Laktacja - mamusie błagam pomocy!

duszku piwo bezalkoholowe, lub karmi pobudzi tez laktacje. w karmi co prawda jest troszke alkoholu ale jesli wypijesz zaraz po odciagnieciu to do nastepnego tego alkoholu jez nie bedzie no i jak dziewczyny pisaly czestrze odciaganie, moja szwagierka to nawet co godzine odciagala jak miala taki kryzys, no i nie moze ci sie do glowy wkrasc mysl ze sie nie uda. mysl pozytywnie, maluszki maja na razie bardzo malutkie brzuszki wiec im wiele nie potrzeba, na pewno masz wystarczajaca ilosc pokarmu, tylko tobie sie wydaje ze nie, bo po nawale, piersi zmalaly, to jest normalne dasz rade 2

Pytałam o laktator nie mają na stanie, można gdzieś wypożyczyć, 60 zł + trzeba kupić swoją końcówkę + opłata 6 zł dziennie.

Mi się to nie opłaca bo ja już wiem że dzieci przez 2 tygodnie nie wyjdą jeszcze z inkubatorów i to przy pomyślnych wiatrach, muszę kupić swój bo na 100% bede tu jeszcze jakiś miesiac czasu :( ale to opisze w innym watku.

Ja nie dam rady ściągać co 1,5 h ja już wyglądam jak widmo tak wygląda ściagnie w tej chwili:

Godzina karmienia - godzina ściągania - system 7+7, 5+5, 3+3
6.00 - ściągam od 4.45 do 5.20
9.00 - ściągam od 7.45 do 8.20
12.00 - ściągam od 10.45 do 11.20
15.00 - ściągam od 13.45 do 14.20
18.00 - ściągam od 16.45 do 17.20
21.00 - ściągam od 19.45 do 20.20
24.00 - ściągam od 22.45 do 23.20
3.00 - ściągam od 1.45 do 2.20

Godzina karmienia jest ogólna np 15 ale pokarm musi byc dostarczony te min 45 min wcześniej bo one zaczynaja szybciej to robic a nie punkt 15, i moje już przyzwyczajone, że chyba jedzą pierwsze bo co wchodze to juz głodne...

Jem to co w szpitalu, pilnuje sie mocno bo nie moge absolutnie im zaszkodzic... duzo pije, juz nie wiem co robic wiecej, jak mam odpoczac jak one tam sa???

Mam nie chodzic do dzieci zeby sie przespac no nie potrafie nawet nie zasne

duszek, ale musisz pomyslec o tym że dzieciom jest potrzebna wypoczeta mama. szpiotalne warunki jakie sa kazdy wie...ale Ty tez potrzebujesz odpoczac a bez odpoczynku pokarm łatwo stracic!! jak raz na dobe dzieci dostana mm to przeciez nic sie nie stanie, a y chwilke odpoczniesz

duszek napisal(a):

dzisiaj będzie laktacyjna w szpitalu to zapytam sie o wypożyczenie na dobę elektrycznego odciągacza

Bardzo dobry pomysł - mojej koleżance z sali elektryczna Medela uruchomiła i rozkręciła laktację, ręcznym się nie da tak jak elektrycznym.

duszek, myślę, że Twoje zmęczenie też ma wpływ na laktację, nie śpisz, pewnie nie jesz, musisz zadbać trochę też o siebie! Tak jak dziewczyny radzą, postaraj się jednak trochę więcej spać, w nocy odciągać rzadziej, wyjdzie to na korzyść Tobie i dzieciom.

duszek napisal(a):

Ja nie dam rady ściągać co 1,5 h ja już wyglądam jak widmo tak wygląda ściagnie w tej chwili:

jak kupisz elektryczny (lub może ktoś mieszka niedaleko, kto Ci ożyczy) to sciaganie trwa 15min, wtedy uda Ci sie czesciej. Moja przyjaciółka ma elektryczny i szybciutko sciaga.

duszek napisal(a):

Mam nie chodzic do dzieci zeby sie przespac no nie potrafie nawet nie zasne

czasem sobie pomysl, ze to ze raz do nich nie pojdziesz, a godzinke przespisz bedzie dla nich duzo lepsze

duszek, ja polecam ziołowe tabletki Lactinatal i elektryczny laktator Medela mini electric (może używany). Do tego herbatki, ja miałam z herbapolu i Miu Miu (czy cos takiego) i tak rozbujałam sobie laktację, że codziennie zamrażałam 2-3 woreczki mleka po 200ml. Nigdy nie ztosowałam żadnego systemu, odciagałam na maksa ile się dało... No i oczywiście wypoczynek... wazny jest zwłaszcza w momentach kryzysów...

Duszku, ze mną na sali też leżała dzieczyna z dwójką małych bliźniaczek. Też były w szpitalu około 3 tytgodni. Na początku też było ciężko, tak opowiadała. Ale później jak jej się rozkręciła laktacja, to ona ściągała tylko 3-4 razy dziennie, i wtedy jak odciągała to trwało to około 15 min, a miała 4 buteleczki po 60ml. (po dwie z cycka) Więc ona była wypoczęta, wyspana i miała czas iść do maluchów.
Nie martw się kochanie, tylko początki bywają trudne. Potem się rozkręci. Ale to prawda, ona używała elektryczną mendelę.
Ona poiła soki jabłkowe i nam na sali też kazała. I naprawdę dużo.... około 2-3 kartonów (1,5 l) i małe buteleczki oprucz tego.

Trzyma za Ciebie mooocno kochanie.

Właśnie zaniosłam kolejną porcję mleczka powinno być dobrze choć moje duszeta potrafią zaskoczyć zarówno głodem jak i brakiem apetytu...

Co do laktatora to może jutro odkupię nowy elektryczny TT od dziewczyny z oddziału bo czeka na badania mleka i może się okazać ze nie może podawać swojego pokarmu i wtedy mi go odsprzeda za 200 zł.

Jak się to nie uda to kupuję na allegro nie wiem tylko czy TT czy Medela - wszystkie butelki mam TT i on ma regulację ponoć jest bardzo dobry tyle że mniej popularny...

Kochane moje dziękuje za wszystkie porady, wszystkie herbatki i inne cuda wianki ma mi zakupić mąż, pije bocianka z mlekiem, wodę, miałam sok jabłkowy, mąż przywiezie zapasy na następne dni...
Walczę dzielnie na pewno przystawienie na te parę sekund Dominika pobudziło trochę cycunia , ale nie pozwolą mi tego robić czesto może raz góra w tygodniu bo on jest na ciągłym dotlenianiu i takie wyjścia z inkubatora są mocno męczące.

Teraz tylko muszę wybrać pomiędzy TT a medelą skłaniam się w stronę TT choćby przez to że ma 3 zakresy regulacji...

Buziaki dla was ogromne za wszystkie rady


Muszę rozbujać tą laktacje podwójnie - wyzwanie spore ale jak sobie pomyślę że potem będę latać z wózkiem po osiedlu i miną na twarzy mówiącą " z drogi śledzie jadą bliźniaki..."

ehhh jak to cudownie was wszystkie mieć

duszek, jesteś WIELKA :) uda Ci się

duszek, ja osobiscie uzywalam medeli i to podwojnej, tzn ze mozesz od razu do dwoch cycuchow przystawiac i na raz sciaga sie pokarm, tobie bym w sumie tez taki podwojny polecala jesli masz mozliwosc takiego zakupu bo to oszczednosc czasu, a i ta co ja mialam miate tez mozliwosc sily ssania od slabej do bardzo mocnej. ale ja wiem ze dacie rade, bo kto jak nie wy

duszek, ja siedząca właśnie z laktatorem przed kompem nie wiem co doradzić, ale trzymam mocno kciuki
jesteś tak zdeterminowaną mamusią, a maluszkom tak przyda się najzdrowsze mleczko, że muuusi się udać

duszek napisal(a):

skłaniam się w stronę TT choćby przez to że ma 3 zakresy regulacji...

jakiej regulacji?? siły ssania??

duszku walczysz dzielnie, wiec musi być dobrze :)