JAKI WOZEK; JAKI FOTELIK;......

Marionette na tym wózku pisze Ed-re-ma Pinokio. szukałam po internecie ale znalazłam tylko jeden opis do wóżka ale inny model

Sylwia te łóżeczka co pokazałaś są bardzo ładne a jeżeli chcesz baldachim i ochraniacze to nie ma z tym problemu bo to się dokupuje tak jak ja zrobiłam

Kaira86 napisal(a):

Marionette na tym wózku pisze Ed-re-ma Pinokio.

dziękuję :)

nie musi być identyczny, ale coś w ten deseń mniej więcej :)

Kaira86 napisal(a):

jeżeli chcesz baldachim i ochraniacze to nie ma z tym problemu bo to się dokupuje tak jak ja zrobiłam

Czyli to nie musi być komplet?

sylwia napisal(a):

Czyli to nie musi być komplet?

Oczywiście że nie tego masz do wyboru do koloru jest tego mnóstwo,jeżeli chcesz np bez ochroniacza to też są bo do baldachima musisz dokupić stelaż a jego się mocuje na każde łóżeczko

Kaira86, a powiedz, czy te ochraniacze są dobre? Ty miałaś?

No moja Julcia miała takie właśnie łóżeczko z baldachimem. Było śliczne. Wyglądała w nim jak mała księżniczka.

sylwia napisal(a):

Kaira86, a powiedz, czy te ochraniacze są dobre? Ty miałaś?

Wiesz tak szczerze to w tych pierwszych miesiącach służyły raczej za ozdobę ale teraz jak Paula się dużo rusza to bardzo się przydają bo chronią przed mocnymi uderzeniami nóżek czy główki (Bo malutkie dzieci mają baaardzo dużo siły) i Paula teraz ma wielką frajdę w odwiązywaniu kokardek także rano zawsze te 15,20 min mogę dłużej pospać dopóki nie rozwiąze wszystkich sznureczków

Długo zastanawialam się nad kupieniem baldachimu bo nasłyszałam się że strasznie zbierają kurz ale teraz się cieszę że kupiłam raz na jakiś czas wypiorę i żaden kurz się nie zbiera a przydaje się bardzo np rano jak robi się jasno a chce żeby Paula dłużej pospała to zasuwam całkiem tan baldachim i w łóżeczku jest ciemno,kiedy np słońce razi albo światło to zasłaniam baldachimem,kiedy Paula nie może zasnąć trzymam ją za rączkę ale nie może mnie widzieć bo by się całkiem rozbudziła to chowam się za baldachim

Kaira86, ja też byłam zadowolona, właśnie z tych samych powodów - z początku nie mieliśmy żaluzji i jak świeciło słońce to koszmar. A tak maleństwo było osłonięte. No kurzu się zbiera, ale jak wszędzie. Zresztą nikt nie trzepie nad dzieckiem tego baldachimu. Wystarczy przeprać i z głowy.

No to są konkretne powody za.

http://www.tanimarket.pl/go/_info/?id=1269
a my kupujemy takie łózio dla Kajtulka!!

Kasiulek napisal(a):

http://www.tanimarket.pl/go/_info/?id=1269
a my kupujemy takie łózio dla Kajtulka!!

eee super......

Sylwia83 napisal(a):

eee super......

A dziekuje(my), brat ma takie łózeczko i bardzo sobie chwali!!poza tym zawsze to 2 w 1