kiedy można zamoczyć maluchowi uszy?
napisał/a:
anetakam0
2007-09-25 21:31
nie da się, ale uważać trzeba - tak myślę, choć są różne "szkoły"
napisał/a:
dotty
2007-09-26 12:02
Trzeba jednak uważać, bo dorosłemu człowiekowi może coś się stać, gdy woda naleje się do ucha, a co dopiero maluszkowi z delikatnym jeszcze organizmem.
napisał/a:
nika22
2007-10-02 17:31
a ja specjalnie nie mocze uszek ale jesli sie dostanie do nich woda to tez nie robie dramatu, pozdrawiam
napisał/a:
anetakam0
2007-10-02 19:05
TAK TRZYMAJ
napisał/a:
annna25
2007-10-24 12:36
ja tez zgadzam się z Wami dziewczyny ! lepiej "dmuchac na zimne" i nie moczyć dziecku uszu. No jak się oczywiście podczas kąpieli zamoczy to nic się nie stanie. Ja też zawsze po kąpieli zakładam przynajmniej na pół godz. czapeczkę(aż wyschną włoski) pozdrawiam:)
napisał/a:
jarjarbinks
2007-10-24 14:23
Ja staram się nie moczyć uszek, ale moja córka jest taką pasjonatką wody, że sama je sobie moczy i nie da się tego uniknąć. Pilnuję tylko, żeby nie było wtedy żadnego przeciągu, a zaraz po kąpieli zakładam jej na główkę cienką czapeczkę.
napisał/a:
siasia81
2007-11-09 22:57
A ja się właśnie kiedyś zastanawiałam nad tym dziwnym dla mnie zagadnieniem. Wiecie co jeszcze mi sie nigdy do uszu nie nalało. A nawet jeśli to się samo wylało. Dzidzię kąpię wieczorem więc o przewianiu nie ma mowy bo raczej spacerów po kąpieli nie uskuteczniam. A pokój Matyldy jest wywietrzony ale zamknięty. Czapeczkę zakładałam tylko przez pierwszy tydzień jej życia. Obecnie na spacery. Nie wiem jak wam ale mnie by sie źle spało w szlafmycy. Możecie mnie nazwać nieostrożną ale moje dziecko śpi na osłonietym tarasie przy 8 st. C przez nawet 4 godziny (ubrane :D ). Zresztą byłaby bardzo marudna gdyby tego nie było. Jak narazie przeszli w domu przeziębienie wszyscy oprócz Tyldy więc nie jest źle. Ja się poprostu zastanawiałam gdzie i jak może się do uszu nalać. Ale nie nazwałabym tego ciemnogrodem. Naprawdę tak wiele jest szkół, sposobów i przykazań jak wychować dziecko. Starsze, nowsze. A te drugie niejednokrotnie dziwniejsze od pierwszych. Babć słuchać!!! Ale przez palce warto posłuchać siebie i tego co podpowiada intuicja.
napisał/a:
mandryna
2007-11-11 22:21
dziewczyny!
bardzo dziękuję za odpowiedzi :)
co prawda problem z moczeniem uszu daaaawno już za nami (teraz chodzimy nawet na basen) ale faktycznie na początku nie bardzo wiedziałam co z tym fantem zrobić
i dołączam się do tych koleżanek które starają się nie wlewać do uszu litrów wody!
myjemy główkę normalnie, pływamy w basenie ale na siłę tych uszków nie moczymy
pozdrawiam
bardzo dziękuję za odpowiedzi :)
co prawda problem z moczeniem uszu daaaawno już za nami (teraz chodzimy nawet na basen) ale faktycznie na początku nie bardzo wiedziałam co z tym fantem zrobić
i dołączam się do tych koleżanek które starają się nie wlewać do uszu litrów wody!
myjemy główkę normalnie, pływamy w basenie ale na siłę tych uszków nie moczymy
pozdrawiam