Jak zacząć rozmowę z partnerem o staranie się o dziecko?

napisał/a: smołki 2011-01-07 16:42
Jak zacząć rozmowę z partnerem o staranie się o dziecko?
Jak Wy zaczęłyście rozmowę?
Odbyła się jeszcze przed ślubem czy już po ?
Jaka była reakcja waszego ukochanego ??
napisał/a: ~gość 2011-01-07 16:48
nam to wyszło jakoś tak... samo z siebie :)
napisał/a: smołki 2011-01-07 16:54
Rooda666 napisal(a):nam to wyszło jakoś tak... samo z siebie :)

tzn jak..kto zaczął?
Za rok z kawałekiem bierzemy ślub..i jakoś wspominamy o dziecku..i ja często mówię, że po ślubie chcialabym miec dziecko...ale to takie rzucanie słow na wiatr...on sie smieje i mowi, że sama jestem dzieckiem (25lat) ...
Chciałabym tak konkretnie mu powiedzieć, że przed ZARAZ PO SLUBIE CHCE STARAC SIE O DZIECKO...ale jakoś nie może przejsc mi to przez gardło
napisał/a: ~gość 2011-01-07 20:13
smołki napisal(a):Rooda666 napisał/a:
nam to wyszło jakoś tak... samo z siebie :)

tzn jak..kto zaczął?
no u nas nie było to na zasadzie 'kochanie, musimy porozmawiać o staraniach', tylko jakoś tak naturalnie i spontanicznie w jakiejś rozmowie wyszło, że oboje byśmy chcieli :)
tak samo spontanicznie ustaliliśmy, kiedy chcemy zacząć się starać ;)
napisał/a: ~gość 2011-01-07 20:52
smołki, wydaje mi się, że jak najszybciej powinniscie odbyć taką rozmowę, zeby zorientować się w swoich oczekiwaniach
Nie chodzi mi o to, zeby coś konkretnie ustalać, ale przynajmniej mieć orientację kto, czego chce, bo Ty chyba nie jesteś pewna czego on chce?

U nas rozmawiamy na ten temat swobodnie, raz ja chcę, raz on, ale tak naprawdę oboje wiemy, ze jeszcze nie czas.
napisał/a: Gunia.a 2011-01-07 22:02
smołki, może najlepiej spytać wprost np. "kochanie co sądzisz o tym, żeby po ślubie zacząć się starać o dzidzię"?? Myślę, że jesteście ze sobą na tyle blisko, że nie ma co owijać w bawełnę... to sa poważne decyzje i lepiej żeby było to między wami uregulowane...

U nas to tak jakoś wyszło "w praniu" ;)
napisał/a: ~gość 2011-01-07 22:25
My rozmawialiśmy jeszcze przed ślubem na ten temat. A starania rozpoczęliśmy tak jak chcieliśmy miesiąc po ślubie- efektem jest nasz Synek w 6 miesiącu ciąży w brzuszku
napisał/a: ~gość 2011-01-10 17:50
smołki, no my kiedys spontanicznie stwierdzilismy, ze chcemy. Potem nie bylo rozmow i w bardzo dziwnym czasie sie udalo. Niestety teraz znowu musimy probowac, ale tym razem juz rozmawiamy bo poprostu kazde z nas sie boi... Moj maz to juz ogromnie
napisał/a: margaret3 2011-01-10 21:17
U Nas było oczywiste że chcemy mieć dzidzię bo oboje już nie jesteśmy młodzieniaszkami A tak poważnie to rozmawialiśmy o tym ze chcemy już na długo przed ślubem. A po ślubie przestaliśmy się zabezpieczać a to równało się z tym ze chcemy zostać rodzicami.
Dobrą chwilą na rozpoczęcie takiej rozmowy jest też pojawienie się dziecka w najbliższym otoczeniu - rodzina, znajomi - wtedy łatwiej zacząć rozmowę o dzieciach i o tym czy też by się chciało
napisał/a: Monini 2011-01-11 10:56
smołki napisal(a):.i ja często mówię, że po ślubie chcialabym miec dziecko...ale to takie rzucanie słow na wiatr...on sie smieje i mowi, że sama jestem dzieckiem (25lat)

myślę, że powinnaś się go wprost zapytać czy mówi serio czy żartuje i kiedy w takim razie chciałby zacząć się starać

U nas było tak, że najpierw ja w ogóle nie chciałam mieć dzieci, ale po jakimś czasie jednak instynkt się pojawił i tak samo z moim mężem, najpierw nie, później raczej nie a na koniec: no pewnie! Tylko co do efektów ciężej...
Musicie też zastanowić się nad tym, że niekoniecznie od razu się uda, a aczas naprawdę szybko leci
napisał/a: MałaZ 2011-01-13 21:10
smołki napisal(a):.ale jakoś nie może przejsc mi to przez gardło

Z tym człowiekiem chcesz spędzić resztę życia. Musisz Mu ufać i musicie ze sobą rozmawiać. To jedyny przepis na sukces w małżeństwie On może się zwyczajnie bać odpowiedzialności, ale w głębi duszy być może też by chciał. Może też nie chcieć jeszcze. Po ślubie może mu/Wam się odmienić, ale bez rozmów, nawet o bardzo intymnych sprawach będzie Wam w małżeństwie ciężko. Trzymam kciuki.