LISTOPAD/GRUDZIEŃ 2010-czyz można sobie wyobrazić piękniejsze zakończenie roku...

napisał/a: sokalska 2011-08-25 21:17
jak dostałam @ to poczułam ulgę a za moment smutek---ot babska natura :rolleyes::o
napisał/a: sokalska 2011-08-25 21:20
kakarzyn napisal(a):[COLOR="Red"]Pisać kochane, pisać i jeszcze raz pisać[/COLOR] no chyba że już olałysie forum:confused::(


też się nad tym zastanawiam bo ta nieobecność madzik, ewelki i Ellusy jest dość długa :eek::(
dziewczyny jeśli zaglądacie odezwijcie się !!!!!!
napisał/a: sokalska 2011-08-25 21:21
ok uciekam się położyć bo padam na pysk- byłam dzis w UP , troche na zakupach a potem był u mnie brat do wieczora.

T w garazu bo samochód sie popsul więc co będę siedzieć sama???

pa
do jutra!!!
napisał/a: blue78 2011-08-25 23:10
witam

dzis nie mam nastroju bo moja corcia dala mi dzis jazzu..............od rana chyba wstala lewa noga i tylko placz i histeria o byle co........na dodatek wszystko jest na nie.......juz sama nie wiem co robic i jak rozmawiac:(...ehhhh.....mam nadzieje, ze szybko jej przejdzie

sokalska nie zazdroszcze @....moja sie dzis skonczyla

kakarzyn ania_ka fajnie, ze Wasze dzieciaczki juz probuja wstawac.......moj ptysio nawet nie siedzi sam- chodz jak sie go posadzi to juz bardziej sztywno siedzi kilka sekund i leci:D

kakarzyn zazdroszcze pomocy mamusi.....mi nikt nie pomoze w niczym....ostatnio moj chlop sie miga nawet od pozmywania naczyn

no to sie wyzalilam troche:)
napisał/a: Elllusa 2011-08-25 23:27
Hej laski, melduje sie :)

wybaczcie, ze tak rzadko ale nie mam czasu- przywieźlismy reszte gratów od ciotki trzeba je ulokowac, córka zbuntowana na maksa- jezusie kied to sie skończy, mały ząbkuje- już 4 na liczniku :)

gorąco do tego...nawet nie mam weny twórczej...siedzimy na dworze ile się da,a to gdzieś nad wodę choć na pare chwil i tak mija...

i mam prosbę: skonczcie o tych kombinezoach! ja tu latem sie delektuje a Wy juz o zimie...dośc, bo szybko ją zwołacie ;)
napisał/a: madzik83 2011-08-26 08:16
Hej Laseczki,ja jestem,nie olalam forum i nie mam takiego zamiaru,poprostu jakos tak wyszlo...Brak czasu i problemy,potem fajna pogoda sie zrobila wiec bylysmy z W.duzo na dworze,ale mysle,ze juz powoli bede wracac do Was.

No to jak sie przywitalam to spadam,bo musze pare rzeczy zrobic.
Moze jak W.zasnie ,a ja juz bede miec ogarniete co trzeba,to wpadne:*
napisał/a: ania_ka 2011-08-26 08:31
blue78 napisal(a):witam

dzis nie mam nastroju bo moja corcia dala mi dzis jazzu..............od rana chyba wstala lewa noga i tylko placz i histeria o byle co........na dodatek wszystko jest na nie.......juz sama nie wiem co robic i jak rozmawiac:(...ehhhh.....mam nadzieje, ze szybko jej przejdzie

sokalska nie zazdroszcze @....moja sie dzis skonczyla

kakarzyn ania_ka fajnie, ze Wasze dzieciaczki juz probuja wstawac.......moj ptysio nawet nie siedzi sam- chodz jak sie go posadzi to juz bardziej sztywno siedzi kilka sekund i leci:D

kakarzyn zazdroszcze pomocy mamusi.....mi nikt nie pomoze w niczym....ostatnio moj chlop sie miga nawet od pozmywania naczyn

no to sie wyzalilam troche:)



nawet nie wiesz jak bardzo Cię rozumiem. nasza Zuzi jest słodka cudowna ale jak miała okres buntu to MASAKRA, nic tylko lać ( oczywiścnie nie bilismy jej) ale tak nas denerwowała że brak słów. na każdym kroku, wszystko na złość. jak sobie wspomne ten czas to mi włosy na głowie stają dęba!!!!! trwało długo bo prawie rok czasu ale to był ciężki rok. była nieznośna, wrecz opryskliwa. jakos minęło i niech nie wraca. więc naprawdę Cię ozumiem. mam nadzieje że Jaś ten bunt przejdzie delikatniej bo wywiesze białą flage;];]
napisał/a: ania_ka 2011-08-26 08:36
sokalska napisal(a):jak dostałam @ to poczułam ulgę a za moment smutek---ot babska natura :rolleyes::o



tak to chyba z nami jest co?? że niby nie chcemy bobo ale gdzieś w podświadomości może jednak tak. tez to znam;];];];[

opłaty to rozbój w biały dzień!!!!! do tego mleko, pieluchy i inne.... masakra.
a kombinezon tez kupię na allegro dla Jasia na pewno bo dzieciaczki nie niszczą tak ubranek ale dla Zuzi chyba trzeba nowy bo juz takie gagadki to ubrań nie szanują heheh np. kanapka z czekoladą i o sukienkę;]];];];] ale wie że nie wolno;];];
napisał/a: kakarzyn 2011-08-26 10:22
Hejka. Widzę że zjobki pomogły jeszcze tylko Ewelka się nie odezwała ale ona to raczej zawsze się w weekendy ujawnia wiec czekamy.
Sokalska zgadzam sie Anią że każda tak z ta @ ma, mnie nestety w najblizszej pięciolatce wpadka raczej sie zdarzy choć fajnie by było, bo swiadomie to bym się już na dziecko nie zdecydowała, ale po tych pieciu latach to raczej bedę już za stara na dziecko.
Madzik maupo jedna popraw się bo ja nie to w ucho dostaniesz.
Co do kombinezonów to na zimę mam po Tomku ale planuję zakup jeszcze jakiejś kurtki zimowej bo np do samochodu jest lepszym rozwiazaniem niż kombinezon. A tak wogóle to tak w okolicach lutego jak będą wyprzedaże to chce kupić mu już pod katem następnej zimy kombinezon ale taki dwuczęściowy bo jest wygodniejszy.
Ellusa fajnie ze się odezwałaś ale mogłabyś robic to częściej:)
napisał/a: kakarzyn 2011-08-26 10:24
Agnieszka sie też ostatnio nie odzywa, może znlazła jakieś mieszkanie i się przeprowadza.
napisał/a: sokalska 2011-08-26 14:50
hej!!!
witam "córy marnotrawne forum" :p jeszcze ewelka została.

ja na chwilke bo czasu dziś jakos mało, mam dwa pytanka:
1. w czym pierzecie rzeczy bąbli, bo ja już nie wyrabiam z tymi plamami ( Lovella ich nie spiera) :confused:
2. co jedza wasze maluchy (wczoraj koleżanka powiedziala że oni swojej daja np. parówki, batoniki itp noi obiady jada takie same jak oni)???

ok uciekam
wpadnę później
napisał/a: ania_ka 2011-08-26 20:09
sokalska napisal(a):hej!!!
witam "córy marnotrawne forum" :p jeszcze ewelka została.

ja na chwilke bo czasu dziś jakos mało, mam dwa pytanka:
1. w czym pierzecie rzeczy bąbli, bo ja już nie wyrabiam z tymi plamami ( Lovella ich nie spiera) :confused:
2. co jedza wasze maluchy (wczoraj koleżanka powiedziala że oni swojej daja np. parówki, batoniki itp noi obiady jada takie same jak oni)???

ok uciekam
wpadnę później


Aniu ja i Zuzi i Jasia jade na Persilu;] a plamy na vanishu i żadne z nich uczulenia nie miało;]
co do jedzenia twojej koleżanki dziecka to jestem w szoku:eek: parówki?? batony??? nie wiem ale Jaś jaka danonki ale chyba nie powinien;] deserki bobovita, obiadki hipp i bobovita, mleko nan, jakieś chrupki kukurydziane i czasami dopstanie biszkopt ale rzadko. nio i kasze mleczno ryżowo to jego ulubione danie;];]