jak straciłem 24 kg w 3 miesiace
napisał/a:
~Art"
2005-07-05 18:50
Oczywiscie na rowerku, dwie h dziennie
rano i wieczorkiem po godzince.
Po około miesiącu takiego treningu spożywałem
połowe tego co wcześniej, dzisiaj będzie to może z 1/3
tego co kilka miesiecy temu. Na sniadanie chrupki z mlekiem
obiad jako taki i po 18.00 zero posiłków.
Za jakis czas zamieszcze wykres jak przebiegało zrzucanie kg.
Najgorsze jest to że do zrzucenia pozostało mi jeszcze 15 kg
aby zejśc poniżej 100 kg /przy 190 cm wzrostu/
Aha... w listopadzie rzuciłem fajki, od połowy marca zaczełem
sie odchudzać.
W ubiegłym roku stosowałem diete Kopenhaską...
nie polecam nikomu ! Wydaje mi sie że wszytkie cudowne
diety można śmiało wyrzucić do kosza, bez wysiłku fizycznego
marne są szanse na pozbycie sie zbędnych kg.
rano i wieczorkiem po godzince.
Po około miesiącu takiego treningu spożywałem
połowe tego co wcześniej, dzisiaj będzie to może z 1/3
tego co kilka miesiecy temu. Na sniadanie chrupki z mlekiem
obiad jako taki i po 18.00 zero posiłków.
Za jakis czas zamieszcze wykres jak przebiegało zrzucanie kg.
Najgorsze jest to że do zrzucenia pozostało mi jeszcze 15 kg
aby zejśc poniżej 100 kg /przy 190 cm wzrostu/
Aha... w listopadzie rzuciłem fajki, od połowy marca zaczełem
sie odchudzać.
W ubiegłym roku stosowałem diete Kopenhaską...
nie polecam nikomu ! Wydaje mi sie że wszytkie cudowne
diety można śmiało wyrzucić do kosza, bez wysiłku fizycznego
marne są szanse na pozbycie sie zbędnych kg.
napisał/a:
~Gusiek"
2005-07-06 20:53
Użytkownik "Art" napisał w wiadomości
> Oczywiscie na rowerku, dwie h dziennie
> rano i wieczorkiem po godzince.
> Po około miesiącu takiego treningu spożywałem
> połowe tego co wcześniej, dzisiaj będzie to może z 1/3
> tego co kilka miesiecy temu. Na sniadanie chrupki z mlekiem
> obiad jako taki i po 18.00 zero posiłków.
> Za jakis czas zamieszcze wykres jak przebiegało zrzucanie kg.
> Najgorsze jest to że do zrzucenia pozostało mi jeszcze 15 kg
> aby zejśc poniżej 100 kg /przy 190 cm wzrostu/
Gratuluję, aa... co potem? Jak chcesz sobie poradzić z jojo?
Pozdrawiam, Agata
napisał/a:
~Art"
2005-07-06 21:46
> > Oczywiscie na rowerku, dwie h dziennie
> > rano i wieczorkiem po godzince.
> > Po około miesiącu takiego treningu spożywałem
> > połowe tego co wcześniej, dzisiaj będzie to może z 1/3
> > tego co kilka miesiecy temu. Na sniadanie chrupki z mlekiem
> > obiad jako taki i po 18.00 zero posiłków.
> > Za jakis czas zamieszcze wykres jak przebiegało zrzucanie kg.
> > Najgorsze jest to że do zrzucenia pozostało mi jeszcze 15 kg
> > aby zejśc poniżej 100 kg /przy 190 cm wzrostu/
>
> Gratuluję, aa... co potem? Jak chcesz sobie poradzić z jojo?
> Pozdrawiam, Agata
Mam wrażenie że przez te 3 miesiace zmieniłem swoje nawyki
żywieniowe, zresztą to nie koniec mojej kuracji, kolejne 3 miesiace
przed mną.
Pozdro
Art
> > rano i wieczorkiem po godzince.
> > Po około miesiącu takiego treningu spożywałem
> > połowe tego co wcześniej, dzisiaj będzie to może z 1/3
> > tego co kilka miesiecy temu. Na sniadanie chrupki z mlekiem
> > obiad jako taki i po 18.00 zero posiłków.
> > Za jakis czas zamieszcze wykres jak przebiegało zrzucanie kg.
> > Najgorsze jest to że do zrzucenia pozostało mi jeszcze 15 kg
> > aby zejśc poniżej 100 kg /przy 190 cm wzrostu/
>
> Gratuluję, aa... co potem? Jak chcesz sobie poradzić z jojo?
> Pozdrawiam, Agata
Mam wrażenie że przez te 3 miesiace zmieniłem swoje nawyki
żywieniowe, zresztą to nie koniec mojej kuracji, kolejne 3 miesiace
przed mną.
Pozdro
Art
napisał/a:
~Gusiek"
2005-07-07 16:19
Użytkownik "Art" napisał w wiadomości
> > Gratuluję, aa... co potem? Jak chcesz sobie poradzić z jojo?
> > Pozdrawiam, Agata
>
>
> Mam wrażenie że przez te 3 miesiace zmieniłem swoje nawyki
> żywieniowe,
To super. A konkretniej?
zresztą to nie koniec mojej kuracji, kolejne 3 miesiace
> przed mną.
Kciuki czymam :)
Pozdrawiam, Agata
napisał/a:
~Niedzwiedz"
2005-07-13 11:20
> Oczywiscie na rowerku, dwie h dziennie
> rano i wieczorkiem po godzince.
powiem ci ze lubie jednoslady i mam tak z 7 kg do zrzucenia i sie
zastanawiam nad rowerkiem wlasnie :)
powiedz a ile kilometrow robisz tym rowerkiem dziennie wciagu tej godziny ?
i na rowerek przed sniadaniem czy po ?
w jakim tepie takim az sie zameczysz czy lajtowym ?
--
Niedzwiedz
Klub Motocyklowy GRYF | www.gryf.riders.pl
Suzuki VL1500LC zaawansowany sprzet mysliwski
Nikon D70 + 20mm 1.8, 35mm 2,0 , 50mm 1,8 +sb600
Strony http://fotomisio.domeczek.pl | www.motocykle.domeczek.pl
Wystawa fotografii http://www.onephoto.net/portfolio.php3?id_autora=7739
napisał/a:
~Art"
2005-07-13 21:22
> > Oczywiscie na rowerku, dwie h dziennie
> > rano i wieczorkiem po godzince.
>
> powiem ci ze lubie jednoslady i mam tak z 7 kg do zrzucenia i sie
> zastanawiam nad rowerkiem wlasnie :)
> powiedz a ile kilometrow robisz tym rowerkiem dziennie wciagu tej godziny
?
> i na rowerek przed sniadaniem czy po ?
> w jakim tepie takim az sie zameczysz czy lajtowym ?
Dziennie wychodzi w/g wskazan licznika okolo 25 kilometrów
Ćwicze 1 h rano przed sniadaniem i tyle samo wieczorkiem.
Tempo około 12 - 14 km/h
Pozdro
Art
> > rano i wieczorkiem po godzince.
>
> powiem ci ze lubie jednoslady i mam tak z 7 kg do zrzucenia i sie
> zastanawiam nad rowerkiem wlasnie :)
> powiedz a ile kilometrow robisz tym rowerkiem dziennie wciagu tej godziny
?
> i na rowerek przed sniadaniem czy po ?
> w jakim tepie takim az sie zameczysz czy lajtowym ?
Dziennie wychodzi w/g wskazan licznika okolo 25 kilometrów
Ćwicze 1 h rano przed sniadaniem i tyle samo wieczorkiem.
Tempo około 12 - 14 km/h
Pozdro
Art
napisał/a:
~Niedzwiedz"
2005-07-14 10:04
i jak postepy dobrze sie czujesz masz kondycje chudniesz ???
ja od poniedzialku jezdze :) tzn ja juz kiedys tam zgubilem ze 35 ale chce
jeszcze z 7-10 kg :)
--
Niedzwiedz
Klub Motocyklowy GRYF | www.gryf.riders.pl
Suzuki VL1500LC zaawansowany sprzet mysliwski
Nikon D70 + 20mm 1.8, 35mm 2,0 , 50mm 1,8 +sb600
Strony http://fotomisio.domeczek.pl | www.motocykle.domeczek.pl
Wystawa fotografii http://www.onephoto.net/portfolio.php3?id_autora=7739
ja od poniedzialku jezdze :) tzn ja juz kiedys tam zgubilem ze 35 ale chce
jeszcze z 7-10 kg :)
--
Niedzwiedz
Klub Motocyklowy GRYF | www.gryf.riders.pl
Suzuki VL1500LC zaawansowany sprzet mysliwski
Nikon D70 + 20mm 1.8, 35mm 2,0 , 50mm 1,8 +sb600
Strony http://fotomisio.domeczek.pl | www.motocykle.domeczek.pl
Wystawa fotografii http://www.onephoto.net/portfolio.php3?id_autora=7739
napisał/a:
~Art"
2005-07-14 11:12
> i jak postepy dobrze sie czujesz masz kondycje chudniesz ???
>
> ja od poniedzialku jezdze :) tzn ja juz kiedys tam zgubilem ze 35 ale chce
> jeszcze z 7-10 kg :)
ujeżdżam rower stacjonarny od mniej więcej połowy marca tego roku
i nie ma że boli, codziennie 2 h. Jak wyskoczy jakiś wyjazd lub coś
podobnego
ZAWSZE odrabiałem zaległości pedałując dziennie np. 4 h
Zrzucenie przez ten czas 25 kg /przy 190 cm i 140 kg / dało zauważalne
rezultaty.
Kondycję mam dużo lepszą jak na starcie w marcu, pozbycie się zbędnego
balastu powoduje że nie męczysz sie i nie pocisz niepotrzebnie.
Chce zejśc poniżej 100 kg w tym roku, a docelowo osiągnać właściwe BMI
mam nadzieję że uda się to do następnego lata
Myśle o zainwestowaniu w stół do ping-ponga i może jakąś bieżnię stacjonarną
do garażu, chciałbym urozmaicić ćwiczenia, jazda na rowerku przed TV staje
się
monotonna.
Pozdro
Art
>
> ja od poniedzialku jezdze :) tzn ja juz kiedys tam zgubilem ze 35 ale chce
> jeszcze z 7-10 kg :)
ujeżdżam rower stacjonarny od mniej więcej połowy marca tego roku
i nie ma że boli, codziennie 2 h. Jak wyskoczy jakiś wyjazd lub coś
podobnego
ZAWSZE odrabiałem zaległości pedałując dziennie np. 4 h
Zrzucenie przez ten czas 25 kg /przy 190 cm i 140 kg / dało zauważalne
rezultaty.
Kondycję mam dużo lepszą jak na starcie w marcu, pozbycie się zbędnego
balastu powoduje że nie męczysz sie i nie pocisz niepotrzebnie.
Chce zejśc poniżej 100 kg w tym roku, a docelowo osiągnać właściwe BMI
mam nadzieję że uda się to do następnego lata
Myśle o zainwestowaniu w stół do ping-ponga i może jakąś bieżnię stacjonarną
do garażu, chciałbym urozmaicić ćwiczenia, jazda na rowerku przed TV staje
się
monotonna.
Pozdro
Art
napisał/a:
~Wiktor S."
2005-07-14 16:19
> ujeżdżam rower stacjonarny
Ale nuuda... nawet krajobraz się nie przesuwa
> od mniej więcej połowy marca tego roku
> i nie ma że boli, codziennie 2 h. Jak wyskoczy jakiś wyjazd lub coś
> podobnego ZAWSZE odrabiałem zaległości pedałując dziennie np. 4 h
> Zrzucenie przez ten czas 25 kg /przy 190 cm i 140 kg / dało zauważalne
> rezultaty.
> Kondycję mam dużo lepszą jak na starcie w marcu, pozbycie się zbędnego
> balastu powoduje że nie męczysz sie i nie pocisz niepotrzebnie.
25 kg? Teraz weź dwa wiadra wody i z nimi biegaj.
Albo naładuj sobie żelastwa do plecaka i rób pompki. To dla przypomnienia,
jak to było
> Chce zejśc poniżej 100 kg w tym roku, a docelowo osiągnać właściwe BMI
> mam nadzieję że uda się to do następnego lata
> Myśle o zainwestowaniu w stół do ping-ponga i może jakąś bieżnię
> stacjonarną do garażu, chciałbym urozmaicić ćwiczenia, jazda na
> rowerku przed TV staje się monotonna.
Wyjdź z nim na zewnątrz. I bieżnię też sobie znajdź na dworze. I przyjemniej
i zdrowiej, i nie ma zmiłuj jak jesteś 20 km od domu na odludziu i
stwierdzasz że więcej nie masz siły
--
Azarien
Ale nuuda... nawet krajobraz się nie przesuwa
> od mniej więcej połowy marca tego roku
> i nie ma że boli, codziennie 2 h. Jak wyskoczy jakiś wyjazd lub coś
> podobnego ZAWSZE odrabiałem zaległości pedałując dziennie np. 4 h
> Zrzucenie przez ten czas 25 kg /przy 190 cm i 140 kg / dało zauważalne
> rezultaty.
> Kondycję mam dużo lepszą jak na starcie w marcu, pozbycie się zbędnego
> balastu powoduje że nie męczysz sie i nie pocisz niepotrzebnie.
25 kg? Teraz weź dwa wiadra wody i z nimi biegaj.
Albo naładuj sobie żelastwa do plecaka i rób pompki. To dla przypomnienia,
jak to było
> Chce zejśc poniżej 100 kg w tym roku, a docelowo osiągnać właściwe BMI
> mam nadzieję że uda się to do następnego lata
> Myśle o zainwestowaniu w stół do ping-ponga i może jakąś bieżnię
> stacjonarną do garażu, chciałbym urozmaicić ćwiczenia, jazda na
> rowerku przed TV staje się monotonna.
Wyjdź z nim na zewnątrz. I bieżnię też sobie znajdź na dworze. I przyjemniej
i zdrowiej, i nie ma zmiłuj jak jesteś 20 km od domu na odludziu i
stwierdzasz że więcej nie masz siły
--
Azarien
napisał/a:
~Art"
2005-07-14 19:34
> > Myśle o zainwestowaniu w stół do ping-ponga i może jakąś bieżnię
> > stacjonarną do garażu, chciałbym urozmaicić ćwiczenia, jazda na
> > rowerku przed TV staje się monotonna.
>
> Wyjdź z nim na zewnątrz. I bieżnię też sobie znajdź na dworze. I
przyjemniej
> i zdrowiej, i nie ma zmiłuj jak jesteś 20 km od domu na odludziu i
> stwierdzasz że więcej nie masz siły
Tak się składa że mieszkam na wyspie /Uznam/ a wiec godzinna jazda
na rowerze nie będzie takim urozmaiceniem jak Wam się wydaje
Poza tym jazda na stacjonarnym jest o tyle lepsza że można intensywniej
pedałować, w ruchu miejskim jest to raczej niemożliwe.
> > stacjonarną do garażu, chciałbym urozmaicić ćwiczenia, jazda na
> > rowerku przed TV staje się monotonna.
>
> Wyjdź z nim na zewnątrz. I bieżnię też sobie znajdź na dworze. I
przyjemniej
> i zdrowiej, i nie ma zmiłuj jak jesteś 20 km od domu na odludziu i
> stwierdzasz że więcej nie masz siły
Tak się składa że mieszkam na wyspie /Uznam/ a wiec godzinna jazda
na rowerze nie będzie takim urozmaiceniem jak Wam się wydaje
Poza tym jazda na stacjonarnym jest o tyle lepsza że można intensywniej
pedałować, w ruchu miejskim jest to raczej niemożliwe.
napisał/a:
~Niedzwiedz"
2005-07-14 23:18
> ujeżdżam rower stacjonarny od mniej więcej połowy marca tego roku
> i nie ma że boli, codziennie 2 h. Jak wyskoczy jakiś wyjazd lub coś
> podobnego
> ZAWSZE odrabiałem zaległości pedałując dziennie np. 4 h
oo widzisz ja trez tak zaczne :) ale mnie cos staw kolanowy bolec zaczyna :)
> Zrzucenie przez ten czas 25 kg /przy 190 cm i 140 kg / dało zauważalne
> rezultaty.
no ja ze 130 na 95 kg mam 191 :) ale to jeszcze za duzo mam to znaczy wiesz
nogi dupa rece szyja twarz wszytko spoko ale brzuch zostal jeszcze i teraz
to smiesznie dopiero wyglada :)
> Kondycję mam dużo lepszą jak na starcie w marcu, pozbycie się zbędnego
> balastu powoduje że nie męczysz sie i nie pocisz niepotrzebnie.
noo ja nawet biegalem do atobusu :) nieswiadomie bo jakos lekko bylo
> Chce zejśc poniżej 100 kg w tym roku, a docelowo osiągnać właściwe BMI
> mam nadzieję że uda się to do następnego lata
wytrwasz widze ze masz silna wole :) ja tam trzyma kciuki :)
> Myśle o zainwestowaniu w stół do ping-ponga i może jakąś bieżnię
> stacjonarną
> do garażu, chciałbym urozmaicić ćwiczenia, jazda na rowerku przed TV staje
> się
> monotonna.
noo w puigla jak masz z kimto mozna sie niezle nalatac :)
--
Niedźwiedź | Klub Motocyklowy GRYF | www.gryf.riders.pl
Suzuki VL1500LC zaawansowany sprzet mysliwski
Nikon d70 + stałki + lampki+ statyw +tanie wino :)
Wystawa fotografii http://www.onephoto.net/portfolio.php3?id_autora=7739
Strony www.motocykle.domeczek.pl | http://fotomisio.domeczek.pl