kradziez w rodzinie zastepczej

napisał/a: ~patryk17 2012-01-03 13:29
witam. nazywam sie patryk mam 17 moje pytanie brzmi nastepujaco. pare miesiecy temu zdarzyl sie incydent i ukradlem z domu ( jestem w rodzinie zastepczej ) 1100 euro okolo 4440 zl. wydalem je na rozne rzecz ubrania itp wczesniej nie sprawialem problemow jedyny mankament to iz nie radze sobie w szkole sredniej ( nie zdalem rok temu a teraz zucilem szkole ) jako nieletni bylem karany w wieku ok 11 lat. wiem ze bez surowej kary sie nie obedzie poprawczak i te sprawy ale chce wiedziec mniej wiecej jaka kara zostanie mi wymierzona. prosze o szybka odp i czy moge jakos poprawic swoja sytuacje ? patryk.
napisał/a: ~gość 2012-01-03 14:59
Czy w czasie kradzieży miałeś ukończone 17 lat ?

Jeżeli sąd potraktuje Cię jako nieletniego to jego decyzja będzie uzależniona od wielu czynników. Przede wszystkim chodzi o względy wychowawcze czyli dużo będzie zależało od Twojego zachowania przed i po kradzieży (np. chęci zwrócenia ukradzionych pieniędzy). W tej sytuacji porzucenie szkoły nie jest dobrym pomysłem.
Pytanie jak odnosi się do Ciebie rodzina zastępcza. Jeżeli będziesz rokował poprawę to może ominie Cię poprawczak (np. sąd warunkowo zawiesi umieszczenie w takiej jednostce). Ale to już kwestia Twojej postawy...
napisał/a: ~gość 2012-01-03 15:50
o właśnie! bardzo dobra odpowiedź.

A tak w ogóle skąd wiesz, że sprawa trafi do sądu? Nie wiem jakie masz stosunki ze swoją rodziną zastępczą, ale rodzina dla twojego dobra może wcale nie skierować sprawy do sądu. W końcu też nie chce się narażać na opinię złej rodziny, w której do takich sytuacji dochodzi. No ale jeśli się na to zdecyduje to nie od razu trafisz do poprawczaka. To jest ostateczność i sąd też nie dąży za wszelką cenę do wymierzenia najsurowszej kary. Możesz np. odpracować to społecznie. Ale pamiętaj, że teraz wszystko zależy od twojej postawy. Najlepiej okaż skruchę i zaproponuj rodzinie, że to zwrócisz np. odpracowując. Ale zrób to szczerze a nie na odwal bo sąd uzna to za wyrachowanie z twojej strony i zaostrzy wymiar kary. Trudno jednoznacznie stwierdzić jaka będzie kara bo twoja sytuacja życiowa jest dość skomplikowana - jesteś w rodzinie zastępczej, byleś już karany (ważne też za co), miałeś kłopoty z nauką, rzuciłeś szkołę, a teraz okradłeś rodzinę zastępczą. To świadczy z pewnością na twoją niekorzyść, ale tez sąd będzie musiał wziąć pod uwagę inne czynniki: dlaczego do tego doszło, z jakiej jesteś rodziny, co jest motywacją tego że kradniesz i zachowujesz się aspołecznie (bieda, rozbita rodzina, złe wzorce, zaniedbania w rodzinie zastępczej itp). Tylko nie próbuj za wszelką cenę zwalać winy na swoją trudna sytuację życiową bo na tym daleko nie zajedziesz. o wiele bardziej przekonujące dla sądu będzie twoja autentyczna chęć poprawy i pracy nad sobą. To jest trudne ale wierz mi o wiele bardziej opłacalne:)