ciąża po ciąży
napisał/a:
KarolciaK
2010-10-03 11:07
no oczywiscie,jesli boisz sie ze pozneij moze Wam sie nie udac,to jak najszybciej powinniscie sie starac ja tylko o sobie pisalam,ze chcialabym zeby tyle roznicy bylo.chociaz zanim postaramy sie o pierwsze,to pozniej tez pewnie bedzie nas czas gonil
napisał/a:
rozczochrana90
2010-10-04 08:20
Powiem Wam szczerze że po przeczytaniu Waszych wypowiedzi jeszcze raz porozmawiałam z mężem i doszliśmy do wniosku, że faktycznie aż po roku będziemy znowu się starać.Małe dziecko potrzebuje baaardzo dużo uwagi rodzica, a będąc w ciąży mogłabym nie dać sobie po prostu rady z takim maluszkiem...czy wózek podnieść czy karton z zabawkami..to jednak było troche nieprzemyślane. Ale wiem napewno że nie chcę żeby między dziećmi była większa różnica wieku niż 2 lata. Sama mam 7 lat starszą siostrę i właściwie jakbym jej nie miała. Ja się bawiłam lalkami a ona miała pierwszych chłopaków, więc wspólnych tematów- zero. Jak jedynaczka się wychowałam. Nie chcę więc tego samego dla swoich dzieci. Mam tylko nadzieję że nasze plany nie wezmą w łeb za sprawą finansów, chociaż myślę że przy drugim dziecku to troche wydatków jednak odpada (łóżeczko wózek itp -o ile sprawne). No to się rozpisałam..
napisał/a:
~gość
2010-10-11 08:14
ja jestem z bliźniaków i u mnie jest małe prawdopodobieństwo bliźniaków
podobno bliźniaki rodzą się co drugie pokolenie.... a szkoda :)
tu nie ma co do podziwiania, doskanale rozumiem o co chodzi Kamilce i sama mam takie samo zdanie
ja też, tym bardziej że pierwsze dzicko jakoś nie pcha się do brzucha :/
to są bardzo mocne argumenty ale....ja patrzę na to z innej strony nigdny nie wiadomo ile czasu zajmie namawianie przyszłego dziecka do wejścia do brzuszka i pozostania w nim 9 miesięcy.... poza tym....tatuś też może pobiegać za dzieckiem czy go ponosić ;) oczywiście wymaga to lekkiej gimnastyki bo wiadomo, że tatuś pracuje ale da się :)
podobno bliźniaki rodzą się co drugie pokolenie.... a szkoda :)
tu nie ma co do podziwiania, doskanale rozumiem o co chodzi Kamilce i sama mam takie samo zdanie
ja też, tym bardziej że pierwsze dzicko jakoś nie pcha się do brzucha :/
to są bardzo mocne argumenty ale....ja patrzę na to z innej strony nigdny nie wiadomo ile czasu zajmie namawianie przyszłego dziecka do wejścia do brzuszka i pozostania w nim 9 miesięcy.... poza tym....tatuś też może pobiegać za dzieckiem czy go ponosić ;) oczywiście wymaga to lekkiej gimnastyki bo wiadomo, że tatuś pracuje ale da się :)
napisał/a:
KarolciaK
2010-10-11 11:34
naprawde?nie wiedzialam
no wlasnie roznie pisza,czytalam ostatnio pare artykulow i w niektorych wlasnie bylo ze jest duze prawdopodobienstwo zeby blizniak urodzil blizniaki
napisał/a:
~gość
2010-10-11 21:47
achhhh byłoby cudownie :) ale....na dzień dzisiejszy to niechby chociaż jedno się przykleiło..i byle zdrowe... :)
napisał/a:
KarolciaK
2010-10-11 22:24
AILATANka, bedzie napewno najpierw jedno a zaraz pozniej drugie
napisał/a:
rozczochrana90
2011-03-16 08:32
Hej. słuchajcie, musze się Was dziewczyny poradzić. Jak wiecie 9 grudnia urodziłam moją Majeczkę. Po 7 tygodniach dostałam normalny okres, jakiś tydzień później zaczełam brać tabletki anty. 9 dni przy nich krwawiłam więc je odstawiłam 12.02 i postanowiliśmy z mężem że to on będzie się zabezpieczał. Raz podczas przytulania pękła nam prezerwatywa (w trakcie, nie na końcu). Okresu nie widać i nie widać i nie widać... Czy mogę być w ciąży? jest sens kupowania testu czy to mogą być zaburzenia hormonalne??
napisał/a:
patrysia1101
2011-03-16 08:41
Zawsze lepiej sprawdzic niz się strsowac i denerwowac.
napisał/a:
~gość
2011-03-16 08:47
też tak myślę :)
napisał/a:
rozczochrana90
2011-03-16 08:55
ja sie nie stresuje, chciałabym za pare miesięcy zajść w ciąże, ale jeśli teraz to się by stało to też bym się cieszyła :)
napisał/a:
~gość
2011-03-16 09:46
rozczochrana90, moga to być zaburzenia hormonalne, z tego co wiem dość długo się kobieta stabilizuje, ale przez te same zaburzenia hormonalne łatwo zajśc w ciążę po ciąży ;) No ciekawe jak się sytuacja rozwinie :)
napisał/a:
~gość
2011-03-16 09:53