Nie pozwala się pozostawić choć na chwilę-POMOCY

wczoraj z mężem czytalismy forum i jestem przerazona chyba nie mniej niz wy wszystkie...Mały 4 tygodniowy zaczął mieć kolki największe o 23...no pruje się niesamowicie budząc oczywiście moich rodziców...więc co pewien czas wchodzi moja mama z najgłupszym pytaniem na świecie które wytrąca mnie z równowagi CZEGO ON TAK PŁACZE?? no przecież jakbym wiedziała to bym pomogła prawda?? my uzyway kropelek espumisan ale dopiero 2 dni wiec zobaczymy jakie beda tego skutki
pozdrawiamy

Witam,
Moja mała robi postępy;)
Od wczoraj troche postanowiłam z nią powalczyć, nie pozwoliłam nikomu brać jej na ręce. Troche protestowała, ale jak wiedziałam że nic jej nie dolega ( jest przebrana, nie głodna i nic ją nie boli) to leżała mimo płaczu po godz marudzenia się jej znudziło i spała mi cały dzień z przerwami na jedzenie, dzisiaj kolejny dzień "walki" protesty są ale może coś to da.
Taką metodę poleciła mi mama bliźniąt ona "walczyła" przez tydzień i jej małe są nie do porównania, płaczą kiedy czegoś potrzebują.
pozdrawiam

u nas zawsze maly chce miec publikę czasem go na chwile w super mami wkladam i lece do lazienki, troche poskrzeczy.. ale niestety.. przeciez do toalety chodzic i matki musza prawda.. trzeba sobie jakos radzic

taka poduszka jak literka c jest naprawde fajna i godna polecenia, kazda mama powinna kupic dla sowojego malucha i do zabawy i dla bezpieczenstwa