Marcowe Mamusie

Czyzby niebylo zadnej marcowej Mamusi??

Witam,
bardzo mi miło, jestem prawie marcową mamusią, córka urodziła się 28 lutego. Z jednej strony to tylko 2 tygodnie róznicy, z drugiej AŻ!
W ciągu tego okresu tyle się zmieniło i tyle się nauczyła, że aż trudno w to uwierzyć:) Pojawił się pierwszy ząbek (akurat na przyjęciu chrzcinowym), na drugi czekam, ale na razie nic. Od kilku dni Mała potrafi stanąć na chwileczkę, koślawo "na czworakach" i nawet trochę kołysać się do przodu i do tyłu. Dla mnie to zaskoczenie, ponieważ synek (teraz 5-latek) potrafił to zrobić dopiero w wieku 9 miesięcy. Dziewczynki są chyba silniejsze :) Poza tym daję jej dużo możłiwości do ćwiczeń - rozkładam koc na dywanie i w wolnych chwilach tam ją układam. Nie próbuję jej sadzać, ortopeda zalecił, by siadła sobie sama :)
Zaczęłam ostatnio rozszerzać jej dietę poczynając od owoców i to był błąd. Mała miała silne kolki, a owoce ze względu na dużą ilość cukrów prostych) spowodowały jej nawrót. Po kilku dniach przerwy wprowadzam marcheweczkę z ziemniaczkiem Hippa (słoiczek na 3 dni) i jest dobrze.

Mała od wczoraj je także chrupki kukurydziane (dosyć cienkie). Oczywiście pood moją ścisłą kontrolą. Na początku nie wiedziała dokładnie do czego to służy. ale oczywiście odruchowo próbowała włożyć chrupka do ust. Po chwili zasmakowała i zjadła w sumie 4 flipsy.
Do picia oprócz piersi podaję jej tylko wodę.

Obecnie wazy dokładnie 9 kilogramów, do tej pory była karmiona wyłącznie piersią.
kończę już, bo mogłabym pisac o dzieciach w nieskończoność:)

pozdrawiam,
gojja

Zapomniałam dodać, ze ważyła 4070

Witaj..
Moja mała jeszcze nawet sie z brzuszka na plecy nie obraca a Twoja juz prawie na czworakach.Ani nawet zabka niema..ale na wszytsko jest czas.Poki co jest marudna i strasznie sie slini.Niechce ssac mleka z butelki gdyz moze faktycznie ida zabki.CO do jedzonka mala od 4 miesiace juz jadla obiadki i deserki oczywiscie po malu.Zjada chipsy troche chlebka z szyneczka jest bardzo jadliwa procz mleka....

Fajnie ze ktos sie odezwal gdyz myslalam ze juz bede sama.:) Pozdrawiam

A to obżarciuszek :) Zazdroszcze... Moja Mała jest na piersi, co prawda je przeciętnie co 3 godz., ale zazwyczaj gdy chcę ją z kimś zostawić i wyskoczyć np. na rower, zwykle jest "głodowa" awantura. Niestety jeszcze nie mam tego komfortu, że wiem ile zjadła i na pewno nie będzie chciała jeść podczas mojej nieobecności. przybiera jednak bardzo ładnie, więc czekam cierpliwie.

Z dzieciaczkami bywa bardzo różnie, porównywanie może być tylko orientacyjne, i tak każde będzie się rozwijać w swoim tempie, a pewnego dnia wszystkie będą umiały to samo :) Ja widzę bardzo duże różnice między moimi dziećmi (choć i podobieństw jest całe mnóstwo). Tak, jak pisałam, dziewczynka jest silniejsza i np. kolka wcześniej jej przeszła.

Co do obracania - to jest leniwa, umie oczywiście się przekręcać, ale rzadko to robi, bo jej się zwyczajnie nie chce... Jest dosyć ciężka i chyba nie sprawia jej to takiej frajdy jak drobniutkim, szczuplutkim dzieciom. Może podobnie jest z Twoją córeczka:)

Właśnie zasnęła, a ja choć jestem już zmęczona wybieram się na spacer z kijkami (takie tam nordic walking staram się uprawiać, ale najczęsciej padam z nóg).

Pozdrawiam, gojja

A powiem Ci ze Amelka ma o miesiac starsza koleznke i ona umie to co moja a jest starsza...:) wiec moja sie rozwija chyba prawidlowo :) Moja corcia przy porodzie wazyla 4140 i byla 56 dluga.Chcialabym abyu jadla mleczko tak jak inne rzeczy gdyz to ono jest bardziej je potrabne.Fakt ze je od 4 miesiaca lyzeczka moglo spowodowac ze niechce smoczka z mleczkiem.Choc to dziwne gdyz herbatke wypije i to bez marudzenia:) .Ach zobacze co to bedzie.

Zycze spokojnego wieczorku :))

Jak tam Amelka? Pomyslalam, że faktycznie masz mały problem, jeśli nie pije mleczka. W tym wieku jeszcze by się przydało :)
Ale naprawdę nieraz slyszałam o takich dzieciaczkach, które zamiast w mleku, wszystkie potrzebne skladniki odnajdywały w innym jedzonku i wszystko było ok :)
A może pomogłoby, gdy Mała jest głodna, podanie najpierw mleczka, a potem inny posiłek. Wiem, że takie postępowanie jest zalecane w przypadku dzieci karmionych piersią. Moja niunia dostaje pierś, a za ok. pól godziny zupke.
A może smak mleczka jej nie pasuje?
Nawet, gdyby się nic nie zmieniło ta i tak już za miesiąc może jeść jogurcik, twaróżek i inne serki (polecam np. Bieluch - nie zawiera cukru i ma wszystkie białka mleka). Często lekarze proponują takie rozwiązanie dla dzieci, które nie lubią mleka. Kiedyś w "Twoim dziecku" był podany przepis na budyń domowy na mleku modyfikowanym. Jeśli chciałabyś spróbować mogę poszukać tego przepisu :)

pozdrawiam

Witaj

Amelka je od niecalego miesiaca mleczko z kartonika 3,2 (pisalam o tym w ,,Problem rozwiazany'').Gotuje tłuste mleczko i dodaje kaszke manna razem z witaminkami i nic jej niejest.A co do jogurcikow to tylko je serki dla dzieci.W sumie to jadla juz chlebek z szynka , marmoladka :P Prawdziwa zupke pomidorowa , jarzynowa i wszystko jest ok.
Probowalam roznych mlek w proszku ale zadne jej niesmakowalo(mnie tez nie!!).


A powiedz jak ma sie Twoje Dzidzia??

witam w marcowych mamusiach - wlasnie sie zarejestrowalam - jakos wczesniej nie bylo czasu- teraz bede zagladac regularnie

moj szymonek urodzil sie 11.marca 3750g, 58cm
teraz wazy 7600 i 70 cm. karmie caly czas piersia, ale jemy juz 2 razy dziennie zupki i owocowe deserki - owoce bardziej mu smakuja (ale malymi porcjami w sumie jeden sloiczek starcza na 3 razy)

co do rozwoju mojego szkraba, to obracanie jest na porzadku dziennym, nawet w wozku juz musi jechac na brzuchu i ogladac wszystko dookola, jak sie zmeczy to wtedy dopiero lezy na plecach

w nocy budzi sie 2 razy ale zdaza sie ze tylko raz, a zaczynamy dzien ok. 7 - jestem mu bardzo za to wdzieczna, ze nie wstaje wczesniej

pozdrawiam wszystkich na forum

• Rotation of DSC03993.jpg (2,37kB)

MOja to leniuszek nie obraca sie i jest tlusciutka.CO do obiadkow zjada caly sloczek niewazne czy duzy czy maly.Maleka rowniez budzi sie kolo 7 i spi cala noc.:)

Fajnie ze jest nas coraz wiecej :))0

Witam Was cieplutkoMoj Gabrys,rowniez pluje sie niesamowicie,czasami nie idzie slinki opanowac,i wszystko wpycha do buzi i gryzie.Myslalam ze to objaw zabkowania ale niestety zabka ani widu!Skonczylam karmic piersia jak Gabi mial skonczone 5 miesiecy.Jemy zupki ze sloiczkow bo takich gotowanych nie chce,ale za to uwielbia deserki owocowe robione w blenderze.Pomalutku wprowadzam mu rozne przysmaczki.A co jest najpiekniejsze to nasza poranna toaleta;zawsze przyciagnie sie w chodziku za mna do lazienki,musze mu dac jego szczoteczke (taka specjalna na dziaselka)i myjemy zabki.Najpierw przyglada sie mamie a potem nasladuje;)Wyglada to rozkosznie i oboje mamy niezly ubaw...Pozdrawiam