Jestem w III trymestrze ciąży - porozmawiajmy

no staram się filtrować, ale nie jest łatwo... dużo dziwnych rzeczy jest :P czytam książki jakieś, do szkoły rodzenia nie szłam, bo drogo. więc skąd brać informacje to ja nie wiem... chyba mamy popytam jak sie rodzi :P

może spróbuj szkoły internetowej jakiejś, np Prenalen jest spoko, masz filmiki i caly kurs przygotowujący do porodu. w sumie to samo, co zwykła szkoła rodzenia, tyle że nie płacisz nic. moja siostra teraz tam jest i chwali sobie póki co.

jak w ogole zdrówko? Masz jakieś zachcianki pod koniec?

Hmm no własnie słyszałam o niej, zaraz zobaczę co tam w trawie piszczy :P

U mnie okej, badania w normie, mąż w normie :P a u Ciebie?

w ogóle nie narzekam, ide własnie na zdrowotny :D wszystko byłoby super gdyby nie ten remont w domu. nie wiem czemu tak często przyszłe mamy się na to decyduja :P

Haha to chyba taki instynkt + przekazywana wiedza od innych: potem trzeba być w domu cicho, potem nie możesz mieć kabli w różnych dziwnych miejscach, małe przedmioty musza być wysoko, i schowane. No i trzeba przystosować pokój, kupić łóżko i zrobić duuuużo miejsca. Jedziemy na tym samym wózku ;)