Forumki starające się o dziecko

Cynamonek Ja mu to nawet powiedziałam ze musi w końcu wziąść miesiąc urlopu bo inaczej ja zwariujemy!!!

lisbeth25 napisal(a):

spadła z hukiem szyjka poszła do góry, śluz zanikł..

Ooo nie...

cichaaaa::) napisal(a):

Ja mu to nawet powiedziałam ze musi w końcu wziąść miesiąc urlopu bo inaczej ja zwariujemy!!!

Dokładnie... bo jak tu się starać, skoro realnie nie macie na to szansy przez Jego pracę... A już ile Ciebie to musi frustracji kosztować wiesz tylko Ty...

lisbeth25 napisal(a):

spadła z hukiem

Lisbeth, nie martw sie, nie zawsze to musi przesadzac ! Nasz cykl, w ktorym sie udalo tez takie zygzaki na wykresie, ze w zyciu bym nie pomyslala, ze sie udalo... nie kazda ma taki ksiazkowy wykres :)
A widzisz jakies zmiany w cyklu, ktore mogly byc spowodowane przyjmowaniem lekow, zmiany na lepsze? ;)

U nas, hm srednio na jeza niestety. Myslalam, ze wszystko wrocilo na dobre tory po poronieniu, bo mialam juz dwa razy @ i w sumie regularnie tak jak wczesniej... ale teraz test owulacyjny pozytywny wyszedl dopiero w 21 dniu, i czekam ciagle czy tempka potwierdzi, i czy faza lutealna bedzie odpowiednio dluga ;/ normalnie owulacje mialam w 14-16 dniu...
Poprzedni cykl tez byla owulacja i za krotka fl :( ale tam sie jeszcze i tak nie moglismy starac.
No zobaczymy, damy sobie jeszcze czas na obesrwacje jakies witaminki zobaczymy czy znormalnieje, jesli nie to trzeba bedzie sie wybrac do lekarza i porobic badania.

Troskliwa
Faktycznie Ci się cykl zmienił, ale bądź dobrej myśli

Troskliwa napisal(a):

Nasz cykl, w ktorym sie udalo tez takie zygzaki na wykresie, ze w zyciu bym nie pomyslala, ze sie udalo...

przerabiam prawie co cykl taki sam układ temperatur na końcówce fazy lutealnej, nawet wartość temperatur się powtarza, stąd moje zniechęcenie
No ale czekam cierpliwie na sobotnią temperaturę

Troskliwa napisal(a):

21 dniu, i czekam ciagle czy tempka potwierdzi, i czy faza lutealna bedzie odpowiednio dluga ;/ normalnie owulacje mialam w 14-16 dniu...

oby wróciło do normy
U mnie cykle się wydłużają przez późniejszą owulkę, ale faza lutealna na szczęście bez zmian

Troskliwa napisal(a):

A widzisz jakies zmiany w cyklu, ktore mogly byc spowodowane przyjmowaniem lekow, zmiany na lepsze?

na razie żadnych... no może oprócz wrażliwych piersi kolejny dzień z rzędu
Obecny cykl końcówką i długością dobitnie mi przypomina 5 cs, więc nawet się nie podniecam, że temperatura idzie do góry

lisbeth25 napisal(a):

No ale czekam cierpliwie na sobotnią temperaturę

lisbeth25 napisal(a):

U mnie cykle się wydłużają przez późniejszą owulkę, ale faza lutealna na szczęście bez zmian

No właśnie.... gdyby cykle się wydłużyły, to bym się nie martwiła ... a tak to kicha ;(
Jakieś smutaskowe dni mnie przez to ostatnio łapią, plus inne zmartwienia i tak jakoś humor w dół...

lisbeth25 napisal(a):

na razie żadnych... no może oprócz wrażliwych piersi kolejny dzień z rzędu

A w sumie to bierzesz je od początku cyklu, czy w trakcie wystartowałaś? Na dobrą sprawę to jeszcze krótko, dopiero pewnie organizm się przestawia i reguluje ;)

Troskliwa napisal(a):

A w sumie to bierzesz je od początku cyklu, czy w trakcie wystartowałaś? Na dobrą sprawę to jeszcze krótko, dopiero pewnie organizm się przestawia i reguluje

od 4 dc dziś mam 30 dc.

Troskliwa napisal(a):

Jakieś smutaskowe dni mnie przez to ostatnio łapią, plus inne zmartwienia i tak jakoś humor w dół...

Troskliwa mi się też nieco przestawilo po poronieniu. Jeśli dalej fl będzie krótka to lekarz . Warto zbadać wtedy progesteron bo jego niedobór może być przy niedomodze lutealnel i mogą być problemy z zagnieżdżeniem. Zbadaj go i jak coś to po progesteron do gina.

Dziewczyny, to moje wyniki. Rzuci któraś okiem? Będę wdzieczna

• 20160323_161237~2.jpg (26,89kB)

Madzia_0302, tsh w górnej granicy normy, ale dla staraczek za wysokie(zaleca się 1-2), więc umów się do endokrynologa.
Twoje wyniki wg kalkulatora tarczycy:
ft4 - 11,54%
ft3 - 46%
Co do ft4 wynosi ono u ciebie 11,54%. Dolna granica... z tego co czytałam najlepiej by wynosiło koło 50% lub więcej. Sprawdź od razu anty tg i anty tpo by wykluczyć hashimoto. No i warto sprawdzić prolaktynę.
Podsumowanie tarczycy.


Swoją drogą, to niezła plaga jest z tym wysokim tsh

Madzia0302 Tak jak napisała Lisbeth endokrynolog zaleci Ci na pewno jakieś tabletki żeby trochę zbić ja też tak mam
LisbethTak patrzę 30 dzień cyklu juz wiec jest nadzieja

cichaaaa::) napisal(a):

LisbethTak patrzę 30 dzień cyklu juz wiec jest nadzieja

miałam późno owulację, więc nie ma co się sugerować dniem cyklu Spokojnie czekam na weekend