butla

ja praktycznie od urodzenia karmiłam mojego synka butelką- pewnie,że chciałam piersią bo to najlepsze ale po prostu7 nie wyszło,widocznie odpowiednio się nie starałam,być może moje nastawienie do tego nie było za pozytywne...mój maluszek potrafił nawet 1,5 godziny być przy piersi a i tak był głodny....więc musiała być butelka - i jest wszystko w porządku- żadnej chorób,obnizonej odporności itp.

Ja karmiałam swojego synka piersią a moja kolezanka, która urodziała 4 dni po mnie od razu butelką. No i ten je synek jest większy (wyższy i mocniej zbudowany) no i co tu ukrywać jest grubaskiem. Myślicie, że karmienie butlą ma na to jakiś wpływ, czy to tylko geny?

Ja również karmię butelką praktycznie od urodzenia - podobnie jak u kasiulki karmienie naturalne nam nie wyszło :(
Z początku zamartwiałam się tym faktem - wyżucałam sobie że nie jestem dobra matką bo nie mogę karmić , ale w końcu poszłam po rozum do głowy i przestałam się martwić nagonką na mamy karmiące butelką..
Daję Dominikowi od siebie wszystko co najlepsze, wszystko co tylko mogę mu dać i zapewnić - a karmiąc go butelką wiem że jest najedzony a co za tym idzie ma pełny brzuszek i wystarczy mi jego błogie westchnienie po solidnej porcji mleczka żeby wiedzieć że jest szczęśliwy :p


Heh, ale się rozpisałam ;)

Witajcie ja swojego maluszka tez karmilam butelka od 4tygodnia (cyc byl be!) i moze jest troszeczke "pulchniejszy"(ale nie jest grubasem!!) od swoich rowiesnikow ale rozwija sie prawidlowo.Jak "wciagnie"butelke to zaraz robi sie wesoly i skory do zabawy.A choroby no coz czasem sie zdarzaja nawet u dzieci karmionych piersia

hej mój mały chłopczyk ma 4miesiące ale zaczął budzić sie częściej w nocy, jak wyssie cycuszki to widze że jeszcze ma ochotę więc od paru dni daję mu butelke 2 razy dziennie rano i wieczorem. Wypija ok 100ml i spi w nocy nawet 5godz bez pobudki. powiedzcie mi kiedy mogę podać mu coś innego zgodnie z piramidą żywienia takiego dzidzia? czy narazie niech ciągnie mliko z cyca i butli?
Bałam się też czy nie zaniknie mi pokarm jak dostanie butelke ale narazie coś leci (w dzien troche mało)

mleko z butli jest bardziej sycace,z piersi dzidzia je czesciej ale mniejsze porcje.ja moja amelke karmie piersia juz 8mies.ale niestety nie mam takiego tresciwego mleka i daje jej butelke mniej niz na opakowaniu zalecaja.ale karmie i mleko nie zanika.rabarbarek amysle ze jeszcze mozesz poczekac z wprowadzaniem posiłkow tak koło 5mies.mozesz podac marchewke i ztarte jabłko.to na poczatek tak po 2łyzeczki i pozniej zwiekszasz z kazdym dniem.a co do budzenia w nocy to moja amelcia jeszcze sie budzi 1 czy 2 a ma 8mies.a co do zanikania pokarmu,to w nocy zwieksza sie wydzielanie pokarmu a w dzien jest go mniej. pozdrawiam.

Ja karmię już 5 miesięcy piersią i pediatra powiedziała, że po 4 miesiącu mogę zacząć podawać tarte jabłko lub marchewkę, albo soczek z nich.
Za kilka dni mam zamiar wprowadzać butelkę, bo od września wracam do pracy. Tak się ostatnio zastanawiam czy aby tak do końca pokarm naturalny jest taki zdrowy. Przecież w wielu produktach jakie jemy są konserwanty i różne inne dziwne substancje.

mamaDaniela napisal(a):

Ja karmię już 5 miesięcy piersią i pediatra powiedziała, że po 4 miesiącu mogę zacząć podawać tarte jabłko lub marchewkę, albo soczek z nich.
Za kilka dni mam zamiar wprowadzać butelkę, bo od września wracam do pracy. Tak się ostatnio zastanawiam czy aby tak do końca pokarm naturalny jest taki zdrowy. Przecież w wielu produktach jakie jemy są konserwanty i różne inne dziwne substancje.

Racja wszedzie ta chemia!! itp
myślałam bardziej o kleikach i kaszkach z owocami ktore rozrabia się z mlekiem modyfik. o samej marchewce czy jabłku jeszcze myślę ze zaczekam tak jak mówisz niunia23 :)

Rabarbarek a kiedy wracasz do pracy? A może nie pracujesz?

Mój synek od czwartego tygodnia życia jest na butelce. Teraz ma prawie roczek i nadal butelka i normalne jedzenie :) Zdrowy, może trochę potężniejszy niż dzieci karmione piersią, ale zaczął właśnie zrzucać tłuszczyk, bo nauczył się chodzić i gania jak szalony :D


--------------------------------------
[url]www.napowaznie.pl[/url] - wszystko o macierzyństwie

Cześć dziewczyny! Mój synek ma 6 miesięcy i od urodzenia był karmiony mlekiem modyfikowanym. Teraz jest tyle różnych dobrych produktów, które zbliżone do matki które mogą zastąpić prawdziwe mleko matki.Teraz je kaszki z BOBOVITA najlepiej lubi bananową (smaczny sen). je po 150,125ml. Deserków nie ruszy woli kaszki nawet od mleczka.