depresja po odstawieniu malca

napisał/a: missmama 2009-04-14 08:29
witam wszystkie mamy.
mam problem i czekam na jakas pomoc z waszej strony
karmilam mojego synka piersia i byma bardzo szczesliwa gdyz corki nie dalam rady karmic gdyz od poczatku nie mialam pokarmu. niestety moja sielanka i radosc z bycia spelniona mama skonczyla sie w sobote po 7 tygdniach. moj synek caly czas mial kolki bardzo cierpial. co wiecej w ciagu ostatnich 2 tygodni zaczely sie klopoty z kupka a raczej z jej brakiem. maluszek robil 1 kupke na tydzien i to po czopku glicerynowym. nie wiedzialam co sie dzieje lekarz mowil ze czasem tak moze byc nic sie nie dzieje. w sobote moj synek nie chcial caly dzien jesc i spac. meka. piersi mi pekaly z nadmiaru pokarmu wiec postanowilam odessac do butelki na pozniej jak zglodnieje. przezylam szok. w moich piersiach nie bylo mleka a woda. pokar myl przezroczysty i tylko milimetrowy osad mlekowy na samej gorze. okazalo sie ze moje dziecko nie robi kupki bo nie ma czym.pokar byl bezwartosciowy sama woda. po zwazeniu okazalo sie ze maluszek przytyl zaledwie 15dk w 3 tygodnie. bez wahania przestawilam malca na butelke nie dokarmiajac go nawet piersia gdyz nie chcialam by znowu cierpial na bole brzuszka. teraz czuje sie z tym okropnie. chcialam mu dac piers zeby chociaz w nocy sobie cycal ale maly nie chce nawet wziasc piersi bo buzi. wpadlam chyba w depresje caly czas placze bo bardzo mi go brakuje. jest obok mnie a ja za nim tesknie przytulam i caluje ale to nie wystarcza. czuje ze juz nie jestem dla niego wyjatkowa ze jestem jak kazdy inny czlonek rodziny kazdy moze dac flasie i przewinac. nie wiem co mam ze soba teraz poczac
napisał/a: fungierka 2009-04-28 15:59
Nie martw się, nie zawsze jest tak jakbyśmy tego chcieli. I nie opowiadaj bzdur, że jestes jak każdy jeśliby tak było to w momencie odstawienia od piersi dzieci by sie wyprowadzały na swoje:D Ja po 6 miesiącach odstawiłam właśnie kilka dni temu (miałam podobne przejścia kolki, brak kupy przez 2 tyg) W zasadzie to sam się odstawił. Woli silikony tak to już jest z mężczyznami a tak naprawde to rośnie strasznie szybko i przestło mu to wystarczać. Głodował kilka dni nie wiedziałam o co może chodzić:) Jak zaczął jeść z flachy to się z taką pogardą na pierś patrzył, że aż mi głupio było:) Zapytałam męża myślisz, że dobrze a on na to jak sam tak postanowił to wie co robi:D
napisał/a: Aniinka 2009-04-28 17:50
missmama napisal(a):witam wszystkie mamy.
mam problem i czekam na jakas pomoc z waszej strony
karmilam mojego synka piersia i byma bardzo szczesliwa gdyz corki nie dalam rady karmic gdyz od poczatku nie mialam pokarmu. niestety moja sielanka i radosc z bycia spelniona mama skonczyla sie w sobote po 7 tygdniach. moj synek caly czas mial kolki bardzo cierpial. co wiecej w ciagu ostatnich 2 tygodni zaczely sie klopoty z kupka a raczej z jej brakiem. maluszek robil 1 kupke na tydzien i to po czopku glicerynowym. nie wiedzialam co sie dzieje lekarz mowil ze czasem tak moze byc nic sie nie dzieje. w sobote moj synek nie chcial caly dzien jesc i spac. meka. piersi mi pekaly z nadmiaru pokarmu wiec postanowilam odessac do butelki na pozniej jak zglodnieje. przezylam szok. w moich piersiach nie bylo mleka a woda. pokar myl przezroczysty i tylko milimetrowy osad mlekowy na samej gorze. okazalo sie ze moje dziecko nie robi kupki bo nie ma czym.pokar byl bezwartosciowy sama woda. po zwazeniu okazalo sie ze maluszek przytyl zaledwie 15dk w 3 tygodnie. bez wahania przestawilam malca na butelke nie dokarmiajac go nawet piersia gdyz nie chcialam by znowu cierpial na bole brzuszka. teraz czuje sie z tym okropnie. chcialam mu dac piers zeby chociaz w nocy sobie cycal ale maly nie chce nawet wziasc piersi bo buzi. wpadlam chyba w depresje caly czas placze bo bardzo mi go brakuje. jest obok mnie a ja za nim tesknie przytulam i caluje ale to nie wystarcza. czuje ze juz nie jestem dla niego wyjatkowa ze jestem jak kazdy inny czlonek rodziny kazdy moze dac flasie i przewinac. nie wiem co mam ze soba teraz poczac


1. dziecko na piersi może robić kupę po każdym karmieniu albo raz na kilka kilkanaście dni, i jedno i drugie to norma

2. kolki to normalka, układ pokarmowy dziecka jest jeszcze niedojrzały, wystarczy na początku unikać rzeczy wzdymających oraz uczulających, mama karmiaca może pić napar z kminku lub kopru

3. z piersi leci najpierw mleko I fazy, wodniste, dopiero potem zaczyna lecieć II gęste i tłuste, może odciągnęłaś trochę z jednego cyca i trochę z drugiego i tym samym masz samo mleko I fazy, p;odobnie jest z karmieniem, jeśli często zmieniasz pierś podczas jednego karmienia dziecko wypija samo mleko I fazy, które nie jest kaloryczne, a służy zaspokojeniu pragnienia

4. najtłustsze i najbardziej kaloryczne mleko jest w nocy, dlatego przy słabym przybieraniu na wadze należy często karmić nocą

5. odstawienie od piersi to trudny krok dla mamy i dla malucha, zmienia się łącząca ich więź, niestety niektóre kobiety nie mogą karmić z różnych powodów, dlatego głowa do góry, mama to zawsze mama, najbardziej wyjątkowa osoba dla każdego maluszka, kto tak przytuli i ucałuje jak mamusia? oczywiście, że nikt;) przytulaj i całuj bobasa jak najczęściej;)
pozdrawiam