Czerwiec 2008

napisał/a: emila3000 2010-03-28 14:44
Julka tez lubi tanczyc i spiewac... niedawno miala faze na chylinska - ta piosenke dyskotekowa - ogladala caly czas teledysk, w samochodzie sluchala - myslalam ze zwariuje..... a teraz przerzucila sie na Own City - co ten teledysk z tymi zabawkami jest... :eek: zwariowac mozna.... :p

i pedantka strasznie jest - nie wyjdziemy na spacer dopoki wszyscy nie beda mieli wyczyszczonych butow, bo fucha i jeczy.... :eek: i jak jej kapnie cos na stol to koniec jedzenia, dopoki sie nie wytrze, lyzki i widelce podczas obiadu chyba z 5 razy zmienia :rolleyes:
napisał/a: jozefinkaz 2010-03-29 09:29
emila a wklej wreszcie jakiś aktualne zdjęcie Julki :)
napisał/a: jozefinkaz 2010-03-29 09:35
najnowsze Zuzi- trochę nieładne bo było zrobione w mega rozmiarze i nie chciało przejść, więc zmniejszałam w Corelu
napisał/a: ~niuniek1906 2010-03-29 22:02
duża dziewczynka z tej Julci:D Karol wcześniej lubił tańczyć codziennie rano włączałam mu piosenki dla dzieci i szalał przy nich ale teraz woli bajki i prawie cały dzień leci kanał z bajkami,dobrze że już się ciepło robi to więcej na polu siedzi.Karol przy stole odwrotnie niż Julcia je sam i wcale mu nie przeszkadza że coś mu upadnie a wręcz przeciwnie cieszy się i mazia w tym łapciami.Z sikaniem też mam problem,był okres że jak posadziłam brzdąca na nocnik to zrobił mi siusiu a nawet sam czasem pokazywał że na nocnik chce ale coś mu się odmieniło i nie chce nawet nocnika widzieć na oczy strasznie wrzeszczy jak go chcę posadzić.Strasznie lubi kąpiel do czasu gdy zaczynamy myć główkę-coś okropnego ile się trzeba namęczyć żeby mu ją umyć.
juzefinkaz gdybyśmy mieszkały niedaleko to chętnie zaopiekowałabym się małą bo i tak siedzę w domu i na razie do pracy nie wracam bo nie mam z kim karola zostawiać:)
napisał/a: ~niuniek1906 2010-09-25 09:40
ale tu cisza odzywajcie się dziewczyny
(:(
napisał/a: jozefinkaz 2010-09-26 10:35
faktycznie cisza i spokój w czerwcu
moja Zuzka już na całego odeszła od pieluszek, także w nocy i już do nich raczej nie wrócimy, więc mamy całą paczkę pieluszek do wydania.
Właśnie wyszły jej piątki więc mamy komplet zębów.
A w zimę chyba idę ją zapisać do przedszkola.
W sumie ja chodzę do pracy na popołudnie, ale chcę ją zapisać tylko na godziny poranne czyli do obiadu chyba, a może będę ją odbierać po obiedzie.
Mam już dwa przedszkola na oku, muszę jeszcze za jednym się rozejrzeć
A co u was?
Jak po wakacjach?
Zuza była miesiąc u dziadków więc sobie troszkę odpoczęliśmy od niej.
Mega się za nami stęskniła i po powrocie na początki nie odstępowała nas na krok.
Za to teraz raz w tygodniu dzwonię do mamy i młoda rozmawia z dziadziem i babcią z wujkiem, a później dzwonimy do prababci i pradziadka.
Super to wygląda jak po swojemu opowiada jak minął jej dzień :)

Pozdrawiam

a to jeszcze fotka jak jedziemy koleją "Maltanką" na wycieczkę do poznańskiego nowego zoo, chyba z 5 godzin łaziliśmy, ale dzień był super bo pogoda i humory dopisały.
Najśmieszniejszym chyba tekstem było przy orłach bielikach "O ! Jest i jarząb! " ;)
napisał/a: ~niuniek1906 2010-10-06 13:04
fajnie ze ktoś się w końcu odezwał :)
Karol też już chodzi bez pieluszek,nauczył się latem w sierpniu, nawet w nocy wstaje i woła jak chce siu-siu.
Zęby też już ma wszystkie uf na chwile mamy spokój z ząbkowaniem.
Wakacje spędziliśmy w domu ale za to była u nas teściowa z Włoch na 2tygodnie więc Karol miał frajde bo babcia go rozpieszczała a pod koniec sierpnia była szwagierka z rodzinką, niestety Karol z kuzynką(3 latka) się nie dogadali i ciągle się bili.Mała mówi po włosku to Karol jej nie rozumiał a on jeszcze sam niewiele mówi,strasznie opornie mu to mówienie idzie.
Zastanawiamy się z mężem czy od przyszłego roku nie posłać go do przedszkola,u nas na wsi od 3 lat przyjmują.
Ostatnio chodzimy z nim na plac zabaw do galerii mały zjeżdża na zjeżdżalni jak szalony i te tory przeszkód to wielka frajada, wychodzi taki umęczony że zazwyczaj usypia w samochodzie jak wracamy.
W czerwcu byliśmy na bilansie. Ważył 13,5kg i mieżył 92cm reszta też w porządku. Teraz po 3 miesiącach ma ponad 14 kg i 93cm wzrostu
napisał/a: jozefinkaz 2010-10-07 18:51
my jutro mamy pierwszą wizytę adaptacyjną u dentysty, wybrałam gabinet prywatny niedaleko naszego domku.
W sumie mała nie ma problemów,ma już wszystkie ząbki i chcę iść skontrolować czy na pewno wszystko jest ok, czy zdrowo rosną, a po drugie chce ją oswoić z dentystą że to nic strasznego, bo ja sama nie mam najlepszych wspomnień z pierwszej wizyty.
Z tego co mi babka mówiła to na pierwszej wizycie najprawdopodobniej zapozna się tylko z panią stomatolog, wejdzie na fotel i pewnie na tym się skończy.
Chyba że będzie na tyle odważna że pokaże ząbki- to byłby sukces- bo młoda nawet nam nie lubi szczególnie pokazywać :)
Jutro zdam relację.
Teraz czekamy na mojego R. i idziemy na kawkę do znajomych
papa
napisał/a: jozefinkaz 2010-10-07 18:52
moja Zuzka miała podobne wyniki na bilansie :)
napisał/a: jozefinkaz 2010-11-02 19:58
i jak dziewczęta Wasze pociechy się mają??