bolesne ząbkowanie

u nas żele niewiele pomagały, po prostu masowałam dziąsełka i dawałam gryzaczki, trzeba to przejsc, no chyba, ze pojawia sie jakies dodatkowe "atrakcje" typu gorączka, katar, brak snu itp

Właśnie u mojej córeczki pojawiła się dodatkowo gorączka, i straaasznie marudziła, więc musielismy się czymś wspomóc. Tak jak pisałam camilia pomogła + chłodzące gryzaczki, no i dużo wyrozumiałości...

W naszym przypadku pomogła camilia, wiele mam chwali.

co dobre się chwali.. :) my już powolutku chyba zakańczamy okres ząbkowania.

nam też Camilia bardzo pomaga, inaczej bym chodziła jak zombie, bo maluch jest marudny ;/

Najlepsze jest to, że ma naturalny skład. A w jakim wieku Wasze pociechy zaczęły zabkować?