ciagle przy cycu

napisał/a: asiadobra_swieta 2009-09-19 21:44
witam

mam problem, mam 3 tygodniowa coreczke ktora w dzien spi tylko dwie godziny a pozostala czesc dnia wisi przy cycu tzn usnie przy nim, czasem sama odrzuci cyca a jak odloze do lozeczka do po 2 minutach musze leciec znow bo placze...nie dokarmiam ani nie ciagnie smoczka wiec prosze pomozcie jak sobie poradzic z tym wiszacym cycem bo od 3 tygodni nie moge wyjsc normalnie z domu i juz mnie taka frustacja nachodzi ze zmariuje niedlugo jak tak dalej bedzie...czy to normalne?:(
napisał/a: sylwiam35 2009-09-19 22:50
witam
jak najbardziej normalne:D
daj dzidzi czasem trochę wody mineralnej przegotowanej do picia (łyżeczką lub zakraplaczem) to będziesz się mogła chociaż spokojnie wykąpać:)
pozdrawiam serdecznie i życzę wytrwałości
napisał/a: asiadobra_swieta 2009-09-20 21:09
witam....dzieki za pocieszenie...daje jej wode czasem ale to nic nie pomaga...musze to chyba zcierpiec
napisał/a: mbielec 2009-09-21 20:03
Ja również witam. Asia chyba Cuię rozumiem. Z kolei moja chyba ma przełom 7 tygodniowego dziecka bo też wisi na cycu cały czas aż mam wrażenie że niedojada. W nocy śpi fajnie ale od 3 lub 4 budzi się co godzinę na cyca do 7 potem spanie a przez dzień to do 12 nie moge nic zrobić bo jadłaby cały czas no i po powrocie ze spacerku jest to samo. Najgorsze jest to że je chwilkę usypia i jak ją odkłądam to budzi się z krzykiem i znowu chce jeść. Chciałabym jak najdłuzej karmić ale wydaje mi się ze mam mało mleko skoro ona tak ćżesto się domaga jedzenia. Dzisiaj już się złamałam i dałam jej butlę ale zjdała tylo 10 ml i nie chciała więcje. Poradźcie czy to taki wiek?
napisał/a: Jusia_P 2009-09-21 20:50
ja pamiętam miałam taki jeden dzień jak moja młoda miała jakieś 2 m-ce chyba... zaczęła jeść o 4.50 i potem dokładnie co godzinę do 18... przy czym nie pozwalała się odkładać tylko od razu wyła... na drugi dzień cyce miałam jak donice i młoda była już spokojna :)
napisał/a: malenstwo23 2009-09-21 21:23
Witam.Nie wiem czy Was to pocieszy,ja miałam tak przez 3 miesiące....A że nie chciał synka przyzwyczajać do spania w łóżku moim i męża to siedziałam z nim tak nocami i dniami spałam jakieś 3 godziny na dobę...Ale za to synek mniej więcej jak skończył 4,5 miesiąca zaczął przesypiać noce.No wyjątkiem było ząbkowanie lub choroba.Niestety udało mi się karmić jedynie 6 miesięcy :( A chciałam dłużej.Życzę wszystkim wytrwałości i cierpliwości.Niestety nasze maluszki tak już mają że chcą być przy maminej piersi.Ale ze wszystkiego się wyrasta :)
napisał/a: mbielec 2009-09-21 21:33
Jusia_P napisal(a):ja pamiętam miałam taki jeden dzień jak moja młoda miała jakieś 2 m-ce chyba... zaczęła jeść o 4.50 i potem dokładnie co godzinę do 18... przy czym nie pozwalała się odkładać tylko od razu wyła... na drugi dzień cyce miałam jak donice i młoda była już spokojna :)


Moja jak już zmęczona to pzowala się odłożyć a tak to wyje. Teraz śpi więc może jutro będzie tak jak Jusia piszesz czyli już ok. Bo zaczęłam tracić wiarę w swoje cyce... ale teraz po kąpieli zjadła z jednego i nie chciała więcej a zawsze jadła z dwóch.
napisał/a: aniap1 2009-09-21 22:36
mbielec - tyo raczej nie jest niedojadanie tylko dziecie sobie z ciebie smoczka robi .
A nie lepiej dziewczyny dac dziecku tego smoka ? Przeciez to nic złego a naprawdę pomaga
napisał/a: malenstwo23 2009-09-21 22:49
No ja dałam smoczka jak Kubuś miał 2 miesiące ale to nic nie dało...Onb chciał być przy mnie i już.No i nie ciamkał tylko słychać było że ssie...Jak nie miał piersi w buzi i usnął i został przełożony do łóżeczka to po chwili się budził i płakał.Ale jak pisałam wcześniej miał 4,5 miesiąca i zaczął przesypiać noce :)
napisał/a: Jusia_P 2009-09-22 10:41
moja miała niecałe 2 m-ce jak przesypiała całe noce :) teraz coś się zaczęła budzić między 2 a 3 na cycanie ale od razu zasypia...
co jakiś czas walczę z nią o butelkę ale jak tylko wyczuje, że w butelce jest coś innego niż soczek to nie ma bata żeby wypiła... więc daję jej dalej cycka jak matka polka :)
a smoczka to nie wszystkie dzieci chcą... moja miała zawsze smoczka w łóżeczku ale się nim nie interesowała... aż kiedyś rano patrzę (miała jakieś 6 m-cy) młoda ma smoka w buzi... poza łóżeczkiem go nie dostaje bo nie ma takiej potrzeby...
napisał/a: Aniinka 2009-09-23 18:28
u nas było identycznie, ale nie martw się;)
ja oszukałam Milenę smokiem, jak miała jakieś 3 tygodnie to jej podałam, bo też nie mogłam na chwilę odejść, nie mówiąc już o odłożeniu do łóżeczka...
mała smoka sama odrzuciła jak zaczęła ząbkować
napisał/a: asiadobra_swieta 2009-09-24 16:45
tylko moja mala smoczka nie chce ssac, mam dosc tego wiszenia przy moim cycu nic nie moge prawie zrobic, a mam jeszcze 2,5 letniego syna ktory mnie tez potrzebuje...przez to wiszenie na cycu i wieczorne kolki nie moge isc nawet na wesele...szkoda slow....macierzynstwo to trudny okres przynajmniej dla mnie...juz wiecej dzieci nie chce miec....mam za duzo zlego nastroju i sie dołuje...