Ciąża a atabletki antykoncepcyjne
napisał/a:
olinka77
2010-03-05 15:53
Mi ginekolog powiedział, że jeśli chodzi o diane to tylko ona odkłada się w wątrobie i dlatego mogą pojawić się komplikacje w czasie ciąży. Inne tabletki nie mają takiego skutku. Tak powiedział. A ja chciałam się dowiedzieć czy np. w pierwszym miesiącu po odstawieniu któraś z Was zaszła w ciążę.
napisał/a:
Misiaq
2010-03-05 17:18
Wiem, ze wszystkie, ale wypowiedzi olinka77 zrozumiałam, ze Diane z jakiegoś szczególnego powodu. No i potem się wyjaśniło:
napisał/a:
Joanna_21
2010-03-27 20:33
Dżastuś, ja znam opinie położnej, że najlepiej zrobić przerwę chociaż roczną przed ciąża, ale znam też dzieci urodzone po krótszej przerwie od tabsów i są zdrowe i w ogóle, więc nie wiem jak to jest :)
Ja brałam tabletki 3 lata, nie biorę już 7 msc. Cykle mam dalej masakrycznie rozregulowane, zabezpieczamy się jedynie prezerwatywą i jakoś do tej pory nie wpadłam, więc jakoś mnie ta hiper płodność po tabletkach nie przekonuje, no chyba że zamierzacie nie używać żadnej antykoncepcji...
Po ślubie zamierzam iść wreszcie do ginekologa, ponoć są jakieś leki oczyszczające po tabletkach i regulujące cykle i powiem mu, że przymierzam się do ciąży, może zaleci jakieś badania etc.
Ja brałam tabletki 3 lata, nie biorę już 7 msc. Cykle mam dalej masakrycznie rozregulowane, zabezpieczamy się jedynie prezerwatywą i jakoś do tej pory nie wpadłam, więc jakoś mnie ta hiper płodność po tabletkach nie przekonuje, no chyba że zamierzacie nie używać żadnej antykoncepcji...
Po ślubie zamierzam iść wreszcie do ginekologa, ponoć są jakieś leki oczyszczające po tabletkach i regulujące cykle i powiem mu, że przymierzam się do ciąży, może zaleci jakieś badania etc.
napisał/a:
MonikaDaria
2010-03-27 23:06
A ja i moja córcia jesteśmy przykładem że tabsy nie zawsze szkodzą, bo choć zaszłam w ciąże biorąc je (ale to osobna sprawa) to bralam je jeszcze przez 1,5 miesiąca od zapłodnienia niewiedząc o ciąży i moja Córeczka jest zdrowa jak rybka :)
napisał/a:
Agness_13
2010-03-28 15:28
Witam. jestem u "was" pierwszy raz.
Mam problem.... też brałam tabsy przez 6 lat... Najpierw
Regulon potem Yasmin, a na ko,ńcu Yassminelle.
Od trzech miesięcy staramy się z mężem o dzidzię....
i kicha....
Więc z tą mega płodnością to ściema
A mój gin kazał mi po tabsach zrobić przerwę około 2 miesiące.
żeby obydwa janiki rozpoczęły pracę.
Mam problem.... też brałam tabsy przez 6 lat... Najpierw
Regulon potem Yasmin, a na ko,ńcu Yassminelle.
Od trzech miesięcy staramy się z mężem o dzidzię....
i kicha....
Więc z tą mega płodnością to ściema
A mój gin kazał mi po tabsach zrobić przerwę około 2 miesiące.
żeby obydwa janiki rozpoczęły pracę.
napisał/a:
Misiaq
2010-03-28 18:28
To nie jest ściema, po prostu organizm każdej kobiety reaguje inaczej, u niektórych kobiet płodność się zwiększa, u niektórych nie ma różnicy, a jeszcze u innych organizm rozregulowuje się na tyle, ze mają potem problem, zeby zajść w ciąże. To jest indywidualna sprawa. Ja wiem tylko tyle, ze kobiety przed zabiegiem in vitro biorą tabsy, bo to ma im pomóc, wiec cos w tym jest.
Trzy miesiące to bardzo krótko, także nie załamujcie się i do dzieła
Trzy miesiące to bardzo krótko, także nie załamujcie się i do dzieła