Bieganie i sniadanie

Katarzyna'Bastet'Świderska napisał(a):

> [...]
> Jednak nikt nie napisal, czy biegac po czy przed sniadaniem.
> Moje pytania: lepiej zjesc posilek przed czy po bieganiu?

Biegając na czczo spalisz więcej tłuszczu. Bez posiłku z rana
masz niższy poziom cukru we krwi i trochę mniej glikogenu w
mięśniach. Dzięki temu organizm szybciej przestawi się na
czerpanie energii z tłuszczu.

Jednak mózg człowieka pracuje na cukrze i druga strona medalu
jest taka, że możesz się fatalnie poczuć. Osłabienie, zawroty głowy,
mroczki przed oczami, itp. U jednych te skutki uboczne są mniejsze,
u innych większe... Stosowanie różnego rodzaju dopalaczy i naśladowców
insuliny będzie wzmacniać te nieprzyjemne efekty. Ja na czczo się nie
aerobuje - stwierdziłem że to nie dla mnie :)

> I co najlepiej
> zjesc, zeby jeszcze sobie nie zaszkodzic (jestem wege).

Trochę białka ( zwłaszcza mile widziane bcaa ) + ww złożonych o niskim IG.

--

Wojciech "Mancer" Przybysz

Przeglądam pl.misc.dieta
a tam użytkownik Katarzyna'Bastet'Świderska pisze:

> Mam taki optymistyczny zamiar zaczac biegac sobie rano, dla zrzucenia
> jakichs 13 kg (oczywiscie do tego dieta).
> Wyczytalam w madrym czasopismie (samo zdrowie), ze lepiej cwiczyc rano,
> bo z tego wieksze rezultaty sa. I zeby rano na czczo pic szklanke wody.
> Jednak nikt nie napisal, czy biegac po czy przed sniadaniem.
http://42.pl/url/cl8
To jest z forum www.bieganie.pl

--
'''..\\
< _| (
.__|\\ )
mj/ ^>

Thu, 19 May 2005 16:05:11 +0200, na pl.misc.dieta,
Katarzyna'Bastet'Świderska napisał(a):

> Jednak nikt nie napisal, czy biegac po czy przed sniadaniem.
>
Z własnych doświadczeń i z tego co wiem, najlepsza pora na wysiłek fizyczny
jest po południu. Rano nie powininno się z nim przesadzać i dawkować
spokojnie, co nie oznacza, że o tej porze nie przynosi efektów. Jeśli się
nie będziesz przemęczać, to efekty będą porównywalne z większym
sportowaniem się później.

> Moje pytania: lepiej zjesc posilek przed czy po bieganiu? I co najlepiej
> zjesc, zeby jeszcze sobie nie zaszkodzic (jestem wege).
>
Ja przed wysiłkiem, u mnie wyjście na przejażdżkę rowerową około 6 rano,
wypijam albo jakieś ziółka, ewentualnie miód rozmoczony przez noc w wodzie,
do którego dodaję jeszcze sok z cytryny. Coś większeo to dopiero później.


--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl

Katarzyna'Bastet'Świderska napisał(a):
> Witam
>
> Mam taki optymistyczny zamiar zaczac biegac sobie rano, dla zrzucenia
> jakichs 13 kg (oczywiscie do tego dieta).
> Wyczytalam w madrym czasopismie (samo zdrowie), ze lepiej cwiczyc rano,
> bo z tego wieksze rezultaty sa. I zeby rano na czczo pic szklanke wody.
> Jednak nikt nie napisal, czy biegac po czy przed sniadaniem.
>
> Moje pytania: lepiej zjesc posilek przed czy po bieganiu? I co najlepiej
> zjesc, zeby jeszcze sobie nie zaszkodzic (jestem wege).
>
> Z gory dziekuje za odpowiedzi
>
>
Hi!

Doświadczenie na własnej skórze.

06:00 - Pobudka
06:10 - Zaprawa i bieganie do bólu (na początku) przez ok 20-30 min.
07:00 - śniadanie 2 bułki z masełkiem i dżemikiem i+ jakaś zupa mleczna
14:00 - obiad zupa + 2 danie ziemiory i kotlety (pulpety z zupy na
później ew. chleb z cebulą i p. ziołowym 2 kromki do kolacji)
18:00 - kolacja 2-4 kromki chleba + cherbata

Po pół roku zaprawa z palcem w d... a ew. jakis bieg na 3 km o ok. 6 min
szybciej no i szczuplaczek.

A to wszystko na koszt państwa w MON-ie....

Pa!
Kali