niedoczynność tarczycy, a ciążą???

napisał/a: novab 2008-07-10 15:49
witam,

właśnie dowiedziałam się, że mam niedoczynność tarczycy. jeszcze nie byłam u lekarza, ale dużo czytałam i jestem przerażona. czy miał/ma może ktoś taki problem i może mi pomóc?? czy to wyklucza ciążę, lub mocno jej przeszkadza? czy moje dziecko będzie zdrowe? tak bardzo go pragnę.

piszcie prosze!!
b.
Monika1984r
napisał/a: Monika1984r 2008-07-10 16:42
nie boj sie zobaczysz dziecko bedzi zdrowe
lekaz zwiekszy tobie dawke leku zeby dzidzia dobrze sie rozwijala
ja tez mam chora tarczyce i urodzilam zdriowa sliczna coreczke ale musisz sie leczyc to jest warunek
ale
napisał/a: ale 2008-07-26 09:20
To nie wyklucza ciąży na pewno! Ale musisz się leczyć, idź do dobrego endokrynologa, jeśli jesteś ze śląska to mogę polecić paru :)
napisał/a: novab 2008-10-06 12:01
witam ponownie!!

nie było mnie tu troszkę. to zmęczenie, to lekarz.
już się leczę. mam dosyć dużą niedoczynnośc. biorę euthyrox 75.
i tak się zastanawiam, po jakim czasie mogę w ogóle zacząć myśleć o dziecku?

dziękuję wszystkim za odpowiedź!!

pozdrawiam
Beata
napisał/a: ~weronika1605 2008-10-09 00:11
Witaj, powinnaś znaleźć ginekologa-endokrynologa luba każdą wizytę konsultowac pomiędzy jednym a drugim lekarzem. Jeśli z powodu niedoczynności nie masz problemów z innymi hormonami to uregulowanie tsh i przyjmowanie optymalnej dawki profilaktycznej w późniejszym okresie nie powinno stwarzać problemów, może jedynie pomóc. Mi ginekolog powiedział kilka dni temu że rozregulowanie cyklów sprawia mi trudność w zajściu w ciąże bo od wysokiego tsh reszta hormonów buzuje, powiedział że po unormowaniu tsh samo wszystko powinno wrócic do normy bez innych wspomagaczy, a wtedy tylko podtrzymywac euthoryxem dobry poziom tsh i brać się do dzieła i zachodzić w drugą ciążę :D