Najlepszy wiek na urodzenie dziecka oraz ryzyko chorób

napisał/a: ~gość 2013-03-14 16:08
gerberek napisal(a):sama bym w takim i nawet późniejszym chciała urodzić pierwsze dziecko, ale ze względu na P. zdecyduje się ciut wcześniej
ja bym się bała :P dla mnie optymalnie to tak 23
napisał/a: ~gość 2013-03-14 16:10
vanilla napisal(a):ja bym się bała
ee
my ostatnio w żartach ustaliliśmy, w noc po obronie mgr płodzimy syna
napisał/a: ~gość 2013-03-14 16:11
vanilla ale nie każdy ma taką możliwość wyboru, ja poznałam męża jakmiałam 27, wyszłam za niego w wieku 29 lat, no i gdyby nie poronienie to bym była mamą w wieku 30 lat a tak to mam 31 ale cieszę się że się udało. Poza tym jak wrócę myslami do wieku tych 23 lat- nieee, wtedy to ja nawet nie chciałam mieć dzieci ani faceta
napisał/a: ~gość 2013-03-14 16:27
niekfiatek napisal(a):vanilla ale nie każdy ma taką możliwość wyboru,
ależ oczywiście że nie, ja jak widać też nie mogłam mieć dziecka w wieku 23 lat, więc zdaję sobie z tego sprawę :P ale wtedy już chciałam i byłam z moim, tylko daleko jeszcze było do samodzielności...
napisał/a: kate1775 2013-03-20 19:39
jeśli wszystko pójdzie dobrze będę mieć 26 lat
napisał/a: ~gość 2013-03-20 19:48
kate1775 napisal(a):jeśli wszystko pójdzie dobrze będę mieć 26 lat
o to Ty w moim wieku, ja myślałam, że Ty starsza jesteś :) kurde ale mam mylne pojęcie o wieku koleżanek z forum
napisał/a: lisbeth871 2013-03-20 20:46
niekfiatek napisal(a):jak wrócę myslami do wieku tych 23 lat- nieee, wtedy to ja nawet nie chciałam mieć dzieci

popieram też mi w głowie nie były

ja zamierzam mieć dziecko w wieku 29-30 lat , mam nadzieję że się uda Obecnie mam 26
napisał/a: ~gość 2013-03-20 21:01
lisbeth25 napisal(a):popieram też mi w głowie nie były
może kwestia ile się było w związku i z kim? ja byłam 2 lata z obecnym mężem i byłam pewna, że chcę z nim być i wtedy się we mnie obudziła chęć na dzieci, przy wcześniejszym związku nic a nic, mimo że koleżanki wkoło dostawały kociokwiku na widok dzieci :P
napisał/a: lisbeth871 2013-03-20 23:33
vanilla, gdy miałam 23 lata byłam wtedy jeszcze w 5 letnim związku z ex Więc staż związku moim zdaniem nie ma znaczenia.
Dla mnie ważne jest usamodzielnienie i poczucie bezpieczeństwa - będąc na studiach dziennych, mając prace dorywczą trudno mówić o usamodzielnieniu, zwłaszcza że partner był w tej samej sytuacji
napisał/a: ~gość 2013-03-20 23:40
napisal(a):Dla mnie ważne jest usamodzielnienie i poczucie bezpieczeństwa - będąc na studiach dziennych, mając prace dorywczą trudno mówić o usamodzielnieniu, zwłaszcza że partner był w tej samej sytuacji
_________________
ooo tak, popieram. gdybysmy my mieszkali w pl, pewnie bym byla na studiach z doopna praca i dzieci musialyby poczekac w uk to co innego.
ja mialam instynkt szybko, W. z reszta tez- majac te 17-18 lat ;D tyle ze wiedzielismy ze to nierealne wiec odczekalismy te az 3 lata niz zaczelismy starania ;)
napisał/a: ~gość 2013-03-21 08:35
lisbeth25 napisal(a):vanilla, gdy miałam 23 lata byłam wtedy jeszcze w 5 letnim związku z ex Więc staż związku moim zdaniem nie ma znaczenia.
ok, większe ma znaczenie z kim, bo ja będąc w 3-letnim związku z ex też nie chciałam dzieci. Mi chodzi poczucie bezpieczeństwa najpierw psychiczne, bo może istotny jest fakt o którym nie wspomniałam, że do ok 22 roku życia miałam awersję do dzieci, nie cierpiałam ich wręcz. Z obecnym partnerem będąc 1.5-2 lata pojawiły się przebłyski, że chcę mieć z nim dziecko no i wtedy miałam te 23 lata, co nie zmienia faktu, że nie zdecydowaliśmy się wtedy na starania z tego względu co piszesz. Chociaż z drugiej strony może wtedy szybciej by to poszło
napisał/a: lisbeth871 2013-03-21 11:11
vanilla napisal(a):ok, większe ma znaczenie z kim

dla mnie większe znaczenie ma poczuce bezpieczeństwa i stabilizacji. Mając 23 lata byłam studentką na utrzymaniu rodziców Wtedy jeszcze byłam zakochana po uszy w partnerze i planowałam z nim przyszłość. To że aktualnie jest to ex nie oznacza że nie mieliśmy wobec siebie poważnych planów...