Jestem w III trymestrze ciąży - porozmawiajmy

dziewiatka9
napisał/a: dziewiatka9 2013-06-04 15:52
Dziewczyny, a co spakowałyście?
napisał/a: Nenny 2013-06-04 19:32
Hehe, ja jeszcze nic :D Musze sie wybrac do apteki po zapas potrzebnych rzeczy ale jestem za bardzo zabiegana i nigdy sie nie wyrabiam :) Moze wreszcie mi sie uda w tym tygodniu. W piatek ide na kontrole, zobaczymy co mi gin powie, moze mnie zmotywuje do jakiejs wiekszej aktywnosci przedporodowo-przygotowawczej.
Na razie robie w glowie taka liste co mam, a co musze kupic, samo pakowanie to juz pojdzie szybko, zwlaszcza, ze do szpitala dla malucha wlasciwie nic nie potrzebuje, wiec tylko tyle co dla siebie.
dziewiatka9
napisał/a: dziewiatka9 2013-06-06 18:42
Nenny to podziwiam Twój spokój. Ja już od miesiąca jestem spakowana :D Ale może to dlatego, że u Ciebie, jak widzę, to pociecha nr 3, a u mnie nr 1 i za bardzo przeżywam ;)
dziewiatka9
napisał/a: dziewiatka9 2013-07-16 14:57
Dziewczyny, chciałam się pochwalić, że 03.07. urodziłam Zosię :) Jeszcze tego wszystkiego nie ogarniam, uczymy się siebie.

Cikitusia - powodzenia! :)
Cikitusia
napisał/a: Cikitusia 2013-07-16 16:20
Gratulacje.... pokażesz małą? I jak po porodzie? Ja coś czuje, że niebawem napiszę Wam taką samą wiadomość. Brzuch ostatnio strasznie mi twardnieje i pobolewa.
napisał/a: Nenny 2013-07-16 17:55
Super Dziewiatka, gratuluje coreczki!! Opowiedz jak bylo ;) No i w razie jakis problemow czy watpliwosci pisz smialo, duzo to doswiadczonych mamus do pomocy :D
dziewiatka9
napisał/a: dziewiatka9 2013-07-18 14:47
Dzięki dziewczyny :)

Poród był, o dziwo, znacznie lepszy niż się spodziewałam. Ok. 2 w nocy poczułam skurcze, ale nie aż tak bolesne - jak przy miesiączce. Jeszcze nikogo nie budziłam, potem nastały już mocniejsze bóle, obudziłam męża, pojechaliśmy do szpitala. Najgorsza była droga - podskakiwanie na wertepach o mamo! W szpitalu stwierdzili, że panikuję, bo pierworódka, kazali różne rzeczy podpisywać. W końcu trafiłam na oddział, a tam mnie informują, że to już! Pół godzinki i było po wszystkim. A miałam przygotowaną muzykę relaksacyjną i inne :D Nie zdążyłam posłuchać. Najgorsze były dni po porodzie - połóg gorszy niż poród w moim przypadku. Nacięli mnie niestety :/

Cikitusia - powodzenia, czekam na info :) Jestem przeciwniczką umieszczania zdjęć dzieci w sieci, ale powiem Ci, że dziecko jak dziecko ;)
napisał/a: oliwia33 2014-02-04 15:56
o super, gratuluje blyskawicznego porodu :)
chmielka
napisał/a: chmielka 2014-02-25 15:16
Ja też się dołączę do tych, co szybko i bezboleśnie, no prawie ;) Cieszę się, że już poród mam za sobą. To oczekiwanie było bardzo męczące.
napisał/a: joli122 2014-12-19 13:26
I ta ciągła niepewność czy to się zaraz nie zacznie :D
napisał/a: illy 2015-02-13 16:37
Ja mam okropny problem z trawieniem, a jestem w 7 tygodniu.. słyszałam że takie rzeczy się zdarzają, ale na początku głupio było mi iść do lekarza. tutaj znalazłam kilka przydatnych informacji, zanim się przełamałam :)
http://woman-news.pl/zdrowie/4185-domowe-sposoby-na-zaparcia
napisał/a: jankol_anna 2015-05-06 21:15
Powspominajmy... przy pierwszym dziecku - Zosieńce to miałam wszystkie możliwe dolegliwości... przy drugim - synku Wojciechu żadnych... i jaka tu logika?