ginegolog

napisał/a: Klaudyna_24 2008-05-06 18:08
chciałabym dostać namiary jakiegoś dobrego ginekologa lub endokrynologa w Trójmieście. bardzo by mi pomogło, gdyby któraś z Was napisała mi do kogo warto pójść a kogo unikać. proszę pomóżcie:) mój ginekolog jest do kitu:/
ps. czy 10kg nadwagi może być przyczyną problemów z zajściem w ciążę?(mam 172cm wzrostu), czy któraś z was miała taki problem?
napisał/a: Mka28 2008-05-13 11:52
Klaudyna_24 napisal(a):chciałabym dostać namiary jakiegoś dobrego ginekologa lub endokrynologa w Trójmieście. bardzo by mi pomogło, gdyby któraś z Was napisała mi do kogo warto pójść a kogo unikać. proszę pomóżcie:) mój ginekolog jest do kitu:/
ps. czy 10kg nadwagi może być przyczyną problemów z zajściem w ciążę?(mam 172cm wzrostu), czy któraś z was miała taki problem?


Hej - nie sadze zeby 10 kg mogło az tak wplynac na to ze ciezko zajsc Ci w ciaze. Ja nie miałam takiego problemu i nie chce sie tez wypowiadac - bo lekarzem nie jestem . Ale własnie jesli chodzi o lekarza - to słyszałam ze dobra babka przyjmuje pod tym adresem: 80-401 Gdańsk, Hallera 2a/1a ( Koło Opery Bałtyckiej) . Uważaj tylko - bo w tym gabinecie przyjmuja dwie babki ale tylko jedna z nich jest ginekologiem-endokrynologiem ( niestety nie znam nazwiska - moze wieczorem sie dowiem ) . Pomogła mojej znajomej zajsc w ciaze - moze warto było by sie skonsultowac.
Pozdrawiam.
napisał/a: Klaudyna_24 2008-05-13 21:57
dziękuję za odpowiedź:) to dla mnie b. ważne. gdybyś mogła dowiedzieć się jej nazwiska byłabym bardzo wdzięczna. pozdrawiam
ps. ginekolog powiedziała mi że mam schudnąć bo inaczej nie zajdę w ciążę, czyli moim zdaniem to jakiś dziwny ginekolog. bo obecna wagę mam już od 4 lat i nie jestem aż tak tłusta żebym nie mogła chodzić:)
napisał/a: Mka28 2008-05-13 22:41
Klaudyna_24 napisal(a):dziękuję za odpowiedź:) to dla mnie b. ważne. gdybyś mogła dowiedzieć się jej nazwiska byłabym bardzo wdzięczna. pozdrawiam
ps. ginekolog powiedziała mi że mam schudnąć bo inaczej nie zajdę w ciążę, czyli moim zdaniem to jakiś dziwny ginekolog. bo obecna wagę mam już od 4 lat i nie jestem aż tak tłusta żebym nie mogła chodzić:)


Ja tez mialam lekka nadwage i jakos nie bylo problemu w koncu nie wazymy ponad 100 kg !! Wg. mnie to tez lekka przesada - ale zapewne lepiej jest zasiegnac opini drugiego lekarza . A ta gin. nazywa sie Anna Szczurowicz
pozdrawiam .
napisał/a: basiaXiXsophia 2008-05-14 13:24
Klaudyna_24 napisal(a):dziękuję za odpowiedź:) to dla mnie b. ważne. gdybyś mogła dowiedzieć się jej nazwiska byłabym bardzo wdzięczna. pozdrawiam
ps. ginekolog powiedziała mi że mam schudnąć bo inaczej nie zajdę w ciążę, czyli moim zdaniem to jakiś dziwny ginekolog. bo obecna wagę mam już od 4 lat i nie jestem aż tak tłusta żebym nie mogła chodzić:)


czesc poweim tylko tyle ze ja majac nadwage zaszlam bez zadnych problemo w ciaze i juz wkrotce po raz drugi zostane mama...Zycze powodzenia i dwoch kreseczek na tescie
napisał/a: Klaudyna_24 2008-05-14 16:30
dzięki takim kobietom ja Wy strasznie mocno uwierzyłam, że wszystko może być ok:) na razie o niczym innym nie marzę jak o upragnionych dwóch kreseczkach na teście. zapisałam się na wizytę do dr Agnieszki Kowalewskiej (na Hallera w Gdańsku), czytałam komentarze i panie bardzo chwaliły sobie. także może teraz się uda, jestem ciekawa co ta pani powie na temat nadwagi a zajścia w ciążę.
napisał/a: Mka28 2008-05-14 20:54
Klaudyna_24 napisal(a):dzięki takim kobietom ja Wy strasznie mocno uwierzyłam, że wszystko może być ok:) na razie o niczym innym nie marzę jak o upragnionych dwóch kreseczkach na teście. zapisałam się na wizytę do dr Agnieszki Kowalewskiej (na Hallera w Gdańsku), czytałam komentarze i panie bardzo chwaliły sobie. także może teraz się uda, jestem ciekawa co ta pani powie na temat nadwagi a zajścia w ciążę.


Ja własnie chodze do dr Kowalewskiej - jestem bardzo zadowolona ale poszłam do niej bedac juz w ciazy . Moja kolezanka do niej chodziła i nie pomogła jej zajsc oraz nie umiala znalezc problemu. Z kolei tamta druga pani dr. Sczurowicz po wielu latach nieudanych prob i czekaniu pomogła mojej kolezance zajsc w ciaze. Nie ma ona swojego ogłoszenia na trojmiescie ale to ten sam gabinet .
Dlatego własnie pomyslalam o tamtej pani dr dla Ciebie . Ale jak uwazasz:) Pozdrawiam i trzymam kciuki za 2 kreseczki :)
napisał/a: daniell 2008-05-18 18:30
moja koleżanka ma spokojnie ok 30 kg nadwagi i bez problemu i żadnych wspomagaczy zaszła w ciążę a w trzy miesiące po porodzie była w kolejnej ciąży teraz ma śliczną parkę:)zresztą jej mąż też ma całkiem sporą nadwagę;
Trzymam kciuki a kilkoma kilogramami więcej się nie przejmuj :)Osobiście uważam ,że kobieta starająca się o dziecko nie powinna się katować żadnymi dietami bo one mogą zdecydowanie pogorszyć problemy z płodnością i zaszkodzić dziecku,chyba,że nadwaga jest naprawdę bardzo duża.
serdecznie pozdrawiam:)
napisał/a: Klaudyna_24 2008-05-19 20:10
moja nadwaga to jakieś 16kg, przytyłam tak odkąd przestałam trenować lekkoatletykę:) mam strasznie nieregularne cykle co 27-46dni. jestem tak rozregulowana, że nie wiem co począć. prolaktynę miałam wysoką ale wszystko jest już ok. ginekolog zapisała mi bromocorn, ale nie uregulowały one moich miesiączek. teraz biorę Glucophage 500 3xdziennie po pół. niby miałam po nich schudnąć, ale efektów nie widać. dodatkowym i chyba najważniejszym plusem było to, że miały mi umożliwić zajście w ciążę. oprócz tego od października biorę kwas foliowy. nie wiem jak wyliczyć dni płodne? może któras z was ma takie nieregularne cykle jak ja?
napisał/a: Mka28 2008-05-20 15:06
Ja tez miałam bardzo niereguralne cykle zwykle grubo ponad 30 dni, ale moje wahania zazwyczaj były w granicy 32- 43 dni. Rekord 60-pare dni. Wydaje mi sie ze przy tak niereguralnym okresie nie mozna dokładnie wyliczyc dni płodnych (przynajmniej ja nic o tym nie wiem :/) . Spytaj sie lekarki - podejzewam ze na usg powinno być widać jajeczkowanie. Napewno jet metoda zeby zobaczyc czy jest jajeczko i w jakiej jest ono kondycji .
Pozdrawiam.

Ps ( w aptece tez dostepne sa testy - owulacyjne - moze to jest jakies rozwiazanie)
napisał/a: Klaudyna_24 2008-05-20 16:21
słuchajcie a jak mogę dojechać do tego ginekologa? może któraś z was jest z Gdańska? bo ja nie jestem... także jakby któraś z was wytłumaczyła mi jak dojechać tramwajem z głównego? z góry ogromnie dziękuję:)
napisał/a: Mka28 2008-05-20 22:29
Nie jezdze tramwajami wiec nie wiem jakim dojechac. Kazdym ktory jedzie w strone wrzeszcza. Wysiada sie przy Operze Bałtyckiej. Po lewej jest parking. A gabinet jest po drugiej stronie ulicy ( naprzeciwko parkingu) To jest własnie ulica Halerra - dom w ktorym jest gabinet znajdziesz po numerze. Jesli zdecydujesz sie na SKM - wysiada sie na przystanku - politechnika.