Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl
Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl
Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.
Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:
- zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
- zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
- zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
- zmiany porządkowe i redakcyjne.
Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.
Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl
Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).
czy mogłam zajść w ciążę? proszę o odpowiedź..
22 czerwiec początek krwawienia, gdzieś do 27 włącznie (5 dni).
Owulacja jest koło połowy cyklu 8- 10 lipiec (16-18 dzień).
Plemniki żyją około 5 dni.
5 kobieta na 1000 statystycznie mimo brania tabletek zachodzi w ciążę.......A praktycznie to zależy od organizmu kobiety. Temperaturę trzeba mierzyć codziennie rano po przebudzeniu i systematycznie żeby móc coś więcej powiedzieć.....mierz ją codziennie . Poczekaj jeszcze z tydzień do miesiączki i zrób test. A jak parę dni po przewidywanym terminie krwawienia nie będzie miesiączki a temperatura nie będzie spadała to udaj się do lekarza...On cię zbada i powie czy tak czy nie.
Ja na podstawie temperatury wiedziałam że jestem w ciąży i poszłam jak okres spóźniał mi sie 5 dni. A lekarz swtwierdził że to za wczesna ciąża i on może ja stwierdzinć na 95%
czy jeżeli on to brał przez 8 tygodni to będziemy mogli mieć dzieci? Niby staramy się dopiero 2 tygodnie, ale tak bardzo bym chciała już wiedzieć, że będziemy mieć maleństwo...??
Podczas stosowania pigułek nie ma owulacji, bo właśnie ją blokują = kobieta nie ma dni płodnych, więc po co mierzenie temperatury?
W czasie 7-dniowej przerwy również nie ma owulacji - jest to okres nie płodny, tak jak każdy dzień podczas brania pigułek (oczywiście zdarzają się uchybienia, ale to kilka przypadków na 1000 i zwykle przy nieregularnym stosowaniu + nietolerancji przez organizm). Nie można zajść z ciążę, bo hormony tak zmieniają konsystencję śluzu w macicy, że nie przepuszcza on plemników.
Poza tym, nie ma okresu czy miesiączki tylko krwawienie z odstawienia... a to 2 różne rzeczy (to co nazywamy miesiączką związane jest z łuszczeniem się nabłonka macicy i 'wydaleniem' nie zapłodnionej komórki')!
[HTML]tabletki biore regularnie miesiaczke mialam 22 czerwca a od 27 zaczelam nowe opakowanie tabletek (dzis byla 12 tab. zostalo jeszcze 9)[/HTML]
ania24j w którym dniu rozpoczęłaś 2 blister pigułek?
Podczas stosowania pigułek nie ma owulacji, bo właśnie one ją blokują = kobieta nie ma dni płodnych, więc po co mierzenie temperatury?
W czasie 7-dniowej przerwy również nie ma owulacji - jest to okres nie płodny, tak jak każdy dzień podczas brania pigułek (oczywiście zdarzają się uchybienia, ale to kilka przypadków na 1000 i zwykle przy nieregularnym stosowaniu + nietolerancji przez organizm). Nie można zajść z ciążę, bo hormony tak zmieniają konsystencję śluzu w macicy, że nie przepuszcza on plemników.
Poza tym, nie ma okresu czy miesiączki tylko krwawienie z odstawienia... a to 2 różne rzeczy (to co nazywamy miesiączką związane jest z łuszczeniem się nabłonka macicy i 'wydaleniem' nie zapłodnionej komórki')!
ania24j w którym dniu rozpoczęłaś nowe opakowanie pigułek?
Jeśli chodzi o dni płodne... W dniu kiedy występuje owulacja, komórka wydostaje się z jajnika i żyje 24 godziny, i do jej zapłodnienia może dojść tylko w ciągu 24 godzin... ale ze względu na to, że plemniki mogą żyć w śluzie macicy przeciętnie 3-5 dni (niektóre źródła mówią o 7 dniach) dlatego 5 dni przed uwolnieniem się komórki jajowej (owulacją) mówimy o czasie płodnym + 3/4 dni po owulacji. W sumie u kobiety okres płodności to ok 10 dni w cyklu.
np owulacja występuje 13 dnia = nie zaleca się współżycia bez zabezpieczenia od 8 (plemniki mogą przeżyć do chwili owulacji) do 17/18 dnia.
Na Waszym miejscu nie liczyłabym na zdalne sterowanie swoim cyklem - tj same obserwujcie swój organizm i na podstawie obserwacji określajcie swoją płodność.
Super sprawą są testy owulacyjne. Mam znajome, które poczęcie planowały właśnie przy ich 'pomocy'.
Aha i wcale nie jestem propagatorką NMP, ale uważam, że każda kobieta powinna swój organizm znać (sama jestem po pigułkach i innych tego typu specyfikach).
Kilka moich znajomych koleżanek stosowało i bardzo dobrze się sprawdziły.
Można je kupić na allegro za 1,99zł za sztukę http://allegro.pl/search.php?string=test+owulacyjny
Polecany, ale drogi jest test/monitor Persona http://www.saga.netidea.pl/index.php?a=opis&k=&id=43&tt_=f21aa2a4be4ec359a5610f0f8074fa32
Oczywiście w przypadku testów nie trzeba bawić się w mierzenie temperatury i obserwację śluzu.