Lipcowe Mamusie 2012

napisał/a: lauralien 2011-11-30 22:57
Witajcie !

Bardzo mnie zmartwiła ta wiadomość o naszej założycielce :( To naprawdę bardzo przykre i niesprawiedliwe ! Ja również cały czas się tego boję, to moja pierwsza próba, pierwsza ciąża i naprawdę tyle się nasłuchałam, że im dalej tym więcej obaw :confused:

Mnie również bolą piersi ...coraz bardziej. Na początku myślałam, że bolą mocno :) teraz to dopiero dają mi popalić !

Zawsze spałam jak zabita, a teraz budzę się w nocy, nie mogę sobie znaleźć pozycji. Uwielbiam spać na brzuchu i do tej pory tak zasypiałam ...teraz mogę o tym zapomnieć - ból piersi

W ciągu dnia mam strasznie wzdęty brzuch. Mam siedzącą pracę i po całym dniu za biurkiem kolejną godzinę spędzam na siedząco w aucie (Wrocław - korki). Jak wracam do domu to już tylko leżę :) Brzuch mam jak balonik, cały czas wzdęty. Do tego dzisiaj zaczęły mnie boleć kości ??? :confused: - na wysokości dolnego odcinka pleców i chyba biodrowe ...co wydaje mi się troszkę dziwne na tym etapie ...może mój organizm płata mi figle i robi jakieś dziwne urojenia.

Poza tym wszystko ok :) Bardzo bym chciała szczęśliwie przetrwać ten najgorszy okres i oczywiście później całą ciążę. Fajnie, że jesteście !

...ostatnim objawem jest senność, a wiec idę pod szybki prysznic i do łóżeczka.

Słodkich snów !
napisał/a: Aniinka 2011-11-30 23:56
lauralien napisal(a):Witajcie !

Bardzo mnie zmartwiła ta wiadomość o naszej założycielce To naprawdę bardzo przykre i niesprawiedliwe ! Ja również cały czas się tego boję, to moja pierwsza próba, pierwsza ciąża i naprawdę tyle się nasłuchałam, że im dalej tym więcej obaw

Mnie również bolą piersi ...coraz bardziej. Na początku myślałam, że bolą mocno teraz to dopiero dają mi popalić !

Zawsze spałam jak zabita, a teraz budzę się w nocy, nie mogę sobie znaleźć pozycji. Uwielbiam spać na brzuchu i do tej pory tak zasypiałam ...teraz mogę o tym zapomnieć - ból piersi

W ciągu dnia mam strasznie wzdęty brzuch. Mam siedzącą pracę i po całym dniu za biurkiem kolejną godzinę spędzam na siedząco w aucie (Wrocław - korki). Jak wracam do domu to już tylko leżę Brzuch mam jak balonik, cały czas wzdęty. Do tego dzisiaj zaczęły mnie boleć kości ??? - na wysokości dolnego odcinka pleców i chyba biodrowe ...co wydaje mi się troszkę dziwne na tym etapie ...może mój organizm płata mi figle i robi jakieś dziwne urojenia.

Poza tym wszystko ok Bardzo bym chciała szczęśliwie przetrwać ten najgorszy okres i oczywiście później całą ciążę. Fajnie, że jesteście !

...ostatnim objawem jest senność, a wiec idę pod szybki prysznic i do łóżeczka.

Słodkich snów !


kurcze napisałam posta i nie ma go :/
piszę raz jeszc ze:

mnie też cyce nawalają i tez zasypiam na brzuchu...ciężko jest choć czasem się udaje;)

kości i kręgosłup bolą bo progesteron rozluźnia więzadła i mięśnie aby były bardziej podatne na rozciąganie i mogły ustępować rosnącej macicy;) także się nie przejmuj;) też mnie boli hhehe

wzdęcia to również efekt hormonów ciązowych- spowalniają ruchy jelit i stąd problemy, a jeśli już ma si ę siedzącą prace to masakra, dużo pij i jedz błonnik

mieszkasz we wrocławiu??? ja tam często bywam:) a mieszkam 100km od na pd
napisał/a: Magdaalenkaa 2011-12-01 11:01
madzik83 napisal(a):Magdalenko,no moze rzeczywiscie urodzic sie tak jak Zoch(Weronka jest urodzona jak jeden chlopczyk z grudnia rok wczesniej),wiec czemu nie.Ale mysle,ze wykluje sie Maluch w lipcu.


też tak myśle :) moja miała też wyjsć w lipcu,ale se posiedziała :D
napisał/a: Magdaalenkaa 2011-12-01 11:05
madzik muszę mieć tu gościnne występy bo... mam sentyment do was :) my byłyśmy lipcówki/sierpniówki z poprzedneigo roku,a tu już kolejne... ranyy...:D
a tak w temacie lub poza nim- to dziś mija rok jak gin potwierdziła Zofka na usg (tzn stwierdziła,że coś widać ):)
napisał/a: madzik83 2011-12-01 20:51
Hej,Weronka juz spi ,wiec pozwolilam sobie wejsc na forum,bo w ciagu dnia tylko poczytalam,a na pisanie nie bylo czasu i sil.

Nadal czuje sie zle,tzn rano i dopoludnia myslala,ze leb mi peknie i sie wysmarkam na smierc,ale po obiedzie zaliczylam drzemke,obudzilam sie w bdb stanie,ale znow mi sie gorzej robi:(

Zaczyna mi sie chyba wech zmieniac....Pilismy do kolacji herbate z cytryna i moja smierdziala ...chlorchinaldinem! Powachalam od R.i to samo,ale on stwiedzil,ze nie smierdzi,wiec to pewnie to.

Aniinko,dopiero pisalam,ze jeszcze nie poce sie w nocy,a tu masz ! Dzis spocilam sie tak,ze jak wstalam na siku to az mi zimno bylo.Choc z drugiej strony mozliwe,iz to za sprawa wypitego wczoraj "eliksiru milosci" sporzadzonego przez R.(gorace mleko+miod+maselko i czosnek.Smieje sie,ze to eliksir milosci bo czosnek z cala pewnosci dzialajak afrodyzjak :D:D:D )

Lauralien,pociesze Cie,ze w tamtej ciazy tortura dla moich piersi bylo nawet;;;;przykrycie ich koldra! Na szczescie pote minelo to.A wczoraj zatesknilam za ....uczuciem ulgi gdy Maluch zaczyna sciagac pokarm z piesi i uczuciu mrowienia towarzyszcemu temu :D
Piszesz,ze nie mozesz sobie znalezc miejsca w nocy,hehe,poczekaj do 8-9 miesiaca:) Wtedy to juz wogole jest jazda,ja np.wiekszosc nocy nie spalam tylko sie wiercilam.
napisał/a: Aniinka 2011-12-01 22:00
ja też się witam wieczorkiem:)
moja dopiero pół godziny temu padła...ostatnio ma jakies szajby i normalnie jeszcze te moje ku..wy i nie mogę się z nią dogadać:o ehhh co to bedzie z 2???

Magda ja też tak się pociłam, że musiałam w nocy się przebierać bo mokra koszulka i zimno mi było, a jak już musiałam iść siku to masakra

teraz już pocę sie raz na kilka dni więc chyba mija, bo wcześniej to było co noc:p
napisał/a: Aniinka 2011-12-01 22:40
a wiesz nie przejmuj się, z tą herbatą...mi ostatnio parówki śmierdziały zmokłym brudnym psem:o hahahaha

zdrówka Ci życzę:) ja w tamtej ciązy jak mnie coś łapało to piłam gripovitę, ona jest z naturalnych składników więc się nadaje


a to mrowienie w cycach to ja miałam teraz na początku ciąży przez kilka dni...minęło już, ale mi się przypomniały te fontanny z mleka i biust jakby był z silikonu hehe

a propos biust mi urósł dramatycznie, oczywiscie mąż twierdzi, że przesadzam i wygląda pięknie, ale ja już się nie mieszczę w ani jeden stanik, tak żeby nie robiły się 4 cyce:( chyba czas na zakupy ehhh
napisał/a: lauralien 2011-12-02 10:46
Witajcie :)

Aniinka - tak, mieszkam we Wrocławiu, a Ty ? Możemy się kiedyś umówić na kawę skoro często bywasz :)
Co do brzucha, staram się dużo pić, ale i tak pod koniec dnia czuję, że muszę się położyć ...najbardziej martwi mnie, że to dopiero początek ...więc co będzie później :confused:

Madzik83 - słyszałam od koleżanek, że na przeziębienia, a w zasadzie chyba przeciw przeziębieniom dobry jest sok prenalen dla kobiet w ciąży.
Z węchem to ja mam od początku masakrę. Tydzień temu nie mogłam znieść intensywności perfum kolegi z pracy ... gdzie normalnie mi nie przeszkadzały. Jak mąż podgrzał sobie mleko to musiałam wyjść z pokoju - myślałam, że zwymiotuję :)

Dzisiaj mam wolne więc w końcu mogę odespać :)

Miłego dnia !
napisał/a: madzik83 2011-12-02 21:07
Witam :) U mnie dzien zaczal sie nieciekawie,wlasciwie to juz noc.W sumie to sama jestem winna.Otoz obudzily mnie...lzy lecace z prawego oka i niesamowity bol.Od kilku lat nosze szkla kontaktowe,okularow nie mam(i bardzo zaluje ,bo dzis caly dzien jestem slepa jak kret.Jestem krotkowidzem,mam -4.5.Ale teraz postanowilam,ze juz koniecznie musze zrobic sobie okularki).W kazdym razie zdarza mi sie nie wyciagac szkiel na noc(wiem,jestem glupia),ale od kilku dni wyciagam je,bo juz od jakiegos czasu czuje w ciagu dnia dyskomfort.No wiec rano sie obudzilam i myslalam,ze umre,nie dosc,ze na katau ciag dlaszy to jeszcze na oko.Zadzwonilam wiec do okulisty,powiedzieli,zebym przyszla.Szlam tylko w jednej soczewce,bo do oka prawego nawet nie probowalam zakladac,a calkiem bez szkla to nie wyobrazam sobie isc.Oczywiscie dr sie nagadal(miala racje) i przepisala mi leki.Powiedzialam jej,ze jestem w ciazy.No i zostawilam dzis prawie 6dych w a aptece na kropelki i masc.Tylko,ze troche sie boje,bo oba leki sa antybiotykiem! Coprawda nie pisze,ze nie wolno stosowac ich w ciazy tylko,ze nalezy skonsultowac z lekarzem,ale cholernie sie boje,zeby cos sie nie stalo mojej Fasolce,zwlaszcza,ze to wczesny etap:( W pn mam kontrole.A na styczen zapisalam sie juz w celu dobrania odpowiednich okularkow.Moj R.kochany jest,z racji mojej slepoty wszystko dzis zrobil,obiadek(ja mu tylko kartofle obralam) ,pozmywal,powycieral podlogi i wogole zajmowala sie Weronka.Teraz siedze z laptopem ,na szczescie literki na klawiaturze widze:D
napisał/a: madzik83 2011-12-02 21:15
Aniinko,no ja tez sie boje jak to bedzie z dwoja.Juz sama nie wiem ktora roznica wieku jest lepsza-miedzy moimi czy Twoimi dzieciaczkami.Ty masz o tyle gorzej teraz w ciazy,ze rzeczywiscie dziecko prawie 4 letnie moze byc bardzo absorbujace....Wspolczuje Ci,no niestety,pierwsza ciaza ( o ile jest wszystko w porzadku) jest chyba najlepsza pod tym wzgledem,ze mozna isc spac kiedy sie chce ,gotowac,sprzatac ltp w miare checi,generalnie byc pepkiem swiata,a przy jednym dziecku,juz niestety... Nie wytlumaczy sie przeciez,ze mamusia zmeczona,zle sie czuje itp.Moze i to zrozumie,ale za 5 min.juz zapomni:D Trzymaj sie wiec cieplutko i zycze ,zeby corcia dala Ci duzo wytchnienia:*

Hehe,ale sie usmialam tymi parowkami smierdzacymi brudnym psem:)
Mi piersi jeszcze nie urosly,ale czekam na en moment:)

Lauralien,fajnie,ze mialas wolny dzien,to sobie troszke odpoczelas:) Mi poki co zapachy nie przeszkadzaja( w tamtej ciazy wogole),jedynie ta herbata,nadal smierdzi mi ta cytryna:/
napisał/a: Aniinka 2011-12-02 21:58
witam:)

Madzik ja tez mam -4,5 w obydwu oczach i noszę kontakty od 8 lat:D, okularów oczywiście nie posiadam i też bywają dni, że żałuję tego okrutnie i obiecuję sobie, że pójdę zrobię i coo?? nico, słomiany zapał :o

a wiesz, że w ciąży bywa zmniejszona tolerancja szkła? ja właśnie miałam tak jakieś 5-6 tygodni, od paru dni przeszło, a też oczy bolały i wieczorem to prawie nie widziałam, ale poprawia się, więc wnioskuję, że organizm się przystosował do nowej sytuacji hormonalnej:)

a co do różnicy wieku, to moja potrafi się pięknie sama bawić, ale miewa od czasu do czasu takie muchy w nosie, że normaLNIE nic nie skutkuje na nią, a że ja mam teraz pobudliwość nerwową wysoką to czasem po prostu nie wytrzymuję:/
napisał/a: Aniinka 2011-12-02 22:00
a co do antybiotyku, to ona jest podawany bezpośrednio do oka i do organizmu przenika w znikomych ilościach, także spokojnie;)

właśnie wczoraj czytałam o telefonach komórkowych i lapkach z netem bezprzewodowym,..,, tego trzeba sie bardziej obawiać.widziałyście jak można zrobić popkorn za pomocą telefonów komórkowych????
kurde to co dopiero dzieje się z takim maleńkim organizmem narażonym na działanie tyvh fal:eek: