Forumki starające się o dziecko

Mrs.M, przeogromne gratulacje! Zawsze mnie wzruszają mnie tutaj takie momenty jak "te".... Życzę wszystkiego dobrego dla Was, zdrowia i pomyslnego rozwiązania!

Rubyy, Rooda666, :)

jakby nie patrzeć pomagam przeznaczeniu. Zapisuje sie na HSG, gdzie kupiłam bilet na koncert w Amsterdamie na maj, na którym BARDZO mi zależy i czekałam 8 lat. I coś czuje, że złośliwie mi sie na ten koncert nie uda pojechać :P

Mrs.M, tak strasznie się cieszę i gratuluję!!! i żebyś miała najspokojniejszą ciążę na świecie!

Mrs. M gratuluję

Dziękuję bardzo dziewczyny ojj chciałbym by już było bez żadnych problemów marzy mi się ciąża z gazet ha ha chce być sexy mama

Pozytywnie nastawiona jestem. Dziś mi przyszła pierwsza bluzka a na metce happy mum mówię wam marzyłam o tej chwili

Oasis tak hsg do przeżycia ja miałam zrosty więc poczułam co nieco ale cel jest ważniejszy. Również po hsg w kolejnym cyklu zaszłam w ciąże.

Teraz jeśli miałbym coś więcej napisać o sobie to wcześniej miałam hsg, i tysiące innych badań. Od 16 dc że względu na niski progesteron dostałam luteine 2x1 100 mg.

w maju miałam histeroskopie diagnostyczną w Novum w Wawie trafiłam na cud Lekarza dr.Dońca który znalazł mi przegrodę macicy i ją usuną. Wg niego to była prawdopodobnie przyczyną moich poronień. Ale jak mówimy w medycynie nie ma nic pewnego. Na to że się udało może być kilka czynników. Histeroskopia to 1.

2. Dodatkowo badania męża nagle z dobrych wyszły źle i szczerze branie suplementów przez 3 MC zero alkoholu sport dieta NIC NIE DAŁO. Serio wyniki bez zmian. Poszliśmy do Androloga dał leki i po 3 mcach dostaliśmy zielone światło do starań. Już bez powtarzania wyniku. Więc jeśli któraś z was uważa tak jak ja zresztą że witaminki pomogą facetowi to niestety szybko was z błędu wyprowadza. A serio były to OGROMNE dawki.
Typu ; Wit c 300mg, Wit E 400 mg, selen 200mg, koenzym q10 50mg, L-karnityna 1000mg, kwas foliowy 5 mg,cynk 50 mg. Omega 3, acetyt L-karnityny 1000mg. Taka listę moja koleżanka dostała dla męża więc i mój stosował i poza straconą kasą (ok 500zł) efektu brak. Więc jeśli jest coś nie tak do specjalisty!!!!

3. Kolejne u mnie to tsh, niby miałam w normie a jednak ft4 takie oo i dostałam leki na tarczycę. Od dnia testu co 2 tyg badam i lekarz na podstawie wyników ustala dawkę eutyrox

4. Tym razem zastrzyki z Clexane miałam od dnia testu ciążowego w dawce 4mgx1 (powinnam brać profilaktycznie w przypadku poronień)

5. Luteina 3x1 100mg dopochwowo a od krwawienia w 8tc mam 4x1 czuli na noc 2.

6. Ze względu na moją immunologię biorę encorton. Tym razem w większej dawce. Rano 10 mg, popołudnie kolejne 5mg

7. Duzooooooooooo pozytywnego nastawienia i wiary że się uda

6 sierpnia na teście zobaczyłam piękne dwie kreseczki i ruszyła lawina he he


Ja wierzyłam i nadal wierzę w nasz cud ale mówię bez tysięcy badań, konsultacji lekarzy nic byśmy nie zadziałali bo lekarze mówili nam "jedzcie na wakacje " wrrrrrrr jeżeli tylko macie jakiś problem szukajcie specjalisty.
Każdej z Was się uda ale pamiętajcie od tego mamy medycynę by z niej korzystać. Oczywiście pod opieką lekarza! ! ! i to dobrego

Za kazdę z was ogromne kciuki czekam na was w BM

Mrs.M napisal(a):

6 sierpnia na teście zobaczyłam piękne dwie kreseczki i ruszyła lawina he he

aj pamiętam ten dzień kiedy przysłałaś mi zdjęcie testu piękne chwile

Mrs.M, tak się cieszę, że wam się udało!

No to pozostaje czekać na HSG i trzymać kciuki

Mrs.M, w moje urodziny
Na kiedy termin? :)

Wg lekarza 19 kwietnia

Tak Mishona i Rubyy znosił moje stresy i wspierały w pozytywnym nastawieniu

Mrs.M, kwiecień jest idealny

Rubyy napisal(a):

Ja tez pamietam jak tydzoen po tescie Mrs.M przekazala mi nowine

to mnie spotkał ogromny zaszczyt ja dowiedziałam się w dzień testu, że Mrs.M będzie szczęśliwą mamusią

Mrs.M napisal(a):

Wg lekarza 19 kwietnia

Mrs.M napisal(a):

Tak Mishona i Rubyy znosił moje stresy i wspierały w pozytywnym nastawieniu

Ja Ci to mówię i piszę non stop - Ciebie nie trzeba pozytywnie nakręcać, Ty jesteś pozytywnie i walecznie nastawiona do całej sytuacji

Mrs.M, ale prawdą jest to, że razem z Tobą przeżywam każdą Twoją wizytę u lekarza co zazwyczaj po informacji, że wszystko jest super dobrze kończy się moim radosnym śmiechem i łzami szczęścia

Mishona bo nasze cudaczki to takie bliźniaki tylko dzieli je kilka tygodni.

Wiecie zawsze marzyłam o porodzie na wiosnę nie wiedziałam że się uda.


Rubyy teraz czekam na Ciebie