fotelik samochodowy :-)
napisał/a:
~Bunny"
2006-02-22 20:40
Tylko nie bijcie 
)
Przymierzamy się do kupna, fotelika bo mały powoli wyrasta ze swojego (na
długość raczej bo do 13 kg to jeszcze mu 4 kg brakuje).
Wygooglałam sobie maxi cosi priori, nowy kosztuje ok 600 zł a to trochę duży
wydatek dla nas, szczególnie teraz jak jestem na wychowawczym, bez zasiłku -
żyjemy sobie tylko z pensji TŻ
Na allegro można też kupić używane za połowę ceny.
No i mam pytanie czy bezpiecznie jest wozić dziecko w takim używanym
foteliku? I skąd mam wiedzieć czy ten fotelik jest bezwypadkowy?
Nie chcielibyśmy oszczędzać na bezpieczeństwie dziecka i dlatego jeżeli
trzeba będzie to jakoś wysupłamy te 600 zł i kupimy nowy, ale może taki
używany byłby dobry?
Np. taki: http://www.allegro.pl/item88405981_fotelik_maxi_cosi_priori_.html
A, no i jeszcze jedno pytanie... w jakim wieku dziecko osiąga 18 kg?
Arek ma skończone pięć miesięcy i waży 8.600, ale potem przybieranie na
wadze nie odbywa się tak szybko jak dotąd nie?
--
Pozdrawiam
Bunny i Arek 12.09.2005
www.bunny.bobasy.pl
moje allegro: www.tinyurl.com/9d2gh
)Przymierzamy się do kupna, fotelika bo mały powoli wyrasta ze swojego (na
długość raczej bo do 13 kg to jeszcze mu 4 kg brakuje).
Wygooglałam sobie maxi cosi priori, nowy kosztuje ok 600 zł a to trochę duży
wydatek dla nas, szczególnie teraz jak jestem na wychowawczym, bez zasiłku -
żyjemy sobie tylko z pensji TŻ
Na allegro można też kupić używane za połowę ceny.
No i mam pytanie czy bezpiecznie jest wozić dziecko w takim używanym
foteliku? I skąd mam wiedzieć czy ten fotelik jest bezwypadkowy?
Nie chcielibyśmy oszczędzać na bezpieczeństwie dziecka i dlatego jeżeli
trzeba będzie to jakoś wysupłamy te 600 zł i kupimy nowy, ale może taki
używany byłby dobry?
Np. taki: http://www.allegro.pl/item88405981_fotelik_maxi_cosi_priori_.html
A, no i jeszcze jedno pytanie... w jakim wieku dziecko osiąga 18 kg?
Arek ma skończone pięć miesięcy i waży 8.600, ale potem przybieranie na
wadze nie odbywa się tak szybko jak dotąd nie?
--
Pozdrawiam
Bunny i Arek 12.09.2005
www.bunny.bobasy.pl
moje allegro: www.tinyurl.com/9d2gh
napisał/a:
~Marchewka"
2006-02-22 20:54
Użytkownik "Bunny" napisał w wiadomości
> No i mam pytanie czy bezpiecznie jest wozić dziecko w takim używanym
> foteliku?
Na dwoje babka wróżyła.
> I skąd mam wiedzieć czy ten fotelik jest bezwypadkowy?
Nie jestem zwolenniczką wożenia dziecka w używanych fotelikach, jednak skoro
ktoś naprawdę nie ma kasy na nowy, a chce wozić dziecko w lepszym foteliku,
to jestem w stanie zrozumieć. Używamy MCP XP i trudno nie zauważyć, że jest
to kawał dużego, solidnnego fotelika. I tak sobie myślę, że jakby
uczestniczył w jakimś poważnym wypadku, to byłoby widać ślady zniszczenia.
Jednakże w przypadku stłuczki fotelik ten powinien pozostać nienaruszony. W
końcu taka rola (dobrego) fotelika, by ochronić dziecko, a nie rozpaść się z
byle powodu. Należy zatem sprawdzać, czy skorupa fotelika nie jest
naruszona.
Może napisz do osób, które prowadzą tę stronę: http://www.fotelik.info/ i
zapytaj, co sądzą o używaniu fotelików z drugiej ręki.
> Nie chcielibyśmy oszczędzać na bezpieczeństwie dziecka i dlatego jeżeli
> trzeba będzie to jakoś wysupłamy te 600 zł i kupimy nowy, ale może taki
> używany byłby dobry?
To nie chcielibyście oszczędzać, czy jednak wolicie kupić używany?
> Np. taki:
> http://www.allegro.pl/item88405981_fotelik_maxi_cosi_priori_.html
>
> A, no i jeszcze jedno pytanie... w jakim wieku dziecko osiąga 18 kg?
Różnie. Mojej koleżanki córka w wieku 6 lat ważyła 14 kg.
W opisie aukcji (na stronie producenta także) stoi jak byk: 'do ok. 4 r.ż.'
Później dziecko wzrostem może nie pasować do fotelika I grupy.
> Arek ma skończone pięć miesięcy i waży 8.600, ale potem przybieranie na
> wadze nie odbywa się tak szybko jak dotąd nie?
Nie.
I.
> No i mam pytanie czy bezpiecznie jest wozić dziecko w takim używanym
> foteliku?
Na dwoje babka wróżyła.
> I skąd mam wiedzieć czy ten fotelik jest bezwypadkowy?
Nie jestem zwolenniczką wożenia dziecka w używanych fotelikach, jednak skoro
ktoś naprawdę nie ma kasy na nowy, a chce wozić dziecko w lepszym foteliku,
to jestem w stanie zrozumieć. Używamy MCP XP i trudno nie zauważyć, że jest
to kawał dużego, solidnnego fotelika. I tak sobie myślę, że jakby
uczestniczył w jakimś poważnym wypadku, to byłoby widać ślady zniszczenia.
Jednakże w przypadku stłuczki fotelik ten powinien pozostać nienaruszony. W
końcu taka rola (dobrego) fotelika, by ochronić dziecko, a nie rozpaść się z
byle powodu. Należy zatem sprawdzać, czy skorupa fotelika nie jest
naruszona.
Może napisz do osób, które prowadzą tę stronę: http://www.fotelik.info/ i
zapytaj, co sądzą o używaniu fotelików z drugiej ręki.
> Nie chcielibyśmy oszczędzać na bezpieczeństwie dziecka i dlatego jeżeli
> trzeba będzie to jakoś wysupłamy te 600 zł i kupimy nowy, ale może taki
> używany byłby dobry?
To nie chcielibyście oszczędzać, czy jednak wolicie kupić używany?
> Np. taki:
> http://www.allegro.pl/item88405981_fotelik_maxi_cosi_priori_.html
>
> A, no i jeszcze jedno pytanie... w jakim wieku dziecko osiąga 18 kg?
Różnie. Mojej koleżanki córka w wieku 6 lat ważyła 14 kg.
W opisie aukcji (na stronie producenta także) stoi jak byk: 'do ok. 4 r.ż.'
Później dziecko wzrostem może nie pasować do fotelika I grupy.
> Arek ma skończone pięć miesięcy i waży 8.600, ale potem przybieranie na
> wadze nie odbywa się tak szybko jak dotąd nie?
Nie.
I.
napisał/a:
~MOLNARka"
2006-02-22 21:32
Użytkownik "Marchewka" napisał
> I tak sobie myślę, że jakby uczestniczył w jakimś poważnym wypadku, to
> byłoby widać ślady zniszczenia. Jednakże w przypadku stłuczki fotelik ten
> powinien pozostać nienaruszony.
Nam tłumaczono, ze przy wypadku (czy mocnej stłuczki) to siły się w
foteliku w ten sposób rozkładają, ze plastik sie 'odbarwia' (wiecie, takie
smugi jasne się robią). I to jest specjalnie zrobione własnie po to żeby
było widać, ze powypadkowy.
Przy zwykłej małej stłuczce nic się nie dzieje - tak jak i z fotelem
dorosłego pasażera - po prostu pasy przytrzymuja ciało i tyle.
Pozdrawiam
MOLNARka
> I tak sobie myślę, że jakby uczestniczył w jakimś poważnym wypadku, to
> byłoby widać ślady zniszczenia. Jednakże w przypadku stłuczki fotelik ten
> powinien pozostać nienaruszony.
Nam tłumaczono, ze przy wypadku (czy mocnej stłuczki) to siły się w
foteliku w ten sposób rozkładają, ze plastik sie 'odbarwia' (wiecie, takie
smugi jasne się robią). I to jest specjalnie zrobione własnie po to żeby
było widać, ze powypadkowy.
Przy zwykłej małej stłuczce nic się nie dzieje - tak jak i z fotelem
dorosłego pasażera - po prostu pasy przytrzymuja ciało i tyle.
Pozdrawiam
MOLNARka
napisał/a:
~ata"
2006-02-22 21:59
Trzeba też obejrzeć pasy. Moja koleżanka miała wypadek i fotelik był cały,
ale pasy trzeba było wymienić na nowe. Tyle że to w Niemczech było, a tam
wymiana pasów jest możliwa, nie wiem, jak u nas.
pzdr
ale pasy trzeba było wymienić na nowe. Tyle że to w Niemczech było, a tam
wymiana pasów jest możliwa, nie wiem, jak u nas.
pzdr
napisał/a:
~Rozs
2006-02-22 22:50
Użytkownik Bunny napisał:
> Wygooglałam sobie maxi cosi priori, nowy kosztuje ok 600 zł a to trochę
> duży wydatek dla nas,
Za to fotelik bardzo, bardzo w porządku.
> I skąd mam wiedzieć czy ten fotelik jest bezwypadkowy?
Oglądałam fotelik powypadkowy - nie było na nim najmniejszego śladu, a
wypadek był poważny (dachowanie). IMO nie jesteś w stanie tego zobaczyć.
Odradzam.
> A, no i jeszcze jedno pytanie... w jakim wieku dziecko osiąga 18 kg?
Moje 4,5 roku jeszcze nie osiągnęło (i nieprędko osiągnie). Różnie bywa.
PozdRozs
> Wygooglałam sobie maxi cosi priori, nowy kosztuje ok 600 zł a to trochę
> duży wydatek dla nas,
Za to fotelik bardzo, bardzo w porządku.
> I skąd mam wiedzieć czy ten fotelik jest bezwypadkowy?
Oglądałam fotelik powypadkowy - nie było na nim najmniejszego śladu, a
wypadek był poważny (dachowanie). IMO nie jesteś w stanie tego zobaczyć.
Odradzam.
> A, no i jeszcze jedno pytanie... w jakim wieku dziecko osiąga 18 kg?
Moje 4,5 roku jeszcze nie osiągnęło (i nieprędko osiągnie). Różnie bywa.
PozdRozs
napisał/a:
~TomaSz."
2006-02-23 08:12
Dzień 22.02.2006 zapowiadał się nieciekawie, i tak by się pewnie skończył
gdyby nie te oto słowa, którymi uraczył(a) nas Bunny:
> Wygooglałam sobie maxi cosi priori, nowy kosztuje ok 600 zł a to trochę duży
> wydatek dla nas, szczególnie teraz jak jestem na wychowawczym, bez zasiłku -
> żyjemy sobie tylko z pensji TŻ [...]
> Nie chcielibyśmy oszczędzać na bezpieczeństwie dziecka i dlatego jeżeli
> trzeba będzie to jakoś wysupłamy te 600 zł i kupimy nowy, ale może taki
> używany byłby dobry?
Jest jeszcze jedno wyjście - kupić nowy, ale tańszy. Też zastanawialiśmy
się nad Maxi Cosi Priori, ake ostatecznie kupiliśmy RAMATTI VENUS COMFORT
http://www.totamto.com.pl/index.php?d=produkt&id=1953 i jesteśmy bardzo
zadowoleni. Za nowy fotelik zapłaciliśmy dokładnie 262 zł
--
TomaSz.
www.kocie-zycie.prv.pl
Doświadczenie to nazwa, którą każdy
nadaje swoim błędom. (O. Wilde)
gdyby nie te oto słowa, którymi uraczył(a) nas Bunny:
> Wygooglałam sobie maxi cosi priori, nowy kosztuje ok 600 zł a to trochę duży
> wydatek dla nas, szczególnie teraz jak jestem na wychowawczym, bez zasiłku -
> żyjemy sobie tylko z pensji TŻ [...]
> Nie chcielibyśmy oszczędzać na bezpieczeństwie dziecka i dlatego jeżeli
> trzeba będzie to jakoś wysupłamy te 600 zł i kupimy nowy, ale może taki
> używany byłby dobry?
Jest jeszcze jedno wyjście - kupić nowy, ale tańszy. Też zastanawialiśmy
się nad Maxi Cosi Priori, ake ostatecznie kupiliśmy RAMATTI VENUS COMFORT
http://www.totamto.com.pl/index.php?d=produkt&id=1953 i jesteśmy bardzo
zadowoleni. Za nowy fotelik zapłaciliśmy dokładnie 262 zł
--
TomaSz.
www.kocie-zycie.prv.pl
Doświadczenie to nazwa, którą każdy
nadaje swoim błędom. (O. Wilde)
napisał/a:
~TomaSz."
2006-02-23 08:16
> Za nowy fotelik zapłaciliśmy dokładnie 262 zł
O, teraz dopiero zobaczyłem, że jesteście z Wrocławia, więc podam dalszze
szczegóły - fotelik kupiliśmy w Askocie przy ul. Sztabowej.
--
TomaSz.
www.kocie-zycie.prv.pl
Starzy wierzą we wszystko, dorośli we wszystko
wątpią, młodzi wszystko wiedzą. (O. Wilde)
napisał/a:
~magia
2006-02-23 08:55
TomaSz. napisał(a):
> Jest jeszcze jedno wyjście - kupić nowy, ale tańszy. Też zastanawialiśmy
> się nad Maxi Cosi Priori, ake ostatecznie kupiliśmy RAMATTI VENUS COMFORT
> http://www.totamto.com.pl/index.php?d=produkt&id=1953 i jesteśmy bardzo
> zadowoleni. Za nowy fotelik zapłaciliśmy dokładnie 262 zł
>
Ty chyba nie wiesz co polecasz.
Radze przeczytac watek z archiwum:
http://tinylink.com/?SduxbX4c44
--
m.
i Kajetan (25.11.2004)
> Jest jeszcze jedno wyjście - kupić nowy, ale tańszy. Też zastanawialiśmy
> się nad Maxi Cosi Priori, ake ostatecznie kupiliśmy RAMATTI VENUS COMFORT
> http://www.totamto.com.pl/index.php?d=produkt&id=1953 i jesteśmy bardzo
> zadowoleni. Za nowy fotelik zapłaciliśmy dokładnie 262 zł
>
Ty chyba nie wiesz co polecasz.
Radze przeczytac watek z archiwum:
http://tinylink.com/?SduxbX4c44
--
m.
i Kajetan (25.11.2004)
napisał/a:
~morepig"
2006-02-23 09:47
Użytkownik "Bunny" napisał w wiadomości
> Tylko nie bijcie)
> Przymierzamy się do kupna, fotelika bo mały powoli wyrasta ze swojego (na
> długość raczej bo do 13 kg to jeszcze mu 4 kg brakuje).
> Wygooglałam sobie maxi cosi priori, nowy kosztuje ok 600 zł a to trochę
> duży wydatek dla nas, szczególnie teraz jak jestem na wychowawczym, bez
> zasiłku - żyjemy sobie tylko z pensji TŻ
> Na allegro można też kupić używane za połowę ceny.
> No i mam pytanie czy bezpiecznie jest wozić dziecko w takim używanym
> foteliku? I skąd mam wiedzieć czy ten fotelik jest bezwypadkowy?
> Nie chcielibyśmy oszczędzać na bezpieczeństwie dziecka i dlatego jeżeli
> trzeba będzie to jakoś wysupłamy te 600 zł i kupimy nowy, ale może taki
> używany byłby dobry?
> Np. taki:
> http://www.allegro.pl/item88405981_fotelik_maxi_cosi_priori_.html
>
> A, no i jeszcze jedno pytanie... w jakim wieku dziecko osiąga 18 kg?
> Arek ma skończone pięć miesięcy i waży 8.600, ale potem przybieranie na
> wadze nie odbywa się tak szybko jak dotąd nie?
jest taka opcja ze mozesz kupic uzywany fiteklik romer i do nich poslac na
badania.
ale to musi byc fotelik chyba kupiony w poland a wiekszosc tanich romerow
jest z
niemiec sprowadzona. oni go tam sprawdza i naprawie co trzeba, wystawia
pokwitowanie. tak przynajmniej jest napisane w ulotce od mojego fotelika.
nie wiem
tylko czy nie trzeba miec paragonu jakiegos.
a tak BTW w foteliku przodem do kier jazdy Twoj maly bedzie mogl jezdzic jak
usiadzie sam albo posadzony bedzie siedzial, wiec i tak masz jeszcze troche
czasu
--
morepig i susełek (12.02.05)
www.foto.sobilo.com
nasze aukcje:
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=318162
> Tylko nie bijcie
)> Przymierzamy się do kupna, fotelika bo mały powoli wyrasta ze swojego (na
> długość raczej bo do 13 kg to jeszcze mu 4 kg brakuje).
> Wygooglałam sobie maxi cosi priori, nowy kosztuje ok 600 zł a to trochę
> duży wydatek dla nas, szczególnie teraz jak jestem na wychowawczym, bez
> zasiłku - żyjemy sobie tylko z pensji TŻ
> Na allegro można też kupić używane za połowę ceny.
> No i mam pytanie czy bezpiecznie jest wozić dziecko w takim używanym
> foteliku? I skąd mam wiedzieć czy ten fotelik jest bezwypadkowy?
> Nie chcielibyśmy oszczędzać na bezpieczeństwie dziecka i dlatego jeżeli
> trzeba będzie to jakoś wysupłamy te 600 zł i kupimy nowy, ale może taki
> używany byłby dobry?
> Np. taki:
> http://www.allegro.pl/item88405981_fotelik_maxi_cosi_priori_.html
>
> A, no i jeszcze jedno pytanie... w jakim wieku dziecko osiąga 18 kg?
> Arek ma skończone pięć miesięcy i waży 8.600, ale potem przybieranie na
> wadze nie odbywa się tak szybko jak dotąd nie?
jest taka opcja ze mozesz kupic uzywany fiteklik romer i do nich poslac na
badania.
ale to musi byc fotelik chyba kupiony w poland a wiekszosc tanich romerow
jest z
niemiec sprowadzona. oni go tam sprawdza i naprawie co trzeba, wystawia
pokwitowanie. tak przynajmniej jest napisane w ulotce od mojego fotelika.
nie wiem
tylko czy nie trzeba miec paragonu jakiegos.
a tak BTW w foteliku przodem do kier jazdy Twoj maly bedzie mogl jezdzic jak
usiadzie sam albo posadzony bedzie siedzial, wiec i tak masz jeszcze troche
czasu
--
morepig i susełek (12.02.05)
www.foto.sobilo.com
nasze aukcje:
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=318162
napisał/a:
~TomaSz."
2006-02-23 10:04
Dzień 23.02.2006 zapowiadał się nieciekawie, i tak by się pewnie skończył
gdyby nie te oto słowa, którymi uraczył(a) nas magia:
> > Jest jeszcze jedno wyjście - kupić nowy, ale tańszy. Też zastanawialiśmy
>> się nad Maxi Cosi Priori, ake ostatecznie kupiliśmy RAMATTI VENUS COMFORT
>> http://www.totamto.com.pl/index.php?d=produkt&id=1953 i jesteśmy bardzo
>> zadowoleni. Za nowy fotelik zapłaciliśmy dokładnie 262 zł
> Ty chyba nie wiesz co polecasz.
> Radze przeczytac watek z archiwum:
> http://tinylink.com/?SduxbX4c44
Po pierwsze nie napisałem, że polecam, tylko, że kupiliśmy taki i jesteśmy
zadowoleni.
Po drugie na coś konkretnie mam zwrócić uwagę w tym watku, czy tylko na to:
- "w teście ADAC fotelik Ramatti Venus uzyskał w zderzeniu
czołowym ocenę dobrą, a w zderzeniu bocznym - b. dobrą, co jest jednym z
najlepszych osiągnięć w Europie". Tu właśnie jest przewaga nad Maxi Cosi,
bo foteliki tej firmy uzyskały w zderzeniu bocznym ocenę dobrą.
- "Pomyślnie przeszedł próby zderzeniowe w prestiżowej Niemieckiej firmie
konsumenckiej ADAC."
- "ja ma ten fotelik, również ze wzgledów finansowych zdecydowałam się na
ten wybór. Jesteśmy z niego zadowoleni, ma stabilne mocowanie pasami do
siedziska, łatwą regulację pasów i kilka pozycji półleżących, które można
ustawić jedną ręką siedząc na przednich siedzeniach samochodu. "
Dla mnie osobiście te wszystkie testy, zestawienia, opinie "ekspierdów" itp
mają więcej wspólnego z marketingiem niż z rzeczywistymi wadami czy
zaletami fotelików. Fotelik ma mieć atest i być wygodny dla dziecka, a czy
w teście dostał ocenę 5.23 czy 5.48 to już dla mnie polityka i akademickie
dywagacje. Howgh!
--
TomaSz.
www.kocie-zycie.prv.pl
Naturalność to bardzo trudna do utrzymania poza.
(O. Wilde)
gdyby nie te oto słowa, którymi uraczył(a) nas magia:
> > Jest jeszcze jedno wyjście - kupić nowy, ale tańszy. Też zastanawialiśmy
>> się nad Maxi Cosi Priori, ake ostatecznie kupiliśmy RAMATTI VENUS COMFORT
>> http://www.totamto.com.pl/index.php?d=produkt&id=1953 i jesteśmy bardzo
>> zadowoleni. Za nowy fotelik zapłaciliśmy dokładnie 262 zł
> Ty chyba nie wiesz co polecasz.
> Radze przeczytac watek z archiwum:
> http://tinylink.com/?SduxbX4c44
Po pierwsze nie napisałem, że polecam, tylko, że kupiliśmy taki i jesteśmy
zadowoleni.
Po drugie na coś konkretnie mam zwrócić uwagę w tym watku, czy tylko na to:
- "w teście ADAC fotelik Ramatti Venus uzyskał w zderzeniu
czołowym ocenę dobrą, a w zderzeniu bocznym - b. dobrą, co jest jednym z
najlepszych osiągnięć w Europie". Tu właśnie jest przewaga nad Maxi Cosi,
bo foteliki tej firmy uzyskały w zderzeniu bocznym ocenę dobrą.
- "Pomyślnie przeszedł próby zderzeniowe w prestiżowej Niemieckiej firmie
konsumenckiej ADAC."
- "ja ma ten fotelik, również ze wzgledów finansowych zdecydowałam się na
ten wybór. Jesteśmy z niego zadowoleni, ma stabilne mocowanie pasami do
siedziska, łatwą regulację pasów i kilka pozycji półleżących, które można
ustawić jedną ręką siedząc na przednich siedzeniach samochodu. "
Dla mnie osobiście te wszystkie testy, zestawienia, opinie "ekspierdów" itp
mają więcej wspólnego z marketingiem niż z rzeczywistymi wadami czy
zaletami fotelików. Fotelik ma mieć atest i być wygodny dla dziecka, a czy
w teście dostał ocenę 5.23 czy 5.48 to już dla mnie polityka i akademickie
dywagacje. Howgh!
--
TomaSz.
www.kocie-zycie.prv.pl
Naturalność to bardzo trudna do utrzymania poza.
(O. Wilde)
napisał/a:
~Marchewka"
2006-02-23 10:10
Użytkownik "morepig" napisał w wiadomości
> a tak BTW w foteliku przodem do kier jazdy Twoj maly bedzie mogl jezdzic
> jak
> usiadzie sam albo posadzony bedzie siedzial
Albo jak po prostu 'wyrośnie' z fotelika grupy '0', czyli będzie mu wystawać
główka ponad oparcie. My przesiedliśmy młodą do większego fotelika jak miała
jakieś 7 miesięcy, bo była b. długa.
--
Pozdrawiam!
Marchewka z Młodą Marchewką (24/12/03)
> a tak BTW w foteliku przodem do kier jazdy Twoj maly bedzie mogl jezdzic
> jak
> usiadzie sam albo posadzony bedzie siedzial
Albo jak po prostu 'wyrośnie' z fotelika grupy '0', czyli będzie mu wystawać
główka ponad oparcie. My przesiedliśmy młodą do większego fotelika jak miała
jakieś 7 miesięcy, bo była b. długa.
--
Pozdrawiam!
Marchewka z Młodą Marchewką (24/12/03)
napisał/a:
~Ola"
2006-02-23 10:13
Użytkownik "Bunny" napisał w wiadomości
>
> A, no i jeszcze jedno pytanie... w jakim wieku dziecko osiąga 18 kg?
Piotrek obecnie wazy 18 kg ( ma dokladnie 3 lata i 5 miesiecy). Ale juz
dawno jezdzi w foteliku do 36 kg, w zasadzie od momentu jak mlodszy syn
wyrosl z tego do 13 kg, czyli Piotrek mial wtedy nieco ponad 2 lata. Nie
sugeruj sie tak do konca waga dziecka, czesto wieksze znaczenie ma wzrost,
dziecko po prostu sie juz nie miesci w foteliku, jest mu ciasno i
niewygodnie.
>nie odbywa się tak szybko jak dotąd nie?
Nie, Piotrek w wieku 5 miesiecy mial 8130, wiec bardzo podobnie doTwojego
synka. Tomek jest jeszcze wiekszy, na razie wazy 13 kg(ma rok i 7 miesiecy)
Pzdr.
--
Ola, Piotrus (25.09.2002) i Tomus (19.07.2004)