czekam na pomysły

hej
ja mam już 10 miesięcznego bąbla i nadal karmię go butlą o 6:00, 20:00 i 24:00(taki mam schemat żywienia)
nie wiem do kiedy powinno się karmić butlą ale uważam że jeśli czasem nakarmisz zamiast łyżeczką to butlą to chyba by się nic nie stało
a taki maluch powinien jeść 3-4 razy dziennie posiłki mleczne

a jaki był powód przestania karmienia butlą?

pozdrawiam
kasia

Mój synio je dwa razy dziennie mleko z butelki i raz kaszkę albo jogurt....
Po 9 miesiącu możesz zacząc wprawadzać chudą wędlinkę do menu dziecka, więc może spróbuj kanapek?
Albo poprobuj kombinacji z kaszką, tylko w różnej postaci: np. kukurydzianę na mleku mod. z owocami ?

proponuje do kaszki dac troche deserku... ale nie mieszaj tylko tak polej po wierzchu...
moja z butli je rano i przed snem... a na kolacje/ podwieczorek kaszke...

olina31 napisal(a):

witam,mam 9-cio miesięczną córeczkę,która protestuje mi już wieczorem jeść kaszkę(dodam ,że nie pije mi już mleka z butelki od paru miesięcy,tylko karmię łyżeczką)może któraś z was ma pomysł co dawać na kolację dla takiego malucha,dodam że je już w sumie wszystko,czekam na wasze pomysły,pozdrawiam,może jeszcze wypowiadają się kasica50 i hezanka,kiedyś fajnie się z nimi pisało,

Ja mam co prawda młodsze dziecie ale mój synek bardzo lubi kleik ryżowy z owocami ze słoiczka . Może tak spróbuj

Ania a jak z tym mlekiem u Ciebie... Szymek wytrzymuje po samym mleku 3 godziny... czy mu cos dajesz do niego... ?

Emilia - nic mu nie daje . Obecnie je tak
7-8 mleko
12- obiadek (słoiczek 190) popija 150soczku z wodą
ok 16- deser albo słoiczek z jogurcikiem albo kleik z owocami
20- 210 mleka
ok 3-4 rano - 150 mleka.
Widocznie nie jest organizm przyzwyczajony do kaszki i mu nie potrzeba. I dobrze bo i tak waży 9300 więc nie trzeba go paść węglowodanami
A i on nie lubi obiadków bardzo rzadkich więc jak się trafia rzadka zupka to dodaje misiowy ogródek purre ze dwie łyżki i wtedy zjada. I to są jedyne kaszki w jego życiu

olina31 napisal(a):

witam,mam 9-cio miesięczną córeczkę,która protestuje mi już wieczorem jeść kaszkę(dodam ,że nie pije mi już mleka z butelki od paru miesięcy,tylko karmię łyżeczką)może któraś z was ma pomysł co dawać na kolację dla takiego malucha,dodam że je już w sumie wszystko,czekam na wasze pomysły,pozdrawiam,może jeszcze wypowiadają się kasica50 i hezanka,kiedyś fajnie się z nimi pisało,

Cześć olina :)
A czemu Ci ta Twoja córa protestuje??? Czy w ciągu dnia podajesz jej też jakąś kaszkę, czy ta na noc jest jedyna? Może po prostu mała aktualnie nie potrzebuje się tak najadać na noc? Jeśli nie je wieczorem kaszki to co jej dajesz i czy budzi Ci się w nocy? Napisz coś więcej. Mój mały (obecnie 11 miechów ;)) wypija o 20.00 180ml mleka i trzyma go to do rana... Kaszki na wieczór też nie chce jeść - ale ja już się zorientowałam, że on po prostu woli na dobranoc wypić ciepłe mleko, niż jeść kaszkę i to łyżeczką (nigdy nie podawałam kaszki butlą i nie zamierzam) - jest już wtedy śpiący, rozluźniony po kąpieli, więc po prostu mi przy tym mleku zasypia...
Napisz jak ją karmisz w ciągu dnia - może na wieczór już jej się nie chce jeść, bo zjada np. dużo na obiad i je późno podwieczorek? taki maluch powinien mieć jeszcze w diecie sporo mleka, więc szkoda by było z tej kaszki rezygnować...

A może też tak być że nie pasuje jej konsystencja kaszki, moja na początku nie chciała jeść kaszki na gęsto więc robiłam jej rzadką, a teraz je już na gęsto. Może też smak jej nie odpowiadać, więc można byłoby spróbować innej, tyle jest teraz smaków.
Ja obecnie zrezygnowałam z kaszek smakowych, a daję jej kleik z odrobiną owoców do smaku.
Pozdrawiam

Ps. No Kasica 50 gdzieś nam zaginęła, też mi się dobrze pisało :)

moja wogole kiedys nie lubila kaszki na gesto... nie wiem co jej nie pasowalo... 2 tyg temu znowu sprobowalam i od razu zalapala...

moja córa jak miała jakieś 11-12 mies. zbuntowała się przeciwko kaszce na kolację - ze śniadaniem nie było problemu. Odczekałam kilka tygodni i wszystko wróciło do normy :)

Mój synuś ma już roczek , na kolacje wypijał mleko z kaszką ryżową i zasypiał , natomiast od jakiś dwóch tygodni nie chce w ogóle mleka z butelki (pomimo , że wcześniej pił)i muszę go karmić łyżeczką. Dostaje kaszkę na śniadanko i na kolacje. ma w sumie tylko dwa posiłki mleczne w ciągu dnia , czasami dostaje jogurt , ale teraz chce mu dać serek , zobaczymy czy będzie chciał jeść.

Nasze dzieci po prostu same decyduja co chca jeść i kiedy:)

pozdrawiam