Jak sie dowiedziałyście że jesteście w ciąży ?

Madzieńka, u mnie było podobnie. Zrobiłam sobie test w 5 tygodniu, a potem w 6. Dziecko było planowane, więc liczyłam na te 2 krechy i udało się:))) Myślałam, że nic nie czuję. Miałam skurcze, ale myślałam, że to przez zbliżający się okres. Naszczęście nie

u mnie wyszlo dopiero za 3 testem ktore robilam w odstepach co kilka dni a ostatni dopiero po jakims tygodniu od poprzedniego bo bylam na bank pewna ze dostane @ bo bolal mnie brzuch tak jak bym juz go dostala. Latalam do lazienki po kilka razy na dzien i w nocy tez, bralam nospe i co tylko a @ nie bylo sladu. Zachodzilam w glowe co to jest a to była Olaaaa :)

U mnie standardowo: najpierw spóźniał się okres tak ok. 3 dni - co bardzo rzadko się zdarzało, w sumie staraliśmy się o bobo więc już miałam małe podejrzenia.
Pierwszy test zrobiłam około 6 dni po terminie pierwszej miesiączki i wyszedł pozytywny (z bardzo delikatna drugą krechą) po ok. tygodniu drugi test i krecha już była widoczna z kosmosu :D
W ok. 7 tygodniu dostałam potwierdzenie od ginekologa :)

A ja miałam dosyć dziwną sytuację... ;) otóż staraliśmy się o dzidzię przez kilka miesięcy i kiedy za każdym kolejnym razem przychodziła @ odechciewało mi się wszystkiego. I tamtego miesiąca nawet nie miałam złudzeń, że może się uda.
A było to tak... przez cały weekend bolały mnie strasznie zęby i ucho (hmm... cała połowa głowy w zasadzie), a że leczyłam miesiąc temu ostatniego zęba to się nieźle wkurzyłam. Poszłam w poniedziałek do mojej dentystki, a ona po obejrzeniu ząbków powiedziała, że nic mi nie pomoże i żebym poszła do ginekologa, bo... jestem w ciąży :) żebyście widziały moją minę. Pomyślałam, że zwariowała. Do spodziewanej @ zostały mi jeszcze 4 dni, ale trochę zaintrygowana poszłam do apteki. I wyszły dwie kreseczki! :) O rany i tak na kolejnym i na jeszcze jednym teście. ;) A usg tylko potwierdziło.
A teraz czekamy na nasze Słoneczko :)

hahahaha nie moge, isc do dentysty i dowiedziec sie, ze jest sie w ciazy Bedziesz miala co dziecku opowiadac jak juz bedzie duze :)

Aha i wszystkim wam gratuluje, strasznie sie wzrusyzlam czytajac wasze szczesliwe wypowiedzi :)

pokerface, po czym ona to stwierdziła?? :)

Olunia1986, podobno po spuchniętych i przekrwionych dziąsłach :) jak poszłam do gina później to moja lekarka nie mogła uwierzyć i powiedziała, że to musiała być naprawdę dobra dentystka ;)
niby to starsza babka jest, więc może ich takich rzeczy uczyli, jak chodziła do szkoły... :D a może wróżka? Tak czy siak zgadła :)

ale i tak ciekawsze by było, jakby gin stwierdził próchnicę np... ;)

pokerface napisal(a):

ale i tak ciekawsze by było, jakby gin stwierdził próchnicę np...

padłam !!

gratulacje!! a dentystka

pokerface napisal(a):

Poszłam w poniedziałek do mojej dentystki, a ona po obejrzeniu ząbków powiedziała, że nic mi nie pomoże i żebym poszła do ginekologa, bo... jestem w ciąży

Niesamowita kobieta

camille napisal(a):

pokerface napisał/a:
ale i tak ciekawsze by było, jakby gin stwierdził próchnicę np...
padłam !!

Mnie zaczęły strasznie bolec piersi :). Nigdy tak mnie nie bolały. I to skusiło mnie żeby zrobić test :). Pokazał mi on 2 kreseczki. Cieszyłam się bardzo, bo lekarz stwierdził,że będę miała straszne problemy z zajściem w ciąże.

pokerface napisal(a):

Poszłam w poniedziałek do mojej dentystki, a ona po obejrzeniu ząbków powiedziała, że nic mi nie pomoże i żebym poszła do ginekologa, bo... jestem w ciąży

Dobre Ja bym już nie zmieniała tej dentystki ;)