buty zimowe

napisał/a: ~medea 2007-10-06 22:33
MałaRuda pisze:

> Boszzzz, a ja mogłabym zamieszkać w sklepie obuwniczym... uwielbiam kupować,
> przymierzać, oglądać... mam dwadzieścia kilka par, chyba jestem
> nałogowcem... to się leczy?

Mam nadzieję . Moja 4 letnia córka uwielbia ze mną chodzić do
obuwniczych. Jak zobaczycie kiedyś czterolatkę, wpadającą do obuwniczego
i mówiącą, które buty miał Kopciuszek na balu, które w domu, a które na
zimę - to właśnie to będzie moja Maja .

Pozdrawiam
Ewa
napisał/a: ~Kometa 2007-10-07 01:02
Paulinka napisał(a):
>> Niemożliwe! Ostatnio kupowałam Mai w firmowym sklepie Bartka półbuty
>> jesienne po 129zł. Gdzie Wy takie ceny widujecie???
> Arkady Wrocławskie. Młodemu te tańsze kupiłam w Arenie.

Tansze Bartki podobno w Astrze sa A za 259 i 299 to widzialam fajne
kozaczki z Naturino czy Ecco, nie widzialam, az takich cen na butach Bartka.

--
Kometa
Matka Polka i DemOlka (12.01.2006)
napisał/a: ~M&C 2007-10-07 08:50
Qrczak pisze:

> Młody jest jeszcze gorszy. Za nic nie da sobie przymierzyć, więc muszę
> kupować na czuja. Potem uciekamy szybko i nie wracamy do sklepu przez
> pół roku, żeby panie zdążyły zapomnieć wrzaskulca.

Julek lubi mierzyć, ale zdejmować nie chce . Już się boje, co będzie
za kilka/kilkanaście lat.

Marzena
--
Robótki Marzeny
http://fanturia.googlepages.com/home
napisał/a: ~T@ta_Arek" 2007-10-07 09:02
> zaszedłem do sklepu, a tam buty za kostke bartek za 234 zł dla chłopca
> powiedzmy 7-8 lat. Ktoś na głowe upadł.
> Co sugerujecie ?

Jezeli jestes z Warszawy to jedz do Janek. Przed Jankami po lewej stronie jest
outlet Ecco. Kupisz taniej, leszepj jakosci i ladniejsze buty niz Bartki.

--
napisał/a: ~Khaira 2007-10-07 09:54
Zza krzaków wychynęło dziwne stworzenie, przedstawiło się jako zbyszek i
wyskrzeczało:
> zaszedłem do sklepu, a tam buty za kostke bartek za 234 zł dla chłopca
> powiedzmy 7-8 lat. Ktoś na głowe upadł.
> Co sugerujecie ?
>
>
Straszliwie drogo!! Moja łazi w Bartku cały czas, buty kupujemy nowe co
1,5 m-ca (ze względu na krzywe nóżki musi mieć lepiej dopasowane) i
najdroższe jakie trafiłam kosztowały 118 zł. Może powinieneś poszukać
gdzieś dalej od dużego miasta albo kupić przez net.

--
Khaira, Matylda (24.06.05) i Fragles (~30.04.08)
napisał/a: ~Elżbieta 2007-10-07 10:51
Dnia Sat, 6 Oct 2007 22:23:30 +0200, MałaRuda napisał(a):

> Boszzzz, a ja mogłabym zamieszkać w sklepie obuwniczym... uwielbiam kupować,
> przymierzać, oglądać... mam dwadzieścia kilka par, chyba jestem
> nałogowcem... to się leczy?

Ja oglądać i przymierzać też mogę, tylko gorzej, że nic kupić nie mogę.
Zakichane halluksy (a nie nosiłam nigdy wysokich obcasów) do tego stopa od
zawsze szeroka w palcach. Więc jak starsz siostra Kopciuszka musiałabym
chyba obciosać sobie kość i byłoby dopiero dobrze. Więc jak już kupię buty,
które są dobre i wygodne to noszę, aż znoszę, a poyem biegnę do sklepu
kupić drugie takie same, bo są sprawdzone (tak zrobiłam z sandałami w tym
roku). A właśnie w piątek w bucie odkleiła mi się podeszwa no i trzeba było
iść po nowe zanim szewc naprawi, bo zamszowe, które zostały w domu na
deszczową pogodę to ie bardzo. Ile ja się nachodziłam. Na szczęście coś
kupiłam, a njbardziej mi się podobają 2 lata gwarancji i 10 dni na oddanie
butów gdyby coś mi nie pasowało. Re 10 dni to fajna sprawa, bo czasem but w
sklepie leży jak ulał, a jak w nim człowiek dłużej pochodzi to nagle
zaczyna dawać się we znaki.
--
Elżbieta
napisał/a: ~Elżbieta 2007-10-07 10:52
Dnia Sat, 06 Oct 2007 22:29:41 +0200, Paulinka napisał(a):

> Ja mam to samo, ale wyleczyłam się od kiedy zaczęłam kupować buty w
> Bacie. Do Baty wchodzę, 10 min. oglądam, przymierzam, płace i wychodzę.

No więc właśnie w Bacie kupiłam.
--
Elżbieta
napisał/a: ~Elżbieta 2007-10-07 10:55
Dnia Sat, 06 Oct 2007 22:29:32 +0200, medea napisał(a):

> Niemożliwe! Ostatnio kupowałam Mai w firmowym sklepie Bartka półbuty
> jesienne po 129zł. Gdzie Wy takie ceny widujecie???

Może to były te z sympateksem, te są droższe.
--
Elżbieta
napisał/a: ~Barbara K." 2007-10-07 11:16
Użytkownik "Szpilka" napisał w wiadomoœci
> W sklepie przymierzyć, a zakupić w
> http://www.outlet.bartek.com.pl/produkty.php?id_kategorii=146&kgl=9

A znasz może jakiœ outlet Naturino? Jest w ogóle coœ takiego?

Pozdrawiam
Barbara i Marysia

napisał/a: ~medea 2007-10-07 12:06
Paulinka pisze:

> Arkady Wrocławskie. Młodemu te tańsze kupiłam w Arenie.
>

Ja kupowałam w Pasażu Grunwaldzkim po 129zł takie (tylko w trochę innym
kolorze):
http://www.bartek.com.pl/produkt.php?id=929

Może te drogie, o których wy mówicie, to są dla starszych rzeczy?

Pozdrawiam
Ewa
napisał/a: ~DoroTA" 2007-10-07 12:33

Użytkownik "medea" napisał w wiadomości
> MałaRuda pisze:
>
>> Boszzzz, a ja mogłabym zamieszkać w sklepie obuwniczym... uwielbiam
>> kupować, przymierzać, oglądać... mam dwadzieścia kilka par, chyba jestem
>> nałogowcem... to się leczy?
>
> Mam nadzieję . Moja 4 letnia córka uwielbia ze mną chodzić do
> obuwniczych. Jak zobaczycie kiedyś czterolatkę, wpadającą do obuwniczego i
> mówiącą, które buty miał Kopciuszek na balu, które w domu, a które na
> zimę - to właśnie to będzie moja Maja .
>
jeszcze w sezonie letnim Ola wpadła za mną do obuwniczego (a miała poczekać
z tatą) i zaczęła wybierać mi buty w żarówiastych różościach na szpilkach
typu lala barbie " mamusiu kup te, te, te,.... bedziesz wyglądac w nich
prześlicznie...", po czym sama w nie weszła i pasowały jak ulał, pomimo
kilkukrotnej przebitki w numeracji :)

napisał/a: ~zbyszek" 2007-10-07 19:32

Użytkownik "Szpilka" napisał w wiadomoœci
>
> Użytkownik "zbyszek" napisał w
> wiadomoœci news:fe8h31$o6c$1@news.lublin.pl...
>> zaszedłem do sklepu, a tam buty za kostke bartek za 234 zł dla chłopca
>> powiedzmy 7-8 lat. Ktoś na głowe upadł.
>> Co sugerujecie ?
>
> W sklepie przymierzyć, a zakupić w
> http://www.outlet.bartek.com.pl/produkty.php?id_kategorii=146&kgl=9

super ! Dzięki szpilka