Bób_w_kuchence_mikrofalowej

W dniu 2011-06-07 12:11, Spriggana pisze:
> Sezon na bób się zaczął, a wraz z nim... remont kuchni. W związku z
> tym przez 3 tygodnie z urządzeń grzejnych będę miała do dyspozycji
> elektryczny czajnik i kuchenkę mikrofalową.
> Powstaje problem: jak przy użyciu w/w urządzeń ugotować bób?
>
> Spriggana

To oczywiste, wrzuc do czajnika.

W dniu 2011-06-07 13:11, Robson pisze:
> W dniu 2011-06-07 12:11, Spriggana pisze:
>> Sezon na bób się zaczął, a wraz z nim... remont kuchni. W związku z
>> tym przez 3 tygodnie z urządzeń grzejnych będę miała do dyspozycji
>> elektryczny czajnik i kuchenkę mikrofalową.
>> Powstaje problem: jak przy użyciu w/w urządzeń ugotować bób?
>>
>> Spriggana
>
> To oczywiste, wrzuc do czajnika.

albo zupełnie niekonwencjonalnie - włożyć do czegoś w stylu naczynia
żaroodpornego, nalać wody i wsadzić do mikrofali :)

--
Roman Rumpel Skype: rumpel.roman www.rumpel.pl
"Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak
blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to życiorys,
piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak

> albo zupełnie niekonwencjonalnie - włożyć do czegoś w stylu naczynia
> żaroodpornego, nalać wody i wsadzić do mikrofali :)
>

Ciekawe, czy z bobu wyszedlby a la popcorn ?

W dniu 2011-06-07 12:11, Spriggana pisze:

> Sezon na bób się zaczął,

Tiaaa.. po 21 PLN .
Ładny mi sezon .
Bób w cenie pręgi wołowej

> Powstaje problem: jak przy użyciu w/w urządzeń ugotować bób?

Doprowadzić wodę do stanu do kipitoku (w czajniku), przelać do miski,
wsypać bób i wstawić do mikrofali.

Ewentualnie zajść do sąsiada/ki (if any)

Wyciągnąć ze strychu/komody/skrzyni/inne -palnik turystyczny, kupić
kartusz gazu i cieszyć się życiem i bobem


--
Jura

W dniu 2011-06-07 17:53, Jura pisze:
> W dniu 2011-06-07 12:11, Spriggana pisze:
>
>> Sezon na bób się zaczął,
>
> Tiaaa.. po 21 PLN .
> Ładny mi sezon .
> Bób w cenie pręgi wołowej
>
>> Powstaje problem: jak przy użyciu w/w urządzeń ugotować bób?
>
> Doprowadzić wodę do stanu do kipitoku (w czajniku), przelać do miski,
> wsypać bób i wstawić do mikrofali.
>
> Ewentualnie zajść do sąsiada/ki (if any)
>
> Wyciągnąć ze strychu/komody/skrzyni/inne -palnik turystyczny, kupić
> kartusz gazu i cieszyć się życiem i bobem

I calymi portkami poki wytrzymaja ;)

Dnia 2011-06-07 12:11, niebożę Spriggana wylazło do ludzi i marudzi:
> Sezon na bób się zaczął,

Gdzieeeee?

Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem