień tak, chodzę w staniku, teraz właściwie mam już tylko drażliwe sutki
no i dobrze, to trochę za duża rzecz, żebyś z tym została sama
aaa, kurczę, nawet nie zauważyłam
i dla Ciebie i Natalki też
dobry wieczór
podczytałam Was, ale już uciekam, bo P zaraz będzie z pracy dobrej nocki
no to świetnie!
mozilla, wiem, że ciężko, ale pooszczędzaj się dla maleństwa
u mnie się za nic nie płaci, a znieczulenie niedostępne, więc po kłopocie
mnie na początku bolały taak, że i spałam w staniku, żeby tylko się za bardzo nie przemieszczały...a na co dzień tak, chodzę w staniku, teraz właściwie mam już tylko drażliwe sutki
no i dobrze, to trochę za duża rzecz, żebyś z tym została sama
aaa, kurczę, nawet nie zauważyłam
i dla Ciebie i Natalki też
dobry wieczór
podczytałam Was, ale już uciekam, bo P zaraz będzie z pracy dobrej nocki