Moda ciężarnych:)
napisał/a:
dagsam
2013-05-18 19:56
100% bawełna i przewiewna bardzo :)
napisał/a:
~gość
2013-05-19 10:57
dagsam, Ja sama nie lubie takich koszulek ale jeżeli Ty się w niej dobrze czujesz to super
napisał/a:
dagsam
2013-05-19 12:59
fajnie się ludzie uśmiechają jak widzą xD tak pozytywnie :)
napisał/a:
~gość
2013-05-20 08:23
Mnie wczoraj mąż powiedział, że kupi mi taką koszulkę bo wkurza go jak gdzieś idziemy i wszyscy się gapią na brzuch.
A jak będę miała taką koszulkę (osobiście mi się strasznie podobają) to będą mieli powód żeby się gapić
napisał/a:
dagsam
2013-05-20 10:15
wiesz co zauważyłam żę wcześniej patrzyli się tak podejrzliwie, a teraz się uśmiechają pod nosem i mi jakoś milej :D
napisał/a:
~gość
2013-05-20 11:26
dagsam, heh wczoraj jak byliśmy na spacerze to niektóre babki aż głowę na dół spuszczały. Nikt nie patrzy tak dyskretnie, tylko tak się gapią jakby pierwszy raz w życiu brzuch ciążowy widziały.
napisał/a:
~gość
2013-05-20 11:32
Cleo87, no dokładnie, ja w ogóle nie wiem o co kaman :| ja czasem jak mijam ciężarówkę albo babkę z malutkim dzieckiem to się uśmiechnę, ale bez gapienia... Rozumiem jakieś młode dziewczyny, świeże mężatki, że im się np marzy już dzidziuś, ale właśnie starsze kobity? tego nie ogarniam
napisał/a:
~gość
2013-05-20 11:39
No te starsze są najgorsze. Chyba chodzi o to, że one żyją w epoce kamienia łupanego i wg nich powinnyśmy siedzieć zamknięte w domu.
Moja znajoma jak była w ciąży i późno wracała z mężem od rodziny (ok 21-22) to rano słyszała jak pod oknami sąsiadki ją obgadywały że się szlaja po nocach z tym brzuchem, że jak może i w ogóle.
napisał/a:
~gość
2013-05-20 11:40
albo przeciwnie - orać na polu a nie chodzić na spacerki :P
napisał/a:
~gość
2013-05-20 11:43
No moja babcia ciągle mi powtarza że ona do końca pracowała ( w cegielni) a dniu kiedy urodziła to 300 cegieł przerzuciła
napisał/a:
~gość
2013-05-20 12:23
tia, jak już przy wspominkach ciążowych seniorów jesteśmy, to mnie wkurza teściowa, która ciągle powtarza, że za jej czasów to ubranek nie było, że miała jedne śpiochy czy coś tam. No kurde, ale np bez problemu zaszła w ciążę i donosiła piątkę dzieci, nie wiem co dla niej ważniejsze wkurza mnie takie licytowanie... Jak nasze dzieci będą miały dzieci to też pewnie milion różnych nowych udogodnień będzie, taka kolej rzeczy
napisał/a:
~gość
2013-05-20 16:42
Choc moja mama pracowala bardzo ciezko cale zycie i urodzila duza gromadke dzieci,ani raz nie uslyszalam ze kiedys to bylo to czy tamto i jak to ona sie urobila do ostatnich dni..a tesciowa za biurkiem cale zycie,a jojcy przy każdej okazji jak to ona pracowała do ostatnich dni,ze my teraz nie wiemy co to ciąża i dziecko bo wszystko po sklepach jest non stop badania usg itp.Masakra sa ludzie i parapety.A co uśmiechania się do brzuszka u mnie to norma,ale wkurza mnie nadal.
Dzis w sh mialam obserwatorke chodzila za mna niby ogladala ciuchy ,a jak na nia popatrzylam to nasz wzrok za kazdym razem sie spotkał i taki uśmieszek mi waliła jakby chciala zostać od dzis moja najlepsza przyjaciólka
Co do mody cięzarnych Kupilam dzis dwie tuniki fajne bo takie luzniejsze moze nie bede zwracac w nich na siebie takiej uwagi
Dzis w sh mialam obserwatorke chodzila za mna niby ogladala ciuchy ,a jak na nia popatrzylam to nasz wzrok za kazdym razem sie spotkał i taki uśmieszek mi waliła jakby chciala zostać od dzis moja najlepsza przyjaciólka
Co do mody cięzarnych Kupilam dzis dwie tuniki fajne bo takie luzniejsze moze nie bede zwracac w nich na siebie takiej uwagi